Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : pomóżcie laikowi !



maniek32c
03-06-10, 07:23
Witam szanownych forumowiczów.
Od niedawna jestem "pasjonatem" ćwiczeń (trochę z konieczności i trochę z zamiłowania). Chcę opisać swój przypadek i prosić o porady
i uwagi. A zaczęło się tak:
7 tyg. temu stwierdzono u mnie przepuklinę żołądka. Lekarz nakazał zredukować wagę i trzymać dietę (ograniczyć tłuszcze i cukry, oraz
unikać smażonego, pikantnego, gazowanego, używek itp. -" i co mi zostało" ). Po zastosowaniu się do wskazówek medyka i przejściu na
dietę 1000 kcal do dnia dzisiejszego zrzuciłem 13 kg (84 kg przy 186 cm ). Wszystko OK, ale moja klata się zapadła, ręce zrobiły się jak
patyki, a skóra na brzuchu obwisła ( coś z tym trzeba zrobić ). Od 10 dni "jadę" A6W i ćwiczę pompki ( gdzieś na necie znalazłem tok
ćwiczeń na osiągnięcie 100 pompek - ponoć mają poprawić mięśnie rąk i klatki ). Myślę, że moja waga jest już w "normie" i chciałem
wrócić do spożywania "normalnych" ilości kalorii, przy zachowaniu wagi do 85 kg, uwzględniając ćwiczenia i nie odbiegając od zaleceń
dietetycznych medyka. Chciałem poprawić rzeźbę ciała i utrzymać względnie dobrą kondycję ( do tej pory nigdy nie zwracałem na to uwagi, a posiadam 36 latek ). Proszę o radę jak się odżywiać i jak ćwiczyć w warunkach domowych ( siłownia w sezonie letnim raczej
odpada ze względów czasowych). Posiadam niewiele, bo tylko rower stacjonarny, ekspander i hantle 2 razy 1,5 kg - będę się starał
powiększać stan urządzeń. Zainteresowałem się kulturystyką ( lepiej późno niż wcale ) i chcę w granicach rozsądku kontynuować
ćwiczenia. Przerzucam codziennie internet w poszukiwaniu odpowiednich diet i ćwiczeń, ale początkującemu nie jest niestety łatwo
( często jedno wyklucza drugie ) Proszę o wskazówki odnośnie ćwiczeń, odżywiania i nie tylko. Z góry dzięki.

hans1237
03-06-10, 08:17
Siemka,jak masz przepuklinę to co mówi lekarz na temat wysiłku>>tzn podnoszenia żelaza itp? nie zrobisz se krzywdy? jak nie bo nie wiem to poprzeglądaj trening domatora,co do klatki to z czasem i z kilkoma tonami przerzuconego metalu dojdzie do siebie napewno! jak nie to sie wtedy bedziemy martwic.Brzuch no i tu nie zrobisz nic ze skórą musi powoli sama dojść do siebie.

Hermann
03-06-10, 18:14
Czy przepukilna została stwierdzona na podstawie wywiadu z Tobą czy miałeś robioną endoskopie, rentgen przełyku i manometrie? Pytam poniewaz wiele objawów przepukliny często mylonych jest z innymi chorobami min kardiologicznymi jak dusznica bolesna czy zawał. Szczerze mówiąc nie podoba mi sie ta dieta 1000kalorii dla dużego faceta . Jeżeli nie będziesz przestrzegał pewnych zasad i od razu zaczniesz normalnie jeść nadrobisz to co straciłeś i to z nawiązką. Jeżeli minęły dolegliwosi i na pewno to przepuklina to musisz pamiętać o kilku rzeczach. Stosuj leki zobojętniające kwas solny, jedz kilka małych posiłków, unikaj kwaśnych potraw. Nie kładż sie po jedzeniu i nie schylaj. Unikaj kawy i gorzałki. Odnośnie treningu to żadnych ćwiczeń w nachyleniu. Cwiczenia te wpływaja na wzrost ciśnienia wewnątrzbrzusznego skutkiem tego może być cofanie pokarmu a co za tym idzie pieczenie w przełyku i tym podobne dobrze Ci znane sensacje. Unikaj tez wszelkich skłonów i bądż ostrozny z tzw brzuszkami. Brzuch ćwicz robiąć spinanie mięśni przynajmniej na początku. Przy treningu siłowym dobrze by było abys zakładał opaske elastyczna na wysokości mostka. Pij duzo wody ponieważ zaparcia w tej dolegliwości są bardzo niewskazane. mam tu na myśli napinanie sie przy załatwianiu. Generalnie nie sądze aby były jakieś przeciwskazania do ćwiczen. Zaczni pomalutku od małych ciężarów , tak jak wspomniał Hans - trening domatora. Pozwoli Ci to ocenic swoje możliwości. Jeżeli będziesz miał trudności w przełykaniu - czerwone światło dymaj do lekarza. Przy odpowiednim trybie zycia , diecie, trwałej redukcji nadwagi, nie potrzeba żadnych operacji, objawy chorobowe mijają bezpowrotnie. Trzymaj sie.

maniek32c
04-06-10, 08:14
Witam.
Dzięki za zainteresowanie moim problemem. Więc odnośnie przepukliny, to stwierdzona jest endoskopowo. Jestem po kuracji lekowej i przestrzegam zaleceń lekarza ( 5 niedużych posiłków dziennie, ostatni posiłek 2 godz. przed przyjęciem pozycji poziomej, śpię z lekko uniesionym tułowiem, dieta ). Brzuszki i A6W ćwiczę od jakiegoś czasu i jak narazie nie mam problemów z refluksem. Zniknął problem zgagi i zalewania przełyku w nocy.Tak jak już pisałem chcę wrócić do normalnych kalorycznych posiłków i utrzymać aktualną wagę. Mam pytanie czy w moim przypadku dieta na masę zda egzamin, czy treningami domowymi jestem w stanie "przerobić" te ponad 3000 kcal
( obawiam się efektu jo-jo ). Ćwiczę ok. godz. 19:30, i jestem już po ostatnim posiłku, czy to dobrze, czy raczej powinienem ostatni
posiłek spożyć po. Wasze uwagi są dla mnie cenne i chciałbym ich czytać jak najwięcej.POZDRAWIAM.