Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Mały problem...



martineq
10-05-10, 21:02
Witam :twisted:
Od kolo 4 miesiecy (2 z przerwami :whistle: i 2 regularnie :twisted: ) cwicze co dziennie.Widze ze mi miesni przybylo :happy: wszystko jest git tylko, mam za duzo fatu i uwazam ze musze spalic ale czy jak zaczne robic aeroby i HIIT to czy nie spale miesni nad ktorymi cwiczylem ??
Co wy sadzice na ten temat,mam dalej cwiczyc czy przestac i sie skupic na zrzucaniu fatu??

szycha77
10-05-10, 21:24
Gdy by wszyscy mieli TAAAKIE problemy jak ty, to nie było wojen ani przemocy.

martineq
10-05-10, 21:35
Pewnie masz racje :P napisalem ze maly problem ;]

fallenursus
10-05-10, 21:59
sadze ze jak cwiczysz codziennie to za duzo cwiczysz

Hermann
10-05-10, 22:10
Na czym według Ciebie poleda "skupianie sie na zrzucaniu fatu"? Skupienie w sensie medytacja hehe?

martineq
10-05-10, 22:12
XD nie medytacja ^^ chodzi mi o aeroby i interwaly ;]

martineq
10-05-10, 22:14
A jak czesto powinienem cwiczyc ?? Co drugi dzien?Szczerze mowiac nigdy sie nad tym nie zastanawialem po prostu robilem XD Efekty byly wiec git ;]. Jak bede rzadziej cwiczyl to wplynie to na efekty moich cwiczen ?

Hermann
10-05-10, 22:20
Nie podałeś podstawowych danych typu wzrost i waga. Podstawą jest dieta której przykłady znajdziesz w podwieszonych. Moim zdaniem trening siłowy z dodatkiem duzej ilości aerobów po treningu co najmniej 30 minut powinno dac pozytywny rezultat. Cały sekret sukcesu tkwi w diecie. Odpowiednia ilość białka i BCAA uchroni Twoje mięśnie. Zależy jaka to nadwaga; czy jesteś lekko zalany, czy jesteś Wielkim Bębnem.

martineq
10-05-10, 22:25
Mam 176 cm wzrostu i waze 82 kg.Dziex za pomoc.Diete oblookam ;)

Anaboliczny Koks
11-05-10, 17:45
Dobra dieta i po treningu możesz aeroby robić i nic Ci nie spadnie o ile ma z czego po 2 miesiącach...

skaaater
11-05-10, 20:20
Dodaj jakies swoje fotki ...

Z jakim obciążeniem ćwiczysz..?

GRUCHA_PL
11-05-10, 23:02
Ziomus powiedzmy, że mam podobnie 183cm 87kg. Ale ja od przyszłego poniedziałku mam zamiar pozbyć się tłuszczyku na rzecz mięśni. Ze sylwetką walczę już jakiś czas.
Redukcja, masa teraz redukcja ale bez ujemnego bilansu kalorycznego po prostu zmniejsze ich ilość.
Więc od poniedziałku oprócz treningu siłowego 4xw tyg. SPLIT odrzucam słodycze które zagościły w mojej diecie i dodaję 3 razy w tyg poranny bieg na czczo.
Jeśli chcesz poczekaj miesiąc i napisz na pw to napisze jak mi to poszło.
Trzy razy w tygodniu bieg co i ile jeszcze nie wiem zalezy jak wytrzymam na czczo. Ale zamiarem jest Plan z magazynu COACH(szukaj w czytelni A-Z biegania)
Plan działania:
pobudka 6.30 zażycie BCAA i MAN Scorch, potem kawka-- Mam nadzieję że z tym bajerem pójdzie mi z pasa(92) a dzięki BCAA nie pójdą mięśnie
7.00 wybiegam. Jak wrócę znowu BCAA po jakichś 30-40 minutach śniadanko(3jaja+płatki owsiane na wodzie) i dalej dieta z umiarkowanym bilansem kalorycznym.
Sądzę że BCAA i spalacz będą się uzupełniać a korzystanie z Idealnego programu na odchudzanie z poradnika COACH powinno dać sylwetkę bliższą wymarzonej.
Zobaczymy jak mi pójdzie redukcja i czy nie stracę siły/mięśni przez aeroby.

Patrząc w przyszłość po 2 tygodniach od redukcji wchodze na pierwsze mono w moim życiu i dietę wzbogaconą białkiem. Zobaczymy co to wniesie.;]

fallenursus
11-05-10, 23:10
teraz redukcja ale bez ujemnego bilansu kalorycznego po prostu zmniejsze ich ilość.
korzystanie z Idealnego programu na odchudzanie z poradnika COACH powinno dać sylwetkę bliższą wymarzonej.


http://blog.thetonk.com/wp-content/uploads/2009/02/wtf.jpg

moja konstrukcja nie wytrzymuje takich postow

Pusia
12-05-10, 10:15
Patrząc w przyszłość po 2 tygodniach od redukcji wchodze na pierwsze mono w moim życiu i dietę wzbogaconą białkiem.

Czyli na redukcji unikasz bialka i podkrecasz wegle zamiast niego :D ?
Redukcja to nie bieganie o 6stej rano, ale racjonalna dieta i aeroby po treningu a nie jakies szmery bajery.
Oczywiscie bieganie jest dobre ale aero po treningu to podstawa.
+ na niczym nie spalisz tak duzo kalorii jak na silowce.

GRUCHA_PL
12-05-10, 17:28
moja konstrukcja nie wytrzymuje takich postow[/QUOTE]

Chodzi o to, że teraz pochłaniam słodycze i to nie byle jaką ilość.
Jeśli odetnę słodycze bilans kalorii nie będzie ujemny jednak będzie znacznie mniejszy niż ten, który mam na dzień dzisiejszy. Co samo w sobie spowoduje efekt wycinania... oczywiście logiczne, że powoli zmniejszę ich ilość.;]
Może to błędne myślenie zobaczymy już niedługo.

Pusia!

:O
NIE! NIGDZIE nie pisałem o tym, że unikam białka. Trudno się domyślić, że tylko wspomniałem o dodatkowym białku i o tym, że zamiarem będzie delikatna zmiana diety z masowej na redukcyjną a po 14 dniach od zakończenia redukcji z redukcyjnej na masową ale racjonalną?
Bieganie o 6 rano według wielu artykułów-> Także na tym forum:] daje porównywalne a nawet lepsze efekty.

Orson
13-05-10, 10:07
wracając do tego co napisałeś w pierwszym poście tematowym - pierwsza uwaga to tak jak już wspominali koledzy nie możesz ćwiczyć codziennie bo 1. że się zajedziesz. 2. że bardziej się osłabisz niż wzmocnisz 3. Poszczególne grupy mięśniowe muszą odpoczywać w zależności od intensywności ćwiczeń i typu mięśni. Jest to częsty błąd tych którzy zaczynają przygodę z siłownią - chcą jak najszybciej i jak najwięcej. Nie od razu Rzym zbudowano. Pozdrawiam !

KowalX
13-05-10, 16:27
Chodzi o to, że teraz pochłaniam słodycze i to nie byle jaką ilość.
Jeśli odetnę słodycze bilans kalorii nie będzie ujemny jednak będzie znacznie mniejszy niż ten, który mam na dzień dzisiejszy. Co samo w sobie spowoduje efekt wycinania... oczywiście logiczne, że powoli zmniejszę ich ilość.;]
Może to błędne myślenie zobaczymy już niedługo.

Coś Gruszko pokręciłeś.Jeśli dostarczasz więcej energii niż zużyjesz to ją zgromadzisz.