Zobacz pełną wersję : Matura 2010
Jak tam wrażenia po 1 dniu? Jak dla mnie to nawet gładko poszło, trafiła się lektura którą znałem haha Pisałem na 2 temat Zdążyć przed Panem Bogiem, bo tej pierwszej lektury nawet nie kojarzyłem z tytułu..
co tu duzo mowic...?
mogło byc zdecydowanie gorzej
jutro to moze byc dopiero cyrk xD
Mnie zastanawia jaki będzie poziom matury z matmy w tym roku .... ja zdawałem ją bo chciałem , a wy teraz zdaje się nie macie wyjścia ...
Powiem tak ja zdaje jutro matme podstawową i rozszerzoną. Podstawowa matematyka będzie bardzo łatwa bo próbną nie zdało 25% osób. Rozszerzona za tą będzie najtrudniejsza z ostatnich kilkudziesięciu lat. Już tłumacz dlaczego
Dlaczego matma rozszerzona będzie w tym roku bardzo trudna?
Wcześniej wybierano albo podst. albo roz. matme. Więc jak wybierało się roz. to się jednak ryzykowało tym że nie zdasz. Dla zabezpieczenia uczniów 6 zadań (z 10) było na takim poziomie by osoba znająca tylko materiał podstawowy mogła je rozwiązać tylko musiała trochę się sprytem wykazać, zaś 4 były z typowo rozszerzonego poziomu, których to osoba z podstawową wiedzą nie była w stanie rozwiązać. Tak więc osoba znająca doskonale podstawę była w stanie uzyskać ok 60% na maturze rozszerzonej.
Teraz jest tak że niezdanie m.roz. nie powoduje oblania całej matury, więc egzaminatorzy nie muszą dawać tych "łatwiejszych" zadań, więc dadzą normalnie wszystkie zadania z poziomu rozszerzonego.
Mówiąc krótko jeśli ktoś przeglądał arkusze z poprzednich lat i widział że wiele zadań jest w stanie bez problemu rozwiązać, a niektóre są jakieś kosmiczne że nie wiadomo jak zacząć to teraz może się spodziewać głównie takich "kosmicznych" Dlatego życzę powodzenia ..
Jako ciekawostkę powiem że m.roz z matmy zdaje 45% osób a w roku ubiegłym było to 9%
powiem tak :D Jak ja zdawałem maturkę z matmy to też niektóre zadanka były dla mnie kosmiczne ...
Ale poczekaj jak pójdziesz na studia i dowiesz się , że jest liczba , której kwadrat = -1 :D:D A nie daj Boże traficie na Statystykę Inżynierską i dopiero tam zobaczycie co to jesień :D Jak to mówią - matma zaczyna się tam gdzie nie ma już liczb :D
Co nie zmienia faktu , że na każdym etapie wydaje się cięzko a jak się popatrzy wstecz to wydaje się łatwo ;]
Powodzenia !!! :)
polski w sumie nie był az tak trudny, tylko trzeba sie jeszcze dobrze w klucz wbić. a do matmy nie czuje blues'a;D
pawelek616
05-05-10, 00:30
dowiesz się , że jest liczba , której kwadrat = -1 :D:D A nie daj Boże traficie na Statystykę Inżynierską
Straszysz kolegów nie tym co trzeba. Liczby urojone proste rzeczy, nawet podczas używania na przedmotach niematematycznych (elektrotechnika), statystyke też mam i jest do przejścia. Jak z matmy takie ciekawsze rzeczy to całeczki w których stosujesz z 2 razy całkowanie przez części i ze dwa podstawienia. Potem na analizce współrzędne biegunowe, walcowe itp. Ale i tak nic nie przebije Fizy, równanie Schredingera i równanie atomu wodoru według mechaniki relatywistycznej to jest dopiero zabawa:) Tak więc powodzenia chłopaki!!!
po
pisze przez pryzmat siebie czyli matołka z matmy (nie raz zagrozony na semestr)
smiałem sie z zdan zamknietych, wiekszosc z nich nie sprawiła zadnego problemu alei owszem były trudne
nawet pierwsze otwarte były lajtowe, reszcie do konca nie podołalem, ale tez raczej nie poleglem ;]
slim shady
05-05-10, 14:03
prostą dali z matmy (co było do przewidzenia) następne roczniki mogą mieć gorzej
zalezy kto jak sie przygotował
mi polski sprawił troche trudnosci bo ani swietoszka ani zdażyc przed P. Bogiem nie znałem... pisałem na drugi temat z tego fragmentu ale jakos poszło :)
za to matma dzisiaj elegancko poszła, wszystkie zrobiłem, myslałem ze bedzie trudniejsza
ja 2 z matmy nie zrobiłem otwartych- tam gdzie było o kostce i z trapezem.
ja licze na jakieś >90% z podst i >60% z roz ;)
zapytajnik
06-05-10, 09:00
tegoroczna matura podstawowa z matmy to banał....Myśle ze gimnazjaliści nawet pokusiliby sie o jej zdanie
w ogóle tegoroczna matura jest banalna... matma była o wiele łatwiejsza niż ta próbna, polski też, nie wspominając już o angielskim którego poziom był po prostu śmieszny ;)
Matmę musieli zrobić łatwą, żeby niedoborów na studia nie było. Generalnie pieprzyli o podwyższaniu poziomu matur, a z roku na rok robią odwrotnie.
i tak ja chyba mialem najlatwiej na maturach:) poziom byl taki sobie ale jak jedyny rocznik (albo jako jeden z dwoch, ale chyba jedyny) obowiazywala giertychowka czyli jeden przedmiot mogl byc ponizej 30% a i tak zdane :D
slim shady
06-05-10, 12:02
tegoroczna matura podstawowa z matmy to banał....Myśle ze gimnazjaliści nawet pokusiliby sie o jej zdanieMoże szkoła podstawowa co ?
Matma nie była trudna, Polski średni, na próbach był prostszy, Angielski średni w porównaniu z próbami ale do trudnych nie należał (nigdy angielski nie był trudny)
Angol był bardzo prosty wg mnie, próbny był trudniejszy chyba
angielski taki sobie... myslałem ze bedzie trudniejszy ale tez taki lajtowy nie był, chociaz ten tekst o tej gorączce to był banał... najwiecej trudnosci miałem ze słuchaniem
ze słuchaniem są problemu najczęściej dlatego że jest pogłos duży (np jak piszesz na sali gimnastycznej) gdyby każdy miał do dyspozycji słuchawki lub pisał w małych salach to była by ina bajka
zapytajnik
07-05-10, 09:18
jak ja pisalem mature pare lat temu z jezyka obcego( w moim przypadku byl to niemiecki) to pomiedzy poziomem podstawowym a rozszerzonym była ogrmona przepasc...Możnaby spodziewac sie ze bedzie troche trudniejsza ale roznica poziomow byla naprawde bardzo duza.
no, angielski ustny zdany na 90% :)
i jak tam panowie matury? ja w we wtorek miałem pisemny niemiecki podst + rozszerz. podst prosty ale z rozsz bylo juz ciezko...
w srode mialem ustny polski, myslałem ze nie zdam bo zacząłem sie uczyc w nocy przed maturą ale zdałem na 80% ;)
no i dzisiaj geografia byla. duzo osob mówi ze łatwa byla, ale mi sprawila duzo problemów, nie ukrywam...
no, angielski ustny zdany na 90% :)
100%, touchdown :)
ja mam jutro ale słaby jestem z ang, nie wiem jak to bedzie...
jak tam pany ? ja zejebiscie zadowolony :D:D:D impreza trwa haha
podobno mieliscie nie duzo trudniejszą mature niz my egzamin po gimnazjum :p
nooo wlasnie, rozszerzone byly bardzo trudne !!
podobno mieliscie nie duzo trudniejszą mature niz my egzamin po gimnazjum :p
Nowej matury nie zdać to wstyd :)
Wy myślicie, że zdanie matury to nie lada wyczyn, pójdziecie na studia to zobaczycie, że matura to jest bułeczka z masełkiem jak będziecie musieli zakuwać 600 stronicowe podręczniki swoich prof'ów, którzy będą was przepytywali ze szczegółów z przypisów w tejże książce. Wtedy to zapłaczecie za maturą i pierdółkami ;)
600 stronicowe podręczniki swoich prof'ów,
Tacy najgorsi jak jeszcze są autorami książek, z których pytają :]
Tacy najgorsi jak jeszcze są autorami książek, z których pytają :]
Takiego właśnie miałem. 600stronicowa książka jego autorstwa i pytania ustne :-D
Takiego właśnie miałem. 600stronicowa książka jego autorstwa i pytania ustne :-D
Identycznie z psychologi miałem :)
Współczuje tym co się nie interesują swoim kierunkiem.
Dokładnie, matura to takie "przygotowanie" do prawdziwej nauki. Matma z tego roku była dosłownie banalna i po sprawdzeniu wyników zastanawiałem się co niektórzy robili w liceum..
Wracając do sesji to w letniej też miałem 2x290 stron do obkucia z kryminalistyki;]
Szykujcie się na następny rok maturzyści;p hehe
Wracając do sesji to w letniej też miałem 2x290 stron do obkucia z kryminalistyki;]
Na jakim kierunku masz kryminalistykę ?Ciekawa rzecz :) miałem w policealnej.
a ja tez jestem zadowolony, zdalem wszystko :)
Na jakim kierunku masz kryminalistykę ?Ciekawa rzecz :) miałem w policealnej.
Nawet b. ciekawa;) tylko niektóre zagadnienia są dosyć obszerne. Studiuję się bezpieczeństwo wewnętrzne, na bezp narodowym też jest przez jeden semestr o ile się nie mylę. Dosyć nowe kierunki. Dochodzi do tego kryminologia i masz koło 850 stron na jeden egzamin;d bo przedmiot to "kryminologia i kryminalistyka" hehe ale 4 w indeksie jest;)
A jak tam reszta maturzystów z forum, czyżby tylko Yaro i Bull pisali?;p
nooo wlasnie, rozszerzone byly bardzo trudne !!
Wiesz to jest pojęcie względne;). Rozszerzona była zawsze trudniejsza od podst bo po prostu dochodziło sporo materiału i zadania nie wyglądają już na np "podstaw do wzoru" tylko "przekształć wzór". Sam swego czasu się zastanawiałem nad rozszerzoną matmą ale zwątpiłem;p
bez szału... ale ja rowniez do przodu wszystko ;]
Nawet b. ciekawa;) tylko niektóre zagadnienia są dosyć obszerne. Studiuję się bezpieczeństwo wewnętrzne, na bezp narodowym też jest przez jeden semestr o ile się nie mylę. Dosyć nowe kierunki. Dochodzi do tego kryminologia i masz koło 850 stron na jeden egzamin;d bo przedmiot to "kryminologia i kryminalistyka" hehe ale 4 w indeksie jest;)
O miałem to wszystko dobre przedmioty,ciekawe.
Wiesz to jest pojęcie względne;). Rozszerzona była zawsze trudniejsza od podst bo po prostu dochodziło sporo materiału i zadania nie wyglądają już na np "podstaw do wzoru" tylko "przekształć wzór". Sam swego czasu się zastanawiałem nad rozszerzoną matmą ale zwątpiłem;p
Stara była dużo trudniejsza i wszystkie przedmioty były jako rozszerzone.
i wszystkie przedmioty były jako rozszerzone.
Bzdura, po prostu nie było podziału na poziom podstawowy/rozszerzony.
Czy była trudniejsza ? Tak samo zdawali ją ludzie, którzy się do niej nie uczyli, jak obecnie. (oczywiście na ocenę dostateczną max.)
Burn na starej maturze z matematyki z tego co jeszcze pamiętam nie było pytań zamkniętych. Obecnie ludzi nie uczy się analitycznego myślenia, a zgadywania poprawnych odpowiedzi wg debilnego klucza i cały sens nauki w tym całym bajzu jest gdzieś gubiony. Poszukaj na necie zadania ze starej matury a z nowej matury to niestety nie ma porównania... na niekorzyść tej nowej.
a ile było oszustwa jak była stara matura? :]
a ile było oszustwa jak była stara matura? :]
A na nowej to nie ma? :]
Bzdura, po prostu nie było podziału na poziom podstawowy/rozszerzony.
Czy była trudniejsza ? Tak samo zdawali ją ludzie, którzy się do niej nie uczyli, jak obecnie. (oczywiście na ocenę dostateczną max.)
Oczywiście samo przygotowanie tematu z września na maturę z(j.p) jest śmieszne. Poziom rozszerzony był przy wszystkich przedmiotach natomiast w nowej maturze obniżono próg dla ludzi ,którzy nie idą w konkretnym kierunku (o około 20% - 40% )zależnie od przedmiotu ,a rozszerzony przeważnie jest przedmiotem przyszłego kształcenia. Co moim zdaniem odbiło się na poziomie całej matury i wiedzy.
Co do ludzi oszukujących to ich sprawa ja się wypowiadam na temat samej matury.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to ,że ludziom ze starą maturą ciężej się dostać na studia.
Ja zdawałem matmę rozszerzoną, tam nie było zdań zamkniętych :(
Fakt faktem, matma banalna, a i tak trochę ćwoków nie zdało. Ładnych parę lat temu był wyższy poziom. Teraz w liceum nie ma nawet rachunku różniczkowego, czy całki.
A na nowej to nie ma? :]
chyba troche mniej.. Ja nie zamierzam oszukiwac..
Ja zdawałem matmę rozszerzoną, tam nie było zdań zamkniętych :(
Fakt faktem, matma banalna, a i tak trochę ćwoków nie zdało. Ładnych parę lat temu był wyższy poziom. Teraz w liceum nie ma nawet rachunku różniczkowego, czy całki.
Nie każdy musi mieć maturę :) zdałeś przyszłość przed tobą choć brzmi to banalnie.
chyba troche mniej.. Ja nie zamierzam oszukiwac..
Tego nie da się stwierdzić .
jakie fajne kierunki sa przyszlosciowe ?
Najpierw co Ciebie interesuje? Nie ma co patrzeć na sam kierunek kiedy zero zainteresowania.
Gorzej jak mnie malo co interesuje i nie koniecznie jest to nauka :)
Gorzej jak mnie malo co interesuje i nie koniecznie jest to nauka :)
Uwierz mi wszystko wiążę się z nauką, tylko nie koniecznie bezpośrednio;)
Np. sport: zaczynając od AWF, a kończąc na fizjologii
Teraz jest masa kierunków więc na pewno znajdziesz coś dla siebie;)