Zobacz pełną wersję : Pływanie a aeroby?
Czy 30-40 minut spokojnego plywania(żabką,bo tak się najmniej męczę i mogę utrzymac spokojne tempo) można zaliczyc jako normalną sesję aerobową?
Thunderbreaker
26-04-10, 14:30
Jak nic się nie męczysz to raczej nie.
Trochę zle to ująłem, męczę się oczywiście.Chodziło mi o to,że żabką mogę utrzymywać stale tempo i dam rade plynac te 30 min.Natomiast jakbym zaczal plynac kraulem to napewno nie dalbym rady plynac ciagle przez 30min.Poza tym gdzie jest powiedziane,że po aerobach trzeba byc zmeczonym,Jak ma sie dobrą kondyche to 30 min biegu czy rowerka przy tętnie 60-70% nie jest jakies mega wyczerpujace.
po 30 - 40 min dopiero zaczyna sie spalać tłuszcz ; ]
pierw leci cały cukier z erytrocytów, potem dopiero zaczyna pobierany być tłuszcz z tkanek do spalenia.
Więc staraj się utrzymać to tempo co masz, a następnie możesz trochę po szarżować, i znowu spokojnie aby unormować procesy wydolnościowe i po tym znowu dać trochę w kość, nic samo się nie zrobi ; ]
po 30 - 40 min dopiero zaczyna sie spalać tłuszcz ; ]
pierw leci cały cukier z erytrocytów, potem dopiero zaczyna pobierany być tłuszcz z tkanek do spalenia.
Więc staraj się utrzymać to tempo co masz, a następnie możesz trochę po szarżować, i znowu spokojnie aby unormować procesy wydolnościowe i po tym znowu dać trochę w kość, nic samo się nie zrobi ; ]
Taki rodzaj interwałów w sumie,prawda?
fallenursus
26-04-10, 18:15
Czy 30-40 minut spokojnego plywania(żabką,bo tak się najmniej męczę i mogę utrzymac spokojne tempo) można zaliczyc jako normalną sesję aerobową?
mysle ze mozna spokojnie stwierdzic ze plywanie jest jednym z najlepszych rodzajow wysilkow tlenowych. pracuje prawie kazdy miesien.jesli masz gdzie to plywaj.moj basen za maly na plywanie,chyba ze jak pajac bede plywac w kolko:)wiec leze na materacu i chleje piwo w lecie.
mysle ze mozna spokojnie stwierdzic ze plywanie jest jednym z najlepszych rodzajow wysilkow tlenowych. pracuje prawie kazdy miesien.jesli masz gdzie to plywaj.moj basen za maly na plywanie,chyba ze jak pajac bede plywac w kolko:)wiec leze na materacu i chleje piwo w lecie.
No u mnie w miescie nie ma,ale 17km od miasta jest i 2 ziomkow jezdzi w pon i srody wiec od maja planuje poginac z nimi,do tego w sobote jakies bieganko i na razie 3 razy w tygodniu starczy bo tlusty na maxa nie jestem.Przy chacie niestety nie posiadam,pewnie jakby byl to tez w lecie trzaskal taki rodzaj aktywnosci jak Ty,hehe.
Moje zdanie jest takie że pływanie nie zaliczył bym do aerobów a na pewno nie pływanie powoli żabką intensywny kraul tak podnieść tetno do 120 i musiał byś tak min 45 min bo spalanie tkanki zaczyna się dopiero po 30 min treningu najlepiej bieganie rower tego nie zastąpisz basen owszem ale jako regeneracja odciążenie stawów . pozdoro
slim shady
26-04-10, 23:33
Moje zdanie jest takie że pływanie nie zaliczył bym do aerobów a na pewno nie pływanie powoli żabką intensywny kraul tak podnieść tetno do 120 i musiał byś tak min 45 min bo spalanie tkanki zaczyna się dopiero po 30 min treningu najlepiej bieganie rower tego nie zastąpisz basen owszem ale jako regeneracja odciążenie stawów . pozdoro
pływanie to aeroby, tylko dzielimy to na aeroby o dużej intensywności i małej, nawet zwykły spacer można zaliczyć do aerobów o niskiej intensywności
aeroby o niskiej intensywności trzeba długo dosyć ciągnąć, żeby przyniosło efekt, o wysokiej intensywności ten czas się zmienia
próbuj różnych technik pływania, polecam kraulem
bo samą żabką trochę siara jak jesteś młody i nie jesteś po kontuzji/niepełnosprawny/chory
na początku może być ciężko, ale przyzwyczaisz się, nie musisz od razu szybko pływać, płyń najpierw swoim tempem
pływanie nie dośc że dobry trening aerobowy to także ulga dla stawów odciążasz je przez ten czas gdy jestes w wodzie,pływaj jak najwięcej ale tak jak slim mówi kraulem się ucz i podkręcaj tempo ciągle wtedy aeroby jak ta lala.
Brawo panowie dużo powiedzieliście nowych informacji których sam nie wymieniłem nie napisałem że nie są to aeroby tylko ja bym osobiście tego nie zaliczył do aerobów gdyż żabka za mało intensywna a myślę że większość osób nie dała by rady kraulem non stop godzinę .
slim shady
27-04-10, 16:05
Brawo panowie dużo powiedzieliście nowych informacji których sam nie wymieniłem nie napisałem że nie są to aeroby tylko ja bym osobiście tego nie zaliczył do aerobów gdyż żabka za mało intensywna a myślę że większość osób nie dała by rady kraulem non stop godzinę .
żabka z małą intensywnością przez 1 h może przynieść ten sam efekt co kraulem 20 minut ( podałem tylko przykład)
nikt nie każe komuś pływać kraulem przez 1 h, tak jak ktoś nigdy nie biega i ma nagle biec godzinę bez przerwy, to nie o to chodzi
zaczyna się stopniowo np:
5 minut kraulem + 35 minut żabką
następna sesja 6 minut kraulem +34 żabką
itp
istnieje też coś takiego jak interwały i można je wykonywać pływając czyli np. szybko kraulem 10 sekund - 30 sekund kraulem spokojnie - 10 szybko-30 spokojnie itd
taki trening tez jest dobry, jak już nabierzemy kondycji to można się bawić w wydłużanie czasu szybkiego i skracanie wolnego
hmm po co wszyscy off-topujecie, jak wszystko zamieszczone jest w moim poście... troszkę głupie jest takie spamowanie czegoś kto wcześniej to wymienił ; ] Ci co się znają na rzeczy nie będą kwestionować mojej wypowiedzi. ;]
fallenursus
27-04-10, 16:44
hmm po co wszyscy off-topujecie, jak wszystko zamieszczone jest w moim poście... troszkę głupie jest takie spamowanie czegoś kto wcześniej to wymienił ; ] Ci co się znają na rzeczy nie będą kwestionować mojej wypowiedzi. ;]
a jesli kolega plywa po treningu silowym? :twisted:
slim shady
27-04-10, 16:44
breku - ja jestem od pilnowania czy jest spam czy nie i to nie jest spam, tylko dyskusja na temat
troszkę głupie jest takie spamowanie czegoś kto wcześniej to wymienił wymień jakąkolwiek rzecz jaką Ty napisałeś i się powtarza u mnie w wypowiedziach
Ci co się znają na rzeczy nie będą kwestionować mojej wypowiedzi.tłuszcz zaczyna się szybciej palić niż po 30 minutach, tylko z czasem zmienia się proporcja poboru energii