Zobacz pełną wersję : MC ----> czy poprawnie technicznie?
a wiec zamieszczam filmik martwego ciagu w moim wykonaniu.
był to moj 1 trening w ktorym wrzuciłem MC ,i chodzi mi o ocene przez was techniki, z jaka to robie.
jezeli technika jest ok, to bede mogl dorzucic złomu.
http://wolnickee.wrzuta.pl/film/8lkItISqbiJ/film0030
Sory ,ze film jest obrócony o 90 stopni, chciałem to jakos obrócic, zeby było normalnie ale nie udało sie ;s.
jak na moje krzywe oko, to całkiem przystepnie...
technika ok
ale musisz popracowac jeszcze nad dobraniem muzy na treningu :)
łeł, łeł, łeł - szczerze mowiac nie liczyłem na tak szybka odpowiedz, i to osób tak doswiadczonych jak Wy ;)
a wiec dobrze zrobiłem ,nie bawiac sie w cwiczenie techniki pustym gryfem.
a co do muzy, to słucham to co leci w radiu ;d. - a w zwiazku z załoba narodowa leca same smuty ;s.
technika ok:) tylko kwestia sporna jest czy powinno odkladac sie ciezar do konca i za kazdym razem rwac od nowa czy tak jak ty robisz, ze opuszczasz nie dotykajac podlogi... ja wole pierwsza technike - ale to juz wg. nawykow...
technika ok:) tylko kwestia sporna jest czy powinno odkladac sie ciezar do konca i za kazdym razem rwac od nowa czy tak jak ty robisz, ze opuszczasz nie dotykajac podlogi... ja wole pierwsza technike - ale to juz wg. nawykow...
To nie jest kwestia sporna, a są po prostu różne sposoby robienia mc. Klasyk, rumuński, sumo itd.
mi bardziej pasuje nie dotykac podłogi - wtedy cały czas czuje, ze mam napiete miesnie.
do martwego nie potrzebne jest ciagle napiecie miesni. ale rób jak ci wygodniej