Zobacz pełną wersję : Brak napięcia mięśni brzucha ,dobrze czy źle ?
Witam , mam pytanko od 11 dni robie sobie ABS 8 min . Chciałam robic A6W , ale odpadłam po 3 dniach więc postanowiłm wziąsc się za lzejszy trening i dopiero jak mi się troszkie mięsnie wyrobią zabrac się za A6W. Zakładałam ze tak z miesiąc pocwicze ABS8. Pierwsze 3 dni to była walka z bolem szyji ktory uniemozliwiał mi wykonanie poprawnie wszystkich cwiczen. Czwartego dnia nagle jak ręką odją bol miną i naprawde czułam ze mięsnie brzucha pracują :) Wszystko było by fajnie ale od jakiegos czasu 3/4 dni wogole nie czuje ze mięsnie pracują :( Mogłabym te 8 min Abs robic 6 razy dziennie i nie czuje zeby cos tam pracowało . Trening nie sprawia mi zadnych problemow ... I czy to dobrze czy moze czas na inne cwiczenia ?,pasuje mi ten abs bo fajnie się cwiczyło, ale teraz nie wiem czy to ma jakis sens ...Zaznaczam ze nigdy wczesniej nie trenowałam mięsni brzucha i jestem w szoku ,ze się tak szybko wyrobiły tzn nie widac ich jeszcze:) ale ze nie czuje takiego napięcia mięsni jak na początku moze to dlatego ze za często cwicze ten abs bo nawet 3 razy dziennie ... Dziękuje za przeczytanie moich wypocin i byłabym wdzięczna za udzielenie odpowiedzi . :) Dalej robic te ABS 8 czy juz cos innego ? a i dodam jeszcze ze zrobiłam dzis sobie pierwszy dzien na probe A6W i myslałam ,ze ducha wyzione jest dla mnie jeszcze za cięzki nie dam rady więc zabierac się nie będe za cos czego wiem ,ze nie ukoncze.Pozdrawiam
Poczytaj o ABSII. Ćwiczysz w domu czy na prof. siłowni?
Dzięki za odpowiedź ćwicze w domu , ale biegam , jezdze na rowerze jeszcze itd Mam tez fizyczną prace więc ruchu mi nie brakuje :happy:. ABS II ,czytałam o tych ćwiczeniach ale są chyba dla mnie za trudne :( Wiem ze wrozką nikt nie jest ,ale dlaczego tak szybko ten ABS przestał na mnie działać? jak nawet nic mi się mięsnie nie wyrobiły :cry: a juz się cieszyłam ,ze znalazłam cos dla siebie ... Ja chce zacząc A6W moze zrobie troche zmodyfikowaną wersje i przez tydzien będe cwiczyc 1 dzien a potem sobie zwiększac serie az dojde do konca ... moze tak byc czy to nie przyniesie efektow ? Poprostu rozłozyc to sobie np na 3 miesiące
slim shady
04-04-10, 21:06
echhh tak to jest, pimpowane są te wszystkie plany i tak to się kończy,
Pamiętaj brzuch to też mięsień i potrzebuje odpoczynku. 2 - max 3 treningi tygodniowo w zupełności wystarczą. Najlepszy jest trening własnoręcznie zrobiony z dobranym ćwiczeniem na każdą część brzucha i nie śmigamy po 10000 powtórzeń tylko ciężko złożone typowo masowe serie. Jak jest za lajtowo to bierzemy obciążenie. Oczywiście to i tak gówno da jak nie weźmiemy się za odpowiednią dietę i ćwiczenia aerobowe.
Pozdro
slim shady :) Nio tak ,ale jak się człowiek naoglądał tych efektow po A6W to się nie dziw . Diety nie trzymam za to aeroby to moje drugie imię ... :happy: Nie mam tendencji do tycia więc luz. Chciałam sobie wrobic mięsnie na brzuszku takie nie za duze ale zeby był twardszy taki nio jak kiedys miałam :) Jak wy to tam nas nazywacie sezonowcy :) hehe Ale ja się przyznaje bez bicia TAK zaliczam się do tej grupy bo zbliza się lato i dlatego postanowiłam pocwiczyc bo tak pewnie bym się za to nie wzięła .Proszę nie bic:pray: ... Ponawiam tez pytanko czy A6W moge sobie rozłozyc na 3 miesiące ? Czy lepiej nie ?bo jak bym rozłozyła sobie po swojemu to dam rade a wedłog planu nie ...:errf: Przepraszam za pisownię ,ale nie mam niektorych polskich znakow ...
Może sama spróbuj dobrać sobie ćwiczenia (różnego rodzaju skłony, skręty, unoszenia nóg i spięcia) i ćwicz na początku max 3 razy w tygodniu. Mięśnie brzucha są dość mocno ukrwione, więc nie grozi im tak bardzo przetrenowanie jak innym partiom, a i regeneracja jest znacznie szybsza.
ABSII składa się z poziomów, więc lecisz określonym poziomem dopóki możesz. Ewentualnie pomyśl nad prostymi ćwiczeniami na mięśnie brzucha (robimy dół-skos-góra)
Mirmillo nio i chyba tak zrobie pocwicze ostro miesiąc ... a potem wezmę się za A6W bo mam na tym punkcie obsesje !!! Inni potrafią a ja nie :( Zawsze wychodziłam z załozenia ,ze lepszy jakikolwiek plan niz zaden. Nio , ale zrobie wyjatek i zobaczymy jakie będą efekty ... My dziewczyny takie niecierpliwe ze by się chciało juz natychmiast efekty.:) Wiadomo ze tak się nie da a A6W daje efekty wiem to po kumpeli robiła w tamtym roku to normalnie szok a miała nawet sporo tłuszczyku . Więc opinnie ze A6W nie spala tłuszczu tez sa nie do konca uzasadnione wedłog mnie ... Az se strzele serie jakis cwiczen na brzuch bo się zdenerwowałam, ze nie potrafie tej głopiej szostki hehehe:happy: ABS za słaby szostaka za mocna ehh ... ale dziękuje za wyrazenie opinni szanownym Panom . Napisze o efektach moich cwiczen , nie wiem czy to kogos interesuje , ale napisze :smile:
W ABS 2 prerazają mnie te cwiczenia w zwisie :errf: i ogolnie jakos jestem do nich sceptycznie nastawiona i zupełnie nie wiem dlaczego ... Bede robic wszystko ABS troche A6W hehe troche swoich i zobaczymy :happy: <Wymysliła>:sick:
Ze ten ABS 8 na mnie nie działa :(
a w abs8 na pewno technika jest dobra? Spróbuj bardzo powoli robić fazę negatywną spinając jednocześnie mięśnie
Pioter1994
04-04-10, 22:23
Może sama spróbuj dobrać sobie ćwiczenia (różnego rodzaju skłony, skręty, unoszenia nóg i spięcia) i ćwicz na początku max 3 razy w tygodniu. Mięśnie brzucha są dość mocno ukrwione, więc nie grozi im tak bardzo przetrenowanie jak innym partiom, a i regeneracja jest znacznie szybsza.
Robię DOKŁADNIE to samo. Mam kilka ćwiczeń ( np: brzuszki, brzuszki z nogami w powietrzu ,nożyce, scyzoryki, unoszenia nóg) które staram się robić praktycznie codziennie. Ustaliłem sobie serie każdego ćwiczenia które robię bez przerwy, a po wszystkich przykładowo 1 minuta przerwy i znowu jazda wszystkie ćwiczenia od nowa. I tak 3 razy pod rząd i padam. Co tydzień dodaje np: + dwa powtórzenia do wszystkich ćwiczeń.
heh przyznam się szczerze że zaczynając nie myślałem że mam taki słaby brzuch...
slim shady :) Nio tak ,ale jak się człowiek naoglądał tych efektow po A6W to się nie dziw . Diety nie trzymam za to aeroby to moje drugie imię ... :happy: Nie mam tendencji do tycia więc luz. Chciałam sobie wrobic mięsnie na brzuszku takie nie za duze ale zeby był twardszy taki nio jak kiedys miałam :) Jak wy to tam nas nazywacie sezonowcy :) hehe Ale ja się przyznaje bez bicia TAK zaliczam się do tej grupy bo zbliza się lato i dlatego postanowiłam pocwiczyc bo tak pewnie bym się za to nie wzięła .Proszę nie bic:pray: ... Ponawiam tez pytanko czy A6W moge sobie rozłozyc na 3 miesiące ? Czy lepiej nie ?bo jak bym rozłozyła sobie po swojemu to dam rade a wedłog planu nie ...:errf: Przepraszam za pisownię ,ale nie mam niektorych polskich znakow ...
Rozkładając trening A6W na 3miesiące mija się to z celem tego treningu.Jeśli nie jesteś na niego gotowa zwyczajnie go nie rób.Jeśli padasz na 3dniu co będzie na 20 ;).Rób abs to ,że nie czujesz nie ma znaczenia mięśnie pracują.Poleć tak około miesiąca i zgłoś się po następny zestaw ;).
W czasie robienia ABS trening możesz wydłużyć według możliwości.Wykonuję się go 4razy w przeciągu tygodnia.
Mirmillo Technika zdaje się byc dobra robie rowno z tępem tego kolesia z filmiku tzn teraz juz bez filmiku bo robie te 8min .20 min bo sobie przedłuzam ten trening tzn np nie 45 sekund tylko 2 min jedno cwiczenie więc całosc się przedłuza ... A co to jest faza negatywna ? Bo nie wiem moze tu popełniam jakis błąd . Staram się napinac mięsnie podczas tych cwiczen ogolnie ...
Pioter1994 A ile trwa całosc wszystkich wykonywanych przez Ciebie cwiczen ? Czytałam ,ze trening mięsni brzucha nie powinien trwac dłuzej niz 15 min, ale te 15 min ma byc bardzo efektywne tzn zadnych przerw ... ale czy to prawda to nie wiem . Ja cwicze 8 min ABS 3 razy dziennie w tej mojej rozbudowanej wersji, a dodatkowo jeszcze własnie cwiczenia typu scyzoryki itd jak się nudze wieczorem :)
Mam jeszcze takie pytanko po tych cwiczeniach nie wiem czy mi mięsnie puchną wątpie bo ich nie mam ...,ale mam jakis większy brzuch hehe z jakies 2 cm nawet, ale przechodzi ,rano jak wstaje to juz nie mam ... Czy to mozliwe ,ze jest to spowodowane tymi cwiczeniami ? :errf: bo nie jem przed cwiczeniami wszystko na czczo, a po cwiczeniach moment i mam taki brzuszek :errf: Troche mnie to wkurza ...
A co to jest faza negatywna ? Bo nie wiem moze tu popełniam jakis błąd . Staram się napinac mięsnie podczas tych cwiczen ogolnie ...
Faza negatywna to faza opuszczania.
Czytałam ,ze trening mięsni brzucha nie powinien trwac dłuzej niz 15 min, ale te 15 min ma byc bardzo efektywne tzn zadnych przerw ... ale czy to prawda to nie wiem .
Nie prawda ,że nie ma być przerw.Trening może być wykonywany w różny sposób.Sam trenuję od 5min do 1h zależy.Co do przerw to przechodź płynnie przez wszystkie ćwiczenia ,zrób przerwę z 30sek-1min i od nowa.Od 3do 5serii wystarczy.
Mam jeszcze takie pytanko po tych cwiczeniach nie wiem czy mi mięsnie puchną wątpie bo ich nie mam ...,ale mam jakis większy brzuch hehe z jakies 2 cm nawet, ale przechodzi ,rano jak wstaje to juz nie mam ... Czy to mozliwe ,ze jest to spowodowane tymi cwiczeniami ? :errf: bo nie jem przed cwiczeniami wszystko na czczo, a po cwiczeniach moment i mam taki brzuszek :errf: Troche mnie to wkurza ...
Po każdym ćwiczeniu mięśni brzucha kładziemy się na brzuchu kładziemy ręce jak do pompek i unosimy sam tułów z wydechem ,aż do wyprostowania rąk.Rozciągamy w ten sposób spięte mięśnie.3-5powtórzeń wystarczy.Nie trenujemy nigdy na czczo.Należy na 2h przed treningiem spożyć normalny posiłek lub na 1h coś lekkiego np jogurt.
KowalX napewno pracują ?Bo to jednak dziwne uczucie, czuje się jakbym wogole nie cwiczyła i tylko 4 razy w tygodniu ? Ja to robie 3 razy dziennie i jeszcze inne cwiczenia na brzuch (najbardziej mi teraz nozyce pasują bo to czuje oj czuje ) to nic się chyba nie stanie mozna tak ? :happy: Będą lepsze efekty ? Czy przeciwnie, bo nie dam czasu mięsnią na regeneracje? Mi się tak spodobały te cwiczenia ,ze chyba uzalezniona jestem od nich :errf: cwicze 11 dni , czyli wychodzi 33 razy ABS 8 to troche przedawkowałam chyba ... Ah i dziękuje jak mi to wszystko ładnie opisałes .:happy:
A faza opuszczenia to jaka powinna byc ? Sorki wiem ,ze przeginam z tymi pytaniami:errf:
KowalX napewno pracują ?Bo to jednak dziwne uczucie, czuje się jakbym wogole nie cwiczyła i tylko 4 razy w tygodniu ?
Ja to robie 3 razy dziennie i jeszcze inne cwiczenia na brzuch (najbardziej mi teraz nozyce pasują bo to czuje oj czuje ) to nic się chyba nie stanie mozna tak ? :happy: Będą lepsze efekty ?Czy przeciwnie, bo nie dam czasu mięsnią na regeneracje?
Na 100procent pracują, sam od lat nałogowo je robię i również mam problemy z ich czuciem.
W wolne dni mięśnie rosną i odpoczywają.Ćwicząc 3razy dziennie nie doprowadzisz do żadnych efektów co najwyżej przemęczenia mięśni.Nożyce są ok. tym bardziej jeśli je czujesz.Jeśli jest Ci zbyt łatwo spróbuj w trakcie robienia około 1-2sek(tak na wyczucie)przytrzymywać napięcie w górze i szybką fazę opuszczania by ponownie napiąć.Może będzie Ci to odpowiadało.Wypróbuj dzisiaj i daj znać (jak coś to na pw podrzucę Ci jakieś wskazówki i nowe ćwiczenia).Możesz z A6W wziąć jakieś ćwiczenia również.
Mi się tak spodobały te cwiczenia ,ze chyba uzalezniona jestem od nich :errf: cwicze 11 dni , czyli wychodzi 33 razy ABS 8 to troche przedawkowałam chyba ... Ah i dziękuje jak mi to wszystko ładnie opisałes .:happy:
No to witaj w gronie uzależnionych na forum hehe ;).4razy w tygodniu będzie ok.Nie ma sprawy :)
A faza opuszczenia to jaka powinna byc ? Sorki wiem ,ze przeginam z tymi pytaniami:errf:
Rób na wyczucie lub jak napisałem wyżej,wyjściem jest też jak na filmiku.Nie ma sprawy jeszcze raz ;)
Tylko nie wiem jak ja wytrzymam bez cwiczen 3 dni w tygodniu :cry: Juz cała rodzina ma ze mnie polewe co ktos do mnie wejdzie do pokoju to ja leze na podłodze i wymachuje nozkami ,mama mnie woła, a ja krzycze moment jeszcze 20 razy machne.:) Ide tylko po cos na piętro na chwile i sobie mysle ,a strzele sobie jakies cwiczonko hehe i tak w koło :) ... Dzis nawet na sniadanie Wielkanocne się spoźniłam , bo musiałam zrobic swoją serie cwiczen bo bym chyba wyrzuty sumienia jakies miała, ze rano odpusciłam ...
Chyba, ze zaczne cwiczyc cos innego ,ale ogolnie wszystko mam na swoim miejscu i zadowolona jestem , moze znajde cos na posladki sobie polepsze hehe tuning jakis strzele ... Cwicze dopiero 11 dni czyli własciwie nic ,ale naprawde widze efekty :lol: Mozna wierzyc lub nie ,ale mam twardzy brzuszek i coraz bardziej płaski jupi a to dopiero początek . Jeszcze nigdy nie miałam takiej mobilizacji zawsze po 3-4 dniach mi ochota przechodziła.Zrobiłam sobie foto przed cwiczeniami i porownam ,zeby ujrzec na własne oczęta moj efekt.:happy:
A nozyce wyprobowalam przed chwilą i spoko tylko niepotrzebnie mi na noc o tym napisałes , bo teraz jeszcze zaczne cwiczyc ...:errf:
Tylko nie wiem jak ja wytrzymam bez cwiczen 3 dni w tygodniu :cry:
Może stretching? :)
Juz cała rodzina ma ze mnie polewe co ktos do mnie wejdzie do pokoju to ja leze na podłodze i wymachuje nozkami ,mama mnie woła, a ja krzycze moment jeszcze 20 razy machne.:) Ide tylko po cos na piętro na chwile i sobie mysle ,a strzele sobie jakies cwiczonko hehe i tak w koło :)
Też tak mam :rockon:
... Dzis nawet na sniadanie Wielkanocne się spoźniłam , bo musiałam zrobic swoją serie cwiczen bo bym chyba wyrzuty sumienia jakies miała, ze rano odpusciłam ...
:D
Chyba, ze zaczne cwiczyc cos innego ,ale ogolnie wszystko mam na swoim miejscu i zadowolona jestem , moze znajde cos na posladki sobie polepsze hehe tuning jakis strzele ...
Można i pośladki np. leżąc na brzuchu,unoszenie nóg do góry.
A nozyce wyprobowalam przed chwilą i spoko tylko niepotrzebnie mi na noc o tym napisałes , bo teraz jeszcze zaczne cwiczyc ...:errf:
Ups przepraszam
O kurcze ja się boje cwiczen rozciągających ... A na posladki jest taki zestaw 8 minute Buns i prowadz ten sam koles z ABS , jutro wyprobuje :lol: bo laski na forum takim babskim pisały ,ze spoko :)
Wogole załozyłam ten wątek bo przeglądałam, rozne fora i wszędzie piszą inaczej , kazdy ma swoją teorie ... Nawet w tym moim wątku są juz pewne roznice zdan ... :errf: Człowiek nie wie kogo słuchac , i kto ma racje ... :errf:
O kurcze ja się boje cwiczen rozciągających ...
Hmm,a dlaczego się boisz?To się robi delikatnie i z wyczuciem :)
A na posladki jest taki zestaw 8 minute Buns i prowadz ten sam koles z ABS , jutro wyprobuje :lol: bo laski na forum takim babskim pisały ,ze spoko :)
Próbuj ,próbuj ,bo widzę ,że wciąga jak bagno :)
Wogole załozyłam ten wątek bo przeglądałam, rozne fora i wszędzie piszą inaczej , kazdy ma swoją teorie ... Nawet w tym moim wątku są juz pewne roznice zdan ... :errf: Człowiek nie wie kogo słuchac , i kto ma racje ... :errf:
Niektórzy powtarzają zasłyszane rzeczy,nie sprawdzając. Kogo słuchać hmm trzeba działać instynktem hehe.Mam nadzieję ,że nie odwiedzałaś niebieskiego forum,bo tam to ponoć same kozaki :rockon:
Cwiczen rozciągających boje się bo mam przykre przezycia z lekcji w-f w szkole ...
Dzis pojechałam z 8 minute Buns 2 x i nawet działa bo zakwasy mam :happy: ale to dobrze ... I chyba mi się to przyda bo w A6W mam problem z nogami bardziej niz z brzuchem . To one mi szybciej wysiadają :errf: To po miesiącu bede chyba na bank przygotowana do a6w byle by wytrwac :lol:
Dziękuje wszytkim za wyrazenie opinni bardzo mi pomogliscie...
KowalX Tobie dziękuje w szczegolnosci za przydatne wskazowki , (bede się do nich stosowac ) oraz rozwianie wszystkich moich wątpliwosci :)