Zobacz pełną wersję : niekompetentni na uczelni
Chodze raz w tyg na siłke w ramach wfu zawsze to jeden trening za darmo,jest tam wfista koleś podobno był kiedys jakims sportowcem ma ok 50lat kurwa jak słysze jakie rady daje ludziom na treningu to mi sie włosy jeżą na plecach oststnie sytuacje:
siada na maszyne do rozpiętek siedząc i mówi do grupyu dziewczyn(piszę doosłownie)
"dziewczyny jak chcecie ładnie sylwetke zrobić to tu o takie cwiczenie jest i o taK sie cwiczy"
druga sytuacja
laska siedzi przy lince wyciągu i robi plecy gościu podchodzi i mówi weź ręce szeroko pochyl sie do przodu(!!!)i ściagaj ten drążek o tak,i tak jak cwiczysz to cwiczysz prostowniki rąk" kurwa myślę sobie gość chyba sobie jaja robi ale nie kazał jej wziąć drążek wąsko nachwytem i mówi teraz tez prcauja prostowniki ramion(!!!) a najbardziej bicepsy.....
i teraz moja mina ale co zwróce uwagę wfiście i zrobie mu chałe przy studentach?kurde takich przykładów jest mnóstwo na każdych zajęciach i najbardziej mi tych ludzi szkoda i pomysleć ze oni uważaja się za ludzi z wykształceniem...żal
ja bym takiemu odrazu wyjechal, wali mnie to czy nauczyciel czy nie, o ile mi sie wydaje maja uczyc, a jak juz ucza to niech to robia kuzwa dobrze...
jak ktos robi jakies cwiczenie s=zle to az mnie boli to moge pomóc ale nie bede 50letniego gościa poprawiał i to do tego nauczyciela wf-u,cóz zrobic..
Napinacz01
19-03-10, 00:13
a nie możesz go skompromitować kulturalnie :d?
podejdź, przepraszam z ciekawosci pytam gdzie znajduja sie prostowniki ramion ? i wejdz z nim w dyskusje, ciekawe co z tego wyjdzie :)
fallenursus
19-03-10, 00:25
sie k.... nie znacie.
to cwiczenie na lokcie.
:twisted:
wiesz co powiem Ci szczeze ze studuje na awfie gdzie takie mendy sie szkola... powiem tak: kuzyn ktory przez cale zycie biegal dlugie dystanse, zrobil nauczyicela wf, poszedl do szkoly na wsi, gdzie byl jedynym nauczycielem wf. Chcial zrobi kadre biegaczy, prosil pana dyrektor o kilkanasie kompletow dresow, butow, pozadne stopery, mierniki cukru itd. Dostal atlas i laweczke:) (bo byla promocja na ten sprzet). i co? kadra biegaczy poszla sie jeb*** a dzieciaki ujezdzaja teraz atlas. On nie mial zielonego pojecia jak to skrecic a co dopiero cwiczyc na tym. cale szczescie ze mial mozg i poszperal troche w necie pogadal ze mna itd. Dzieciaki moze za duzo nie urosna (gimnazjum) ale przynajmniej sobie krzywdy nie zrobia. A ilu jest takich (szczegolnie tych starych wyjadasczy) wfistow, ktorzy gdy dostaja nowy sprzet staraja sie poszezyc swoja wiedze? malutko!! dla nich etap krztalcenia skonczyl sie 30 lat temu za czasow swietnosci arnolda i jego bulek z pasztetem. Kolejna spraw jest to ze dany nauczyciel specjalizuje sie w czyms(fakt faktem przygotowywany jest naprawde do prowadzenie wielu zajec, nawet tanca nowowczesnego) ale jak ja mialem isc na muzyke rytmike taniec, to poprostu mnie zalewalo. Tanczyc i jeszcze do tego w rytm przy 40 osobach na ocena to nic fajnego. I nie wyobrazam sobie prowadzic zajecia jako animator w hotelu czy nauczyciel w szkole, przy zajebistych licealistkach :) Blendem tego nauczyciela jest napewno to ze bierze sie za rzeczy o ktorych nie ma bladego pojecia (chodz pewnie wydaje mu sie ze ma:P )
też wychodze z tego załozenia że jak nie wiesz to sie nie udzielaj ale gość soie weźmie grupke dziewczyn i zaczyna te swoje bajki wciskać,heh najlepsze było ostatnio założylem na gryf chyba 160kg i robilem mc i mialem metalowe talerze wiadomo troche to telepało podszedł do mnie powiedział żeby zdjąć te metalowe talerze i założył gumowane bo za głoasno ćwicze:Dtak wracając do tematu to gdybym przy tych dziewczynach zaczął zwracać mu uwagę i powiedzaił choc troche o sportach siłowych to juz chyba bym go całkowicie spalił w oczach tych ludzi a na osobnosci tez nie zamierzam z nim gadac,btw żebyście słyszeli kurwa wykład babki na temat chodzenia z kijkami nordic walking hehe to jest dopiero kabaret jak te laski(nieswiadome)tego słuchaja z zaciekawieniem jakie to zajebiste:D
"Panie to nie biblioteka, tu sie kur*** zapierdala" gość by zjechal wierz mi ;)
jest tam wfista koleś podobno był kiedys jakims sportowcem ma ok 50lat
Pewnie skończył kurs ,albo ściągał na zajęciach podczas studiów,pograł trochę w piłkę i został trenerem siłowni :lol:
Spoko też miałem takiego,dobrze ,że tylko przez pierwszy rok hehe.
Jak mi kazał ćwiczyć to powiedziałem ,że nie będę ,bo nie zjadłem śniadania ,a te treningi mi psują ogół moich :rockon:
Ale i świetnych specjalistów można znaleźć ,tak jak wszędzie.
P.s.
Zrób mu siary,bo dziewczyny skrzywień się nabawią.Ja tam swojego nie oszczędzałem hehe ;)
pzdr
następnym razem na bank mu zwróce uwagę bo już nie chodzi o to że mnie to wk***a ale o to że innym zrobi przez swoją niekompetencję krzywdę najbardziej mnie denrwuje to że to jest uniwersytet a nie jakas podstawówka i pracuja tam tacy ludzie,będzie coś czuje beka następnym razem na wfie:D
micek narobil mu siary przy wszystkich dziewczynach ale ten wfista okazal sie nim :
http://www.youtube.com/watch?v=hE8DEnnHxDU&feature=related
dlatego micek nie odpisuje :P