PDA

Zobacz pełną wersję : Wanderlei Silva



BoloYeung
13-03-10, 17:09
Wanderlei Silva (ur. 3 lipca 1976 w Kurytybie) – brazylijski zawodnik MMA

Brazylijczyk rozpoczął swoją przygode sportową zapisując się w wieku 13 lat do akademi Chute Box trenując Muay Thai . Na zaodowym ringu swoją pierwszą walke stoczył w 1996r na zasadach Vale Tudo na Gali BVF 6 znokautował Dilsona Filho

W latach 1997-1999 Silva walczył dla brazylijskiej organizacji International Vale Tudo Championships (IVC), wygrywając 5 z 6 walk (wszystkie przed czasem). W kwietniu 1999 roku został mistrzem IVC w wadze półciężkiej.

W październiku 1998 roku zadebiutował w UFC podczas pierwszej gali tej organizacji rozgrywanej w Brazylii (UFC: Ultimate Brazil). Starł się na niej z innym młodym, świetnie zapowiadającym się zawodnikiem Vitorem Belfortem. Silva przegrał przez TKO w 44. sekundzie walki. Rok później na gali UFC 20 znokautował Tony'ego Petarrę. Swoją trzecią walkę w UFC stoczył w 2000 roku o wakujący po Kenie Shamrocku pas mistrzowski wagi półciężkiej z Tito Ortizem (UFC 25). Przegrał przez decyzje po pięciu wyrównanych rundach.

PRIDE FC
We wrześniu 1999 roku zadebiutował na ringu japońskiej organizacji PRIDE FC. Pomiędzy 1999 a 2004 rokiem wygrał w PRIDE 18 kolejnych walk (większość przez nokaut), nie licząc remisu z Mirko Filipoviciem i no contest z Gilbertem Yvelem. Ze względu na agresywny styl walki i efektowne nokauty otrzymał pseudonim "The Axe Murderer". Na gali PRIDE 13 w marcu 2001 roku walczył z gwiazdą japońskiego MMA Kazushim Sakurabą. Brazylijczyk efektownie wygrał przez TKO. Obaj zawodnicy spotkali się pół roku później na gali PRIDE 17 w walce o nowo wprowadzony pas mistrzowski PRIDE FC w wadze średniej (do 93 kg). Ponownie zwyciężył Silva.

W latach 2001–2004 zdominował rywalizację w swojej kategorii wagowej, pokonując m.in. Hidehiko Yoshidę, po raz trzeci Sakurabę oraz Quintona Jacksona w finale turnieju 2003 Pride Middleweight Grand Prix.

W październiku 2004 roku (PRIDE 28: High Octane) stoczył z Jacksonem walkę rewanżową w obronie mistrzowskiego pasa. Walka przeszła do historii jako jedna z najlepszych i najbardziej zaciętych konfrontacji na ringach PRIDE FC. Silva znokautował Amerykanina w drugiej rundzie po pięciu ciosach kolanami z klinczu[1][2].

Na gali Shockwave 2004 Silva starł się z cięższym o blisko 30 kg Markiem Huntem – mistrzem K-1 z 2001 roku. Mimo iż Silva dominował w 3. rundzie, sędziowie niejednogłośną decyzją przyznali zwycięstwo Huntowi. Dla Brazylijczyka była to pierwsza porażka od ponad 4 lat, a także pierwsza przegrana walka w PRIDE[3].

W 2005 roku wystartował w turnieju 2005 Pride Middleweight Grand Prix; odpadł w półfinale z Ricardo Aroną. Następnie wygrał z nim w rewanżu na gali Shockwave 2005. W 2006 roku stanął do walki z najlepszymi zawodnikami wagi ciężkiej w turnieju Open Weight Grand Prix (został wystawiony w zastępstwie kontuzjowanego Fiodora Jemieljanienko). Po zwycięstwie nad Kazuyukim Fujitą starł się po raz drugi w swojej karierze z Mirko Filipoviciem. Tym razem Chorwat znokautował go lewym kopnięciem okrężnym w głowę.

W marcu 2007 roku Silva zmierzył się w Las Vegas z mistrzem Pride w wadze półśredniej, Danem Hendersonem. Stawką walki był pas Silvy w wadze średniej. W trzeciej rundzie Henderson znokautował Brazylijczyka lewym sierpowym, odbierając mu pas, który dzierżył on przez ponad 5 lat.


UFC
latem 2007 roku podpisał kontrakt z UFC, dzięki czemu mogło dojść do długo oczekiwanej walki Silvy z byłym mistrzem wagi półciężkiej UFC Chuckiem Liddellem. Brazylijczyk przegrał, po trzech zaciętych rundach przez jednogłośną decyzję sędziów. Następnie Silva walczył na UFC 84, gdy 24 maja pokonał Keitha Jardine'a przez nokaut w 36. sekundzie pierwszej rundy. Na UFC 92 doszło do trzeciej walki z Quintonem Jacksonem. Amerykanin zrewanżował się Brazylijczykowi za dwie poprzednie porażki, nokautując go w pierwszej rundzie[4]. W czerwcu 2009 roku w Kolonii (UFC 99) Silva przegrał przez decyzję z Richem Franklinem, a w lutym 2010 roku na UFC 110 zwyciężył z Michaelem Bispingiem przez jednogłośną decyzję.

Prywatnie Wanderlei jest bardzo pogodnym człowiekiem , mocno wierzącym w Boga (na lewym przedramieniu wytatuował sobie cytat z Biblii) i jak sam mówi Chrystus pomaga mu w jego życiu .

Tytuły

- 2001–2007: Mistrz PRIDE FC w wadze średniej
- 2003: PRIDE Middleweight Grand Prix – 1. miejsce
- 1999: Mistrz IVC w wadze półciężkiej



http://www.ufcmedia.com/wp-content/uploads/Image/2007/august/wanderlei.jpg

http://farm1.static.flickr.com/64/183391163_e7e53a9767.jpg?v=0

http://i113.photobucket.com/albums/n214/Strongboy770/Wanderlei%20Silva/SilvawatchesRampagefallthruropes.jpg

http://www.mmaconvert.com/wp-content/uploads/post-images/wanderlei_silva_9.jpg

BoloYeung
14-03-10, 10:47
http://www.youtube.com/watch?v=3AxxedfSkUg
http://www.mmatko.com/michael-bisping-vs-wanderlei-silva-fight-video-ufc-110/

BoloYeung
14-04-10, 20:08
http://www.mma-core.com/videos/_Chuck_Liddell_vs_Wanderlei_Silva_UFC_79?vid=10001 215
świetna walka aczkolwiek przegrywa z Icemanem ale pojedynek pierwsza klasa

KowalX
14-04-10, 20:15
No Bolo nie czytałem,bo znam,ale w końcu dałeś co trzeba :twisted:

Thunderbreaker
17-04-10, 08:23
Mój ulubiony zawodnik MMA. Poza Pudzianowskim oczywiście.:happy:

KowalX
17-04-10, 12:54
A mój nie :D, o Pudzianie się nie wypowiadam.

mateohzp
17-04-10, 13:55
Silva dzikus niezły

niewula
17-04-10, 14:06
A mój nie :D, o Pudzianie się nie wypowiadam.

czemu :P:P

thunder pudzian dopiero mial 1 walke i juz jest twoim ulubionym zawodnikiem mma?? ja mysle , ze lubisz go za co innego :P

KowalX
17-04-10, 14:07
Ważne jest jedno gość kocha walczyć i to widać.Choć jest kilku ciekawszych to i tak czołówka efektywności połączona z efektownością.

BoloYeung
17-04-10, 14:34
Silva to zawodnik Vale Tudo tam zaczynał , widać w walce z CHuckiem ze kilka razy sie zapomniał ze to MMA
Genialny zawodnik

KowalX
17-04-10, 15:04
Silva to zawodnik Vale Tudo tam zaczynał , widać w walce z CHuckiem ze kilka razy sie zapomniał ze to MMA
Genialny zawodnik
Nie wiem czy zapomniał ,w pride można było kopać leżącego i dużo zawodników z pride widzę,że hamuje się przed tym,ale mają za to w ufc dodane łokcie czego nie można było stosować.W tych vale tudo zasady niewiele się różniły poza tym,że było bez rękawic

BoloYeung
17-04-10, 15:52
pierwotna wersja była bez rękawic pózniej ewoluowało troche i rękawice tez dołozyli . Silva i Randelman to dwaj moi ulubieni zawodnicy z występów z Vale tudo Ultimeid - jakos tak sie to pisało

KowalX
17-04-10, 16:48
Oblukaj pierwsze UFC tam to tylko dłubać oczu i gryźć chyba nie było wolno z tego co pamiętam.Ja uwielbiam shouguna hehe i sam o nim art pyknę w najbliższym czasie :happy:
Silve też lubię,a przy jego sposobie walki to przegrać nie sposób czasami.Trzeba wziąć też pod uwagę ,że przechodził z Pride ,ale już idzie mu coraz lepiej.

BoloYeung
17-04-10, 17:07
w pierwszych walkach UFC walczyli tez na gołe pięsci (chociaz rękawice nieraz bywają grozniejsze przypadek gdzie belford rozwalił Rędiemu kątem rękawicy gałke oczną , wtedy co zaczełą mu krwawic i sędzia prawrwał walke ) , deptać czy wolno było hmm tego nie wiem . CO do Ruy Shoguna podobała mi sie jego walka z Icemanem , brazylijczycy mają w UFC jak i całym MMA mocną ekipe .

KowalX
17-04-10, 17:23
Tak dlatego napisałem :).Z Belfordem to już raczej przypadek.Dla mnie Shogun obecnie najlepszy w swojej wadze,a na pewno w pierwszej trójce.(w sumie o Slvie temat,a się rozpisuję ;)

BoloYeung
17-04-10, 20:32
bardzo lubie styl walki Wanda zobaczcie sobie te filmiki łądnie tam jest ujęte wszystko
http://www.youtube.com/watch?v=R_j_zzESxQw
http://www.youtube.com/watch?v=Xr8PJcB1LY8

BoloYeung
18-04-10, 13:28
http://www.youtube.com/watch?v=ioQ6dVGZQMU&NR=1
dobry filmik na któym można zobaczyć Silve z czasów klasycznego Vale Tudo