.Smile
13-03-10, 15:51
Czytajac marcowego KiFa w artykule Andrzeja Michalaka o kształtowaniu miesniu czworobocznych napotkalem sie na informacje dotyczaca szrugsow.
Napisal on cos takiego:
"Odciaganie barkow do tylu w gornej fazie rucu nie jest konieczne, gdyz nic istotnego do tego cwiczenia nie wnosi"
oraz
(przy szrugsach ze sztangielkami)
"Nigdy nie wykonujcie tego cwiczenia w wersji z krazeniem barkow, gdyz jest ono kontuzjogenne i wyniszcza pas rotacyjny barku"
Noi mnie to troche zdiwilo, wszyscy na silowni wlasnie wykorzystuja w/w formy cwiczen, ja sam takze z tego korzystalem przez pewien czas i nie czulem zadnych ubocznych konsekwencji. W dodatku wszyscy mi doradzali abym tak cwiczyl, co o tym myslicie?
Napisal on cos takiego:
"Odciaganie barkow do tylu w gornej fazie rucu nie jest konieczne, gdyz nic istotnego do tego cwiczenia nie wnosi"
oraz
(przy szrugsach ze sztangielkami)
"Nigdy nie wykonujcie tego cwiczenia w wersji z krazeniem barkow, gdyz jest ono kontuzjogenne i wyniszcza pas rotacyjny barku"
Noi mnie to troche zdiwilo, wszyscy na silowni wlasnie wykorzystuja w/w formy cwiczen, ja sam takze z tego korzystalem przez pewien czas i nie czulem zadnych ubocznych konsekwencji. W dodatku wszyscy mi doradzali abym tak cwiczyl, co o tym myslicie?