PDA

Zobacz pełną wersję : NOGI/MASA.pomozcie



Przemysław
02-03-10, 22:47
Do tej pory cwiczylem na nogi tak: CWICZE NA MASE
Nogi;
-hack-przysiady 4/12,10,8,6 ( jakie cwiczenie zamiast tego dalibyscie,)
-wykroki z hantlami 4/12,12,12,12 (tutaj tez jakie ?)
- zginanie nog 3/12,10,8 (zgiecia nog zmieniac czy jak?)
łydki;
-spiecia siedzac 3/20 (na lydki co proponujecie?)

Bull2
02-03-10, 22:51
lydki-wspiecia ze sztanga na barach 4x12

slim shady
02-03-10, 23:37
siady
prostowanie nóg
uginanie nóg
martwy ciąg (Rumuński)
wspięcia na palce, z obciążeniem na barkach, aż do palenia mięśni 100 -200 powtórzeń

AKRO
03-03-10, 00:08
Zrób przysiady ze sztangą na barkach.

D3
03-03-10, 09:15
Przysiady ze sztangą na barkach, prostowanie nóg na maszynie, suwnica, zginanie nóg leżąc, łydki. Ja tak robię i na masę/siłę nóg nie narzekam, chociaż osobiście "dwójki" łączę z plecami.

Jolly
04-03-10, 13:06
A mój trening na nogi wygląda tak:
Przysiady ze Sztangą 5s, np wczoraj po przerwie sobie zrobiłem:
12 x 72kg
10 x 87kg
10 x 97kg
8 x 117kg
6 x 132kg

Słabo bo słabo, ale miałem sporo przerwy.

Generalnie nie ma sensu dowalac na nogi tyle ćwiczeń, wystarczą przysiady, ale z tym że muszą być to pełne przysiady, dupa niżej niż kolana i pod żadnym pozorem nie robimy spreżyny(ze spadamy cieżarme w dół i odbijamy się), ćwiczymy powoli i dokładnie.

Ja dzisiaj nie mogłem wstać, takie miałem zakwasy :D

D3
04-03-10, 14:04
Generalnie nie ma sensu dowalac na nogi tyle ćwiczeń, wystarczą przysiady

Ja uważam, że jest, bo każde z tych ćwiczeń działa na quad'y inaczej. Przez ponad rok czasu robiłem przysiady ze sztangą + suwnica po 10serii i siła w nogach przez ten czas poszła niesamowicie w górę. Dodanie prostowania nóg do sesji treningiwej ma sens, wystarczy dokładnie przeczytać opis ćwiczenia http://www.kulturystyka.pl/atlas/nogi.asp#6
Jedno ćwiczenie na nogi to moim zdaniem stanowczo za mało.

Jolly
04-03-10, 14:43
Robiłeś przysiady to ci wzrosła :). Prostowanie nóg na atlasie jest dla mnie fanaberią, kiedyś spróbowałem to poza bólami pod kolanami nic nie czułem. Co do samego treningu to nie liczy się liczba serii, a czas napięcia mięśnia, przysiady robisz powoli, pracują wtedy wszystkie mięśnie nóg(całego ciała ale mowa o nogach), oraz cały czas utrzymane jest wysokie napięcie mięśnia. Spróbuj zrobić powoli 4s przysiadów i zobaczysz na drugi dzień jakie będziesz miał zakwasy.

D3
04-03-10, 17:14
Wydaje mi się, że przysiady nie rozwiną Ci dobrze mięśnia obszernego przyśrodkowego.

Budrys
04-03-10, 19:16
ja na łydki proponuje wspięcia na palce stojąc, ale na jednej nodze, cięzar ciała stanowi obciążenie, ja mam wtedy specyficzny ogień w łydce już po 20, 30 powtórzeniach, z kolei ręce masz wolne więc łatwiej ci utrzymać równowage. Takie moje zdanie.
A na uda przysiady w różnych wersjach. Zachwalane za świetną technike są siady ze sztangą trzymaną z przodu. Spróbuj.

Budrys
04-03-10, 19:19
aha, i jeszcze bym dodał że nogi to mięśnie różniące się w składzie włókien od górnych, więc na ogół na mase robi się nie od 7 do 12 powt. ale około 20. Ponoć Arnold tak robił xD a mi się to podoba, bo ryzyko kontuzji mniejsze.
pozdro