Zobacz pełną wersję : jak lepiej???
Zamiezam bic tescia 500mg na tydz CYPIO i teraz pyt czy bic to 2x po 250mg(np poniedzialek,czwartek) czy na raz 500mg,. Pytam dlatego gdyz spotkalem sie z roznymi zdaniami na ten temat.
Prosze o sensowne odpowiedzi.
2 x 250mg week
poniedzialek rano / czwartek wieczor
2 x 250mg week
poniedzialek rano / czwartek wieczor
uuu takiej teorii jeszcze nie widziałem,
Zadnych środków przed snem to podstawa bezpieczeństwa i PAMIETAJCIE WSZYSCY O TYM!!!!!
Zamiezam bic tescia 500mg na tydz CYPIO i teraz pyt czy bic to 2x po 250mg(np poniedzialek,czwartek) czy na raz 500mg,. Pytam dlatego gdyz spotkalem sie z roznymi zdaniami na ten temat.
Prosze o sensowne odpowiedzi.
tak i tak bedzie ok, jak Ci wygodniej.
ja zawsze bylem zwolennikiem rozbijania. niby dlugi estr ale psychicznie sie lepiej czulem jak dawalem mniej a czesciej.
fallenursus
13-02-10, 23:06
Zadnych środków przed snem!
chyba ze Emo to wtedy slina przed spaniem ale tego dlugo dzialajacego
http://images40.fotosik.pl/219/ac0090481fec0ef1.gif
jest napisane wieczor a nie przed snem, a to chyba jest roznica,
pamietajcie jeszcze ze jak walniecie w naczynie to od razu poczujecie sie zle a jak kilka centow pojdzie w naczynie to zawal prawie morowany
pozdro
no w tym wypadku poczujemy się źle nawet po kilkunastu sekundach,
lepiej unikać późnych injekcji jak zamieżamy w niedługim czasie udeżyć w kimono :)
bzdura... nie ma to zadnego znaczenia akurat a jest wylacznie podciaganiem prywatnej teorii,
wiem ze na z tego forum kilka osob bilo o 12 czy 1 w nocy shoty i jak widze zyja nadal,
co do przebicia naczynka krwionosnego to rowniez nieprawda,
po przebiciu zwyczajnie wiecej krwi sie pojawi,
po wbiciu w zyle oczywiscie zawal,
ale osobiscie nie znam ani jednego przypadku takiego, wiec bardzo ciezko o taki stan,
jak sie ma obawy najpewniej bic poprostu w posladki i zero stracha ze cos sie stanie,
A czy przy wbijaniu w tyłek tez nalezy odciągać tłoczek? Mnie sie wydaje że pielęgniarki nie zawsze odciągaja?
fallenursus
14-02-10, 19:46
nalezy. lekarze nie zawsze odciagaja bo nie kazdy lekarz wbija ci sterydy:) niektore lekarstwa sa niegrozne jesli wejda do krwioobiegu.
zawal przy wiekszej ilosci oleju kilka ml musi wejsc
jeden czy dwa spowoduja zaslabniecie i uczucie ucisku w klatce oraz lekkie przyduszenie ktore minie jak to wszystko przejdzie przez pecherzyki plucne
co do biciA NA SEN TO EWENTUALNIE MOZNA SIE OBAWIEC JAKIEGOS SZOKU ZWIAZANEGO Z UCZULEIEM NA LEK ALBO SUBSTANCJE W NIZM ZAWARTA (UNDERY) ALE MALO PRAWDOPWODOBNE
JEDNAK STRZEZONEGO PAN BOG STRZEZE
sam bilem wielokrotnie przed snaem ale dla spokojniosci psyche bije w ciagu dnia
Daje soga z podniesioną głową :)
Masz 100% racji , kto twierdzi inaczej nie podawał zbyt dużo soku ani nikt z jego otoczenie, ja juz miałem takie obrzęki że po podaniu w pośladek za 30 sekund zajebiste palenie i mega kaszel wydawało sie że bedzie tragedia.
A czy przy wbijaniu w tyłek tez nalezy odciągać tłoczek? Mnie sie wydaje że pielęgniarki nie zawsze odciągaja?
ja osobiscie nie odciagam jeśli chodzi o pośladek ale jeśli ktoś to robi to nic złego jedynie lepiej.
Jeśli chodzi o pielęgniarki np w szpitalu to one biją np 50 zast w niecałą godzine to nie myśl że bedzie się bawić w zaciąganie tłoczka.
Ja pamiętam jak mi pielęgniarka z przychodni wbijała pregnyl x lat temu to na bank nie odciągała tłoczka, a zastrzyk trwał może 20-30sekund :)
bzdura... nie ma to zadnego znaczenia akurat a jest wylacznie podciaganiem prywatnej teorii,
wiem ze na z tego forum kilka osob bilo o 12 czy 1 w nocy shoty i jak widze zyja nadal,
co do przebicia naczynka krwionosnego to rowniez nieprawda,
po przebiciu zwyczajnie wiecej krwi sie pojawi,
po wbiciu w zyle oczywiscie zawal,
ale osobiscie nie znam ani jednego przypadku takiego, wiec bardzo ciezko o taki stan,
jak sie ma obawy najpewniej bic poprostu w posladki i zero stracha ze cos sie stanie,
oczywiście że nie ma żadnego znaczenie czy wbijemy o 12 czy o 1 w nocy , czy przed snem czy nie ale jeśli chodzi o działanie, ale przy takich środkach gdzie jest tyle skutków ubocznych znaczenie jest zajebiste , ja wiem że 100 osób bedzie biło przed snem i nic im nie bedzie , koksy robią różne zmiany w organiźmie nawet zaraz po wtrzyknięciu ciśnienie itp które moze się mega zmienić nawet po 2 , 3 godzinach w śnie tego nie kontrolujemy więc po co ryzykować, ja rozumie jak ktoś nie ma czasu i musi własnie podać o tej poze ale nie żeby podawać sok przed snem specjalnie bo ktoś mu tak doradził.
przy przebiciu naczynia krwionosnego wiadomo że może więcej krwi się pojawić ale nie o to chodzi , przy podawaniu dużych ilości soku gdy mięsień już jest cały z obrzęków dostajke się sok do naczyń krwionośnych , miałem taki problem więc wiem co gadam!, i to były właśnie pośladki, gadałem o tym ze specjalistą i dokładnie o tym powiedział co pisze tak że racje mam na 100%.
a tak powiem dokładnie, kaszel to jest taki że myslałem po kilku minutach że się wykończe, poprostu masakra :)
białego tunelu jeszcze nie widziałem, hehe ale naprawde myslałem że to koniec.....
[/QUOTE]przy podawaniu dużych ilości soku gdy mięsień już jest cały z obrzęków dostajke się sok do naczyń krwionośnych , miałem taki problem więc wiem co gadam!, i to były właśnie pośladki, gadałem o tym ze specjalistą i dokładnie o tym powiedział co pisze tak że racje mam na 100%.[/QUOTE]
Pytanie, czy jeden posladek zniesie 30 strzałow propa po 1,5ml ?co drugi dzien oczywiscie.Niestety robie sam a nie bardzo wygodnie mi bic w lewy bo nie moge sie zkręcić. W noge probowałem ale igla bardzo ciezko mi szła i zrezygnowałem.
zawal przy wiekszej ilosci oleju kilka ml musi wejsc
jeden czy dwa spowoduja zaslabniecie i uczucie ucisku w klatce oraz lekkie przyduszenie ktore minie jak to wszystko przejdzie przez pecherzyki plucne
taaa... wszyscy maja 100% racji ale kazdy o czym innym pisze :smile:
robiles badania czy testowales na sobie ze podajesz ze 1 czy 2ml organizm przerobi czy przeczytales to gdzies w necie i bierzesz odpowiedzialnosc za ta teorie?
nie ma znaczenia czy 1 czy 4ml, oczywiscie im wieksza ilosc plynu tym gorzej, ale nie jest scisle okrslone ze podanie 1,5ml plynu nie zabije tego czy innego goscia a u trzeciego pojawia sie jedynie problemy ze strony ukladu sercowo-naczyniowego oraz oddechowego...
takze z rozwaga waz temat bo scisle podawanie takich informacji jest troche nie bardzo, a temat sliski...
piguly nie odciagaja tloczka zazwyczaj roztworow wodnych bitych w posladki oraz ramiona,
Ani w wodnych ani w olejowych nie odciągają bo nie będą się z tym pierd..... bo trafienie w żyłe w pośladku jest równe w trafieniem 6 w duzego lotka,
lg wybaczam Ci tą wypowiedz która wogłóle juz nie trzyma się kupy , tylko z tego wzgledu że wczoraj niedziela i pewnie byłęś na melanżu, powiem tak jak to mówi faluś, odstaw flaszke :)
Nie przeżyjesz nie uwiezysz :)
AMEN!
wybaczyac to sobie mozesz kumplowi z bloku, wyluzuj z taka gadka,
pisze na temat a ze ty masz problem z pojmowaniem tekstu pisanego a juz w szczegolnosci konfrontacja faktow z bezsensownymi teoriami tego to juz twoj klopot,
Jestem tego samego zdania co Dino. Kazdy organizm reaguje inaczej. Przykładem tego moze byc omka po której niektórzy nie moga usiąśc na dupie a inni nawet nie czują że brali.
WOW!!!
Ale sie gadka rozwinela. Niesadzilem ze jedno male pytanko wuwola taka buze :).
Napewno kazdy z was ma racje i z kazdej wypowiedzi trzeba wyciagnac wnioski.Ja je napewno wyciagne...
Pozdro!!!
to wyciagnij wnioski i wyciagnij tloczek przy wbijaniu;) jak dla mnie jak sie trafi w naczynko lub zyle to jest taki bol ze trzeba by bylo strasznie sie nie lubic zeby wpuszczac sok.
WOW!!!
Ale sie gadka rozwinela. Niesadzilem ze jedno male pytanko wuwola taka buze :).
Napewno kazdy z was ma racje i z kazdej wypowiedzi trzeba wyciagnac wnioski.Ja je napewno wyciagne...
Pozdro!!!
niestety nie każdy!!!
to wyciagnij wnioski i wyciagnij tloczek przy wbijaniu;) jak dla mnie jak sie trafi w naczynko lub zyle to jest taki bol ze trzeba by bylo strasznie sie nie lubic zeby wpuszczac sok.
tłoczek w takim wypadku nic nie pomoże to nie jest trafienie w żyłe,
mięsień już jest tak skaleczony że podając sok nawet obok w całkiem niebolące miejsce kończy się tym samym,
ja osobiście musiałem zmienić mięsień na jakiś czas i sie poprzedni podgoił , efekty np kaszlu są straszne co najgorsze natychmiastowe jak rozmawiałem o tym z doktorem to on stwierdził że to normalny objaw i najlepszym sposobem jest zmiana na inny mięsień i po jakimś czasie można wrócić do poprzedniego.
wybaczyac to sobie mozesz kumplowi z bloku, wyluzuj z taka gadka,
pisze na temat a ze ty masz problem z pojmowaniem tekstu pisanego a juz w szczegolnosci konfrontacja faktow z bezsensownymi teoriami tego to juz twoj klopot,
Po co te nerwy , wystarczy że odstawisz flaszke :)
K***A mnie tu straszycie takimi wypowiedziami, idę normalnie sobie zrobić shot'a :)
K***A mnie tu straszycie takimi wypowiedziami, idę normalnie sobie zrobić shot'a :)
Jak ktoś wyzej napisał , wypowiedzi mają charakter informacyjny, jak kiedyś coś takiego Ci się przytrafi nie posrasz się ze strachu tylko bedziesz wiedział co zrobić i na to jest forum :)
Ile przecietnie można przyjąc strzałów eod po 1,5 propa w jeden półdupek?Ja juz zrobiłem 8,ale zastanawiam sie czy do 30 wytrzyma?Pytam bo sam sobie robie, a w lewu nie bardzo moge sie skrecic-nie wygodnie.W noge próbowałem ale ciezko igła szła i wycofałem sie zpowrotem do dupeczki tam jak w masełko:-)
Ile przecietnie można przyjąc strzałów eod po 1,5 propa w jeden półdupek?Ja juz zrobiłem 8,ale zastanawiam sie czy do 30 wytrzyma?Pytam bo sam sobie robie, a w lewu nie bardzo moge sie skrecic-nie wygodnie.W noge próbowałem ale ciezko igła szła i wycofałem sie zpowrotem do dupeczki tam jak w masełko:-)
ja tam niekiedy podawałem eod po 10ml soku na dwa razy w posladek i było ok , żyje :) a kontakt z saa ok 10 lat,
kumpel jechał co 2 dni po ok 20ml soku i dobrze sie miewa :)
fallenursus
16-02-10, 15:25
Ile przecietnie można przyjąc strzałów eod po 1,5 propa w jeden półdupek?Ja juz zrobiłem 8,ale zastanawiam sie czy do 30 wytrzyma?Pytam bo sam sobie robie, a w lewu nie bardzo moge sie skrecic-nie wygodnie.W noge próbowałem ale ciezko igła szła i wycofałem sie zpowrotem do dupeczki tam jak w masełko:-)
chociaz by nawet dla samegokomfortu zycia, naucz sie wbijac w rozne miesnie.
chociaz by nawet dla samegokomfortu zycia, naucz sie wbijac w rozne miesnie.
fallen a w jaki mięsień jeszcze nie próbowałeś? :)
W kończynie dolnej wg Bochenka są 52 mięśnie. w całym ciele ok 400-500 a 90% kłuje w dupsko bądz udo ;]
mięsień, mięśniowi nie równy :)
grzechu-82
19-02-10, 00:00
A ja właśnie walnąłem shota prolka, może nie kojfne:twisted:
ja już przerobiłem uda,barki i przy dupie zostane,udo jest komfortowe bo dostęp itp ale nie warte tego bólu na drugi dzień.
Ale nowosc odkryliście, to że srodek przez spore obrzęki moze dostać się do krwiobiegu to normalne i nie ma oczym gadać, ostry kaszel to standard.
odswieze temacik.
jeszcze jedno pyt a czy DECKE tez moge bic 2x na tydz. tzn 300mg na tydz np wtorek-piatek po 150mg??
możesz, nawet codziennie ale jest to zbyteczne.