Zobacz pełną wersję : Naprawa Laguny.
Oto fotki rozdupczonej Renówki.Proszę speców o opinie czy da się to naprawić i mniej więcej ile by to kosztowało czy od razu sprzedawać bo koszty myślę ze będą mega wysokie....
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2d164ef388969e9c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3d4db3a078af61b1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da4b355f222e5a67.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00b7a652fb989074.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/97d42bdf5703bacb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8fb1f290c4103e9e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f594f048efce24ff.html
laguna jest juz krzywa.ja w wakacje rozbilem opla corse i cala geometria z przodu sie przestawila wiec sprzedalem auto. niby komputerowo rame prostuja ale ja nie chce takim autem jezdzic. pewnie nie Twoja wina wiec z oc dostaniesz pieniadze, auto sprzedaje i nie wyjdziesz na tym najgorzej....
Jest krzywa ale moja wina właśnie...
Ja spowodowałem zagrożenie bo wpadłem w poślizg i stanąłem bokiem na drugim pasie ale debil jadący z naprzeciwka mógł spokojnie mnie ominąć bo twierdził że hamował jak widział jak mnie rzuca tylko że nie hamował bo nawet śladów nie było ale psiarni nie przetłumaczysz...
ile mniej więcej powinienem odjąć od całości ceny?
tego CI nie powiem bo ze zdjec to malo widac. jedz do znajomego blacharza i niech to wyceni mniej wiecej.
jaca, ja specem nie jestem, ale pare wypadkow mam na swoim koncie (zreszta cale moje otoczenie: ojciec, tesc, kobieta wszysyc w ostatnich 5 latach cos rozpieprzaja). Wydaje mi sie ze jak samochod jest normalnie eksploatowany i nie robi mega dlugich tras tylko w kolo komina to spokojnie da sie go wyklepac. A jak masz do tego smykalke to posmigaj po szrotach i za pare groszy to Ci zrobia. Chyba ze rama krzywa to wtedy pier**** i sprzedaj. ile odjac? najlepiej jak najmniej, ale w takim stanie to raczej beda kupowac mechanicy wiec beda sie targowac jak cholera. Moja rada: podszukuj i pchnij dalej jakiemus staremu malzenstwu. Byle nie rodzinie bo wiadomo...
A prostowanie ramy ile kosztuje?
damian9949
02-02-10, 13:38
myslalem ze to jest forum kulturystyczne
Daruj sobie stary i zobacz jaki to dział!
myslalem ze to jest forum kulturystyczne
to nie znaczy że kulturysta będzie na pieszo chodzić.
Chyba jednak go sprzedam tylko pytanie ile mi dadzą za takiego w całości.Mam 5 patyków plus to co za niego wyciągnę i coś innego kupie.Tylko co?Lubie duże auta ale na A6 mnie nie stać...
piterossx2
02-02-10, 15:05
Sprzedaj na częsci wiecej hajsu wpadnie.
BTW. Ładnie sie lata :D
na cześci w życiu, moze i wiecej kasy ale zanim sie posprzedaje to mozna pierd*** dostac a lepiej miec kase w garsci w całośći.
prostowanie ram do tanich nie należy i raczej sie nie opłaca,
odpicuj troche i sprzedaj na giełdzie ;] jak dobrze załatasz to duzo z ceny zejsc nie bedziesz musiał.
sprawa wyglada mniej wiecej tak... cala klapa do wymiany, zderzak,lampy do tego male poprawki kolo wlewu. mozna go robic ale nie prostuj na lancuchach tylko komputerowe w dobrych zakladach. ile kosztuje nie wiem bo ja zawiozlem do takiego salonu corse ale jednak ja sprzedalem bo lepiej mi sie oplacalo plus to co mi dala ubezpieczalnia. dowiedz sie jakie koszta naprawy moze bedzie sie oplacalo...
Słuchaj z tych fot nie da się ocenić czy poszła geometria czy nie ... jeśli geometria nie poszła ( wachacze z tyłu i elementy zawieszenia są względem siebie tak jak były przed wypadkiem , to ja bym robił :) Przy założeniu , ze geo. jest ok , koszt naprawy tego na częściach kupionych z używek z allegro , będzie +,- 2 locki.
Widzę , ze jednak piszesz , ze jest krzywa ...
P.S
Ramy tu nie wyprostujesz bo jej nie ma ;] To jest nadwozie samonośne i w tej sytuacji lepiej to sprzedać ;/ Na części obstawiam w ciemno , że zyskasz więcej , no ale też problem , robota , i zawsze coś zostanie z czym potem nie wiadomo co zrobić ...
Słuchaj z tych fot nie da się ocenić czy poszła geometria czy nie ... jeśli geometria nie poszła ( wachacze z tyłu i elementy zawieszenia są względem siebie tak jak były przed wypadkiem , to ja bym robił :) Przy założeniu , ze geo. jest ok , koszt naprawy tego na częściach kupionych z używek z allegro , będzie +,- 2 locki.
Widzę , ze jednak piszesz , ze jest krzywa ...
P.S
Ramy tu nie wyprostujesz bo jej nie ma ;] To jest nadwozie samonośne i w tej sytuacji lepiej to sprzedać ;/ Na części obstawiam w ciemno , że zyskasz więcej , no ale też problem , robota , i zawsze coś zostanie z czym potem nie wiadomo co zrobić ...
jak to sie nie prostuje? wez wytlumacz tak po Polsku.
no może źle to określiłem ... ale chodziło mi o to , że ingerencja w prostowanie geometrii auta po dzwonie a w szczególności auta już leciwego , to jest złe rozwiązanie ;/ nigdy nie zrobi się tego idealnie , i auto nie będzie już pewne ... ( sztywność ) ... o ile robi się to w przypadku aut drogich , zeby naprawić i jeźdizć bo szkoda zezłomowac , o tyle w przypadku aut już leciwych ja bym się na to nie zdecydował ... choć nie takie dzwony się naprawia ... ;]
no to fakt. prostowanie to juz na serio ostra ingerencja w auto...
fallenursus
02-02-10, 17:09
prawne jest prostowanie ramy po wypadku u was? lol, nic dziwnego ze wies jezdzi krzywymi bmw :)
tak czy siak Jacek kluc sie z ubezpieczeniem, cos musza pokryc, nawet jesli z twojej winy.?
nie ma auto casco wiec mu nic nie dadza:evil: z jego OC koles naprawi sobie auto bo ma takie prawo bo jest poszkodowany
jaca prostowanie ramy, to (taki mi sie wydaje) chyba zajebiscie szeroki temat, zalezy jaka fura, jakie miasto, jaki mechanik i jak mocno pogieta... musisz dac sobie czas i posmigac po mechanikach, albo chociaz po stronach internetowych polazic i maile popisac.
Koszt samej naprawy 2-2.5 koła plus moje części: ćwiartka,zderzak i lampa.Już znalazłem na necie za 600zł wszystko i teraz kminie co zrobić?
Może sprzedać?
jak dostananiesz ubezpieczenie to idz do znajomego mechanika i niehc ci zrobi fure. My tak zrobilismy i za reszte z ubezpieczenia okna wymienilismy...
Jednak zdecydowałem się robić.Pojeżdżę kilka miechów i sprzedam i wtedy kupie prawdopodobnie Volvo V40 w kombi.
Hahahae w ogóle na szybkiego patrząc na temat pomyślałem o centrum wodnym w Gryfinie :D i czytając Twojego posta przez sekunde wydawało mi się jakbyś był jego włascicielem :yawn:
chyba troche przesadzacie... 2tys. sama naprawa bez części? zmień mechanika
co do auta to po fotkach widać że niewielkie są szkody
ja bym kupił zderzak i lampe ze szrotu zalozyl i jezdzil po miescie nawet jak bedzie lekko krzywa to nic nie przeszkadza ale wydaje mi sie ze nie jest..
bo te renowki nie sa drogie wiec wlozysz 3tysiace i juz ich nie odzyskasz wiec lepiej zrob po kosztach i sprzedawaj
Tam jest cała ćwiara do wymiany więc i tak się ciesze że za tyle mi zrobi.Jeszcze przegląd muszę zrobić więc to nie takie proste...
tak myslalem ze fura bedzie cieta i cwiartka spawana...
Podobno facet dobrze robi i mam nadzieje że dużej różnicy nie będzie w wyglądzie.
jeżeli sie zna to róznicy nie bedzie.. lakier dobierze komputerowo lekko zmatuje i bedzie wygladal jak stary a co do spawania to nie bedzie ci do przeszkadzalo w jezdzie
znajomy 2 polowy aut spawal klad nowy lakier i sprzedawal za normalna cene bo nie bylo nic widac
Co do lakieru to identycznego na necie znalazłem ale stukniętego z przodu i części za 300zł dostanę a kolor identyczny...
jeżeli sie zna to róznicy nie bedzie.. lakier dobierze komputerowo lekko zmatuje i bedzie wygladal jak stary a co do spawania to nie bedzie ci do przeszkadzalo w jezdzie
znajomy 2 polowy aut spawal klad nowy lakier i sprzedawal za normalna cene bo nie bylo nic widac
__________________
samochod robiony z dwoch nigdy nie bedzie taki jak wczesniej. zrob i sprzedaj. osobiscie nie jezdzil bym taki autem....
Dlatego mówię max nim pojeżdżę 3 miechy i sprzedaje...
samochod robiony z dwoch nigdy nie bedzie taki jak wczesniej. zrob i sprzedaj. osobiscie nie jezdzil bym taki autem....
no chyba to normalne nie?
powiedz mi jakie masz auto i z ktorego roku?bo widze ze jestes specjalista w tej dziedzinie
fallenursus
04-02-10, 13:03
znajomy 2 polowy aut spawal klad nowy lakier i sprzedawal za normalna cene bo nie bylo nic widac
i takich nalezy zabic. potem sie dziwia ze ludzie w wypadkach gina bo skrecal kierownica w lewo a auto jechalo w prawo...:evil:
fallen taka jest Polska... 70 % 10 letnich samochodów jest juz oblepiona szpachlą dookoła
ja nie mam auta bo nie zarobilem jeszcze na nie.w kazdym razie mialem opla corse C 2001 rok ale go rozbilem. specjalista nie jestem ale ty masz cos z glowa jak chcesz jezdzic autem ktory jest spawany z 2.
nawet nie masz pojecia ile osob takimi jezdzi.. jakosc zalezy od osoby ktora sie za to bierze jak sie dokladnie zabierze to nie ma roznicy w jezdzie oczywiscie po kilku latach auto do kasacji..
a Ty chłopcze pojeżdziłeś troche autem rodziców i sie wymądrzasz pokaz mi moment w ktorym napisalem ze ja takim jezdze akurat ja kupowalem dosyc mlode auto i jeszcze wziolem ze soba mechanika i lakiernika znajomych wiec na 100% bezstluczkowe
fallenursus
04-02-10, 13:25
fallen taka jest Polska... 70 % 10 letnich samochodów jest juz oblepiona szpachlą dookoła
wiem, slyszalem ine jeden horror:) ktos kupil auto w niemczech, przejechal granice i na autostradzie ze Zgorzelca do Wrocka przod mu odjechal:smile: auto bylo kvrwa na srubach i szpachla.
a Ty chłopcze pojeżdziłeś troche autem rodziców i sie wymądrzasz pokaz mi moment w ktorym napisalem ze ja takim jezdze akurat ja kupowalem dosyc mlode auto i jeszcze wziolem ze soba mechanika i lakiernika znajomych wiec na 100% bezstluczkowe
auto bylo moje:twisted:
teraz mam nogi
napisalem jak chcesz jezdzic :twisted:golabku:twisted: a nie ze jezdzisz takim wrakiem.
malo mnie obchodzi czym jezdzisz i za ile. dla mojej przyjemnosci mozesz miec nawet smiglowiec:twisted:
http://www.prawojazdy.com.pl/files/przepisy/kie0412/kie0412-5.F.jpg
co do moich umiejetnosci.
czytaj ze zrozumieniem...
denerwują mnie znawcy od wszystkiego
to samo ze znawcami rozpisującymi cykle saa a nigdy sami nie brali takim osobą mówie stanowcze nie.. dobra jaca nie robie ci off'a
ja bym to auto zrobił i jeszcze jeździł a może dopiero przed następnym przeglądem sprzedał pozdro
Ale to jest tylko prawa tylna strona od wlewu...nie takie auta składali i jeździły bez zarzutów...Co innego gdybym miał czołówkę...
Kuba a czym Ty się tam chwalisz na tym plastiku?Bo za małe literki i nie widać.
ze jestem zawodowym kierowca. niby nic a cieszy:twisted:
dopiero teraz sie chwalilem, a wczesniej udowadnialem koledze wyzej ze nie ma racji w tym co napisal. co do naprawy tragedi nie ma ale ja po raz kolejny pisze ze nie chcial bym jezdzic takim autem. kiedy ja uderzylem przodem i delikatnie skasowalem swoj to zrobil sie krzywy.cala geometria sie przesunela. koles kupil, wyprostowal, wyklepal, tona szpachli. wspolczuje kolejnemu uzytkownikowi....
po 1 nie ma pewnosci czy to twoje swiadectwo wiec sie nei chwal..
po 2 tak jak mowilem to jest nic w porownaniu z tym co sie robi i dalej uzytkuje
po 1 nie ma pewnosci czy to twoje swiadectwo wiec sie nei chwal..
po 2 tak jak mowilem to jest nic w porownaniu z tym co sie robi i dalej uzytkuje
oczywiscie ze to nie moje:lol:to jest zwykly wzor znaleziony na google. widzisz zeby bylo wypelnione? hehe
heh no comment
tak bedzie lepiej:twisted:
good decision