Zobacz pełną wersję : Dieta a normalne jedzenie?
Znalazlem podobny temat ale byl dosc dawno a nie chcialem odswiezac i robic "odkopu" a i tak nie do konca byl zwiazany z tym co ja chcialbym sie dowiedziec...Wiec tak na poczatek: Student,wiek 19 lat,~180cm wzrostu,waga 88 kg,cel sucha masa miesniowa,staz:1,5-2 lat,trening:3-4 razy w tyg...Chcialem zapytac odnosnie normalnego jedzenia w sensie ze bogatszego w bialko itp a stosowania scislej diety...DAMAGIRO ulozyl mi kiedys diete i wszystko bylo lux wypisane,ale okazalo sie ze nie mam czasu z rana stac np przy garach z moim doswiadczeniem w kuchni z waga xD i wszystkiego smarzyc,gotowac w dokladnosci co do grama...czy np jedzenie z rana np owsianki lub czegos tam innego,potem jakiegos serka wiejskiego z chlebem zytnim pozniej np przed lub po treningu piers z kuraka lub innego miecha + jakas surowka+ makaron/ryz bialy, zaraz po treningu banan x2-3, przed snem twarog chudy +oliva z oliwek byloby dobrym/wystarczajacym rozwiazaniem?Dodam ze nie mam tez kiedy jesc co 3 godziny i poza tym nie miescilbym tylu posilkow w siebie w ciagu dnia(wiem ze to malo przy mojej wadze jest ale niestety)Prosilbym was o jakies odpowiedzi co o tym sadzicie...fakt faktem nie zmienie swojego postepowania ze wzgledu na brak czasu,kasy i w ogole na stosowanie scislej diety ale ciekaw jestem czy takie cos jest w miare wystarczajace do budowania masy...do tej pory nie stosowalem zadnej diety jedynie jakies odzywki sie bralo(teraz tez jestem na cyklu obecnie)
jak nie będzie nadwyżki to nie urośniesz i nie ważne co będziesz jadł
Może i "jakąś" masę zbudujesz przy braku diety, ale jak myślisz ile tego będzie? Zresztą jak będziesz wcinał tylko chleb z masłem i obiadki babci/mamusi to wagą ostatecznie stanie Ci w miejscu. Żeby rosnąć trzeba jeść więcej.
po pierwsze: "co do grama..." - heh jak zjesz jedno ziarenko ryżu za dużo to Cie zaleje, jak zamało to umrzesz z głodu... bzdura!
po drugie: to troche mija sie z celem. To tak jak bys gral w pilke nozna, bez napastników.
Dieta + Trening to jedna całość. Ciezko to rozdzielac i tak naprawde odpowiedz sobie na pytanie: czy zamiast dlubac w nosie od 17 do 18 dzisiejszego wieczoru, nie lepiej spedzic godz w kuchni, ugotowac pare workow ryzu, zrobic jakas salatke, przygotowac ze 3 piersi z kurczaka?
krzysztof122354
12-01-10, 11:36
ja naprzykład postępy swoje stopniowo widze, a co do diety to codziennie obiad jem normalny co zrobi mama, czy bigos, czy ktlet ziemniaki itp., ale jak wiem że na obiad zjadłem np jakiś bogracz co w sumie raczej mi nic nie daje to wiadomo ze pozostałe posiłki stara,m sie żeby już to był ser biały z rana, tuńczyk na kolacje, warzywka i te sprawy, i tez nie odmierzam, poprostyu jem na oko
Nie musisz ściśle stosować się co do gramatury posiłków. Poczytaj o zdrowym żarciu, to co podałem Ci w diecie, jest raczej odpowiednie do budowania masy. Sekrety bycia wielkim... - chcesz być duży ? Musisz NAUCZYĆ się dużo jeść ! ! ! Innego wyjścia nie ma. Droga na skróty nie istnieje.
po pierwsze: "co do grama..." - heh jak zjesz jedno ziarenko ryżu za dużo to Cie zaleje, jak zamało to umrzesz z głodu... bzdura!
po drugie: to troche mija sie z celem. To tak jak bys gral w pilke nozna, bez napastników.
Dieta + Trening to jedna całość. Ciezko to rozdzielac i tak naprawde odpowiedz sobie na pytanie: czy zamiast dlubac w nosie od 17 do 18 dzisiejszego wieczoru, nie lepiej spedzic godz w kuchni, ugotowac pare workow ryzu, zrobic jakas salatke, przygotowac ze 3 piersi z kurczaka?
Wiem ze nie powinno sie tego rozdzielac tylko problem w tym ze nie mam czasu zeby przyrzadzac te posilki uwierz mi...nie siedze i dlubie w nosie jak napisales tylko siedze w tych godzinach zazwyczaj na uczelni...jem moze i te 4 posilki dziennie ale sa dosc spore i to mi naprawde wystarcza...ja mam ze tak powiem tendencje do tycia i jedzac nie 4 a 7 posilkow bym za miesiac(no moze dluzej)przy takiej ilosci ruchu(sama silownia) wygladal "jak typowy amerykanin"(bez obrazy dla nich oczywiscie)...trudno najwyzej nie bede "wielki"xD a czy np picie jakiegos bialka/gainera by mozna bylo dodac do tych posilkow ktore wymienilem?zeby byla ta "nadwyzka"bialka bez zwiekszania jeszcze bardziej wegli,tluszczy?
Możesz zakupić jakąś odżywkę białkową, najlepsze rozwiązanie jeśli nie masz czasu