Zobacz pełną wersję : Martwy ciąg , słaby uścisk.
Witam , czasem mam tak , że przy martwym ciągu nie daje rady utrzymać ciężaru w dłoniach a spokojnie podniósłbym więcej , znacie jakiś sposób ?:errf:
tak jak pisze arus badz kupno pasków.
do tego wzmacniaj chwyt np poprzez widzenie na drążku.
Dzięki , napewno wypróbuję. :whistle:
słabe paluszki... kup sobie taki sciskacz (chociaz wystarczy tez zwykła "zośka" czy gumowa piłeczka). I zaciskaj w wolnych chwilach, na lekcji, podczas filmu itd. Sposoby chlopakow rowniez dobre:)
tak jak napisal grochos kup sobie taki sciskacz...kosztuje to 15zl chyba...a dzialanie rewelacja...mi bardzo pomoglo a pozatym mozesz sobei lajtowo cwiczyc siedzac przed komputerem i sciskajac:D
Mam nawet dwa. :lol: już się biorę do pracy.
poprzez widzenie na drążku.
a coz tam mozna zobaczyc sosna?:D
fallenursus
12-01-10, 15:51
Przechwyt (jedna ręka nachwyt, druga podchwyt i zmiana co serie). Skuteczny sposób :) Ewentualnie uchwyt zamkowy.
paski juz zakladam przy 100kg, przy 200kg 3 paski, przy 300kg lancuchy
takze kup paski :)
mnie dawniej przy MC slizgaly sie ręce juz przy 80kg teraz tak do 120kg jestem wstanie utrzymac bez pasków i przechwytu. Nie wiem za bardzo jak to wytlumaczyc ale jak lapiesz ręką sztange to wczasie podnoszenie staraj sie nadgarstki caly czas kierowac do przodu zeby sztanga nie mogla zsuwac sie na place bo wtedy wiadomo ze nie mozna utrzymac.
lub jeszce tak układaj dłonie na fryfie żeby na opuszkach ci sie nie slizgały czyli łap całą łapą a nie wieszaj sztangę tylko na palcach bo napewno ci sie otworzą
pozdro
paski juz zakladam przy 100kg, przy 200kg 3 paski, przy 300kg lancuchy
takze kup paski :)
tak tak a przy 400kg zakladasz liny holownicze dla statkow nie?
robotki reczne zalatwia sprawe....
Dzięki ziomki , dorzuciłem jeszcze żelastwa i spokojnie bez żadnego problemu dałem radę. :happy:
Przechwyt (jedna ręka nachwyt, druga podchwyt i zmiana co serie). Skuteczny sposób :) Ewentualnie uchwyt zamkowy.
Jak wygląda chwyt zamkowy?