Rush
02-01-10, 22:52
Mam takie pyantko,
bo po wyciskaniu na płaskiej jakoś mało odczuwam klate,mam wrazenie jakby rece wiecej pracowały,czy wyciskanie bez prostowania rąk do końca było by dobrym pomysłem ?? Bo wydaje sie że wtedy cały czas utrzymuje napięcie mieśniowe na klacie, próbówał ktos ?? bo nie chce tracic kolejnego miesiaca na testy przy moich marnych osiągach :)
Ogólnie to mam problem z siła w wyciskaniu na płaskiej,nigdy mi jakoś specjalnie nie szło.Robiłem hantlami,skosy troche na atlasie i wszędzie przyrosty siły a jak wracam na płaska to siły mi zawiele nie przybywa.Nawet zrobiłem niezły progres(tak mi sie przynajmniej wydaje) hantlami na płaskiej,wróciłem do sztangi i siły niewiele więcej jak było, dziwne nie ? :P Niewiele mniej pcham na skosie~ 30st.
bo po wyciskaniu na płaskiej jakoś mało odczuwam klate,mam wrazenie jakby rece wiecej pracowały,czy wyciskanie bez prostowania rąk do końca było by dobrym pomysłem ?? Bo wydaje sie że wtedy cały czas utrzymuje napięcie mieśniowe na klacie, próbówał ktos ?? bo nie chce tracic kolejnego miesiaca na testy przy moich marnych osiągach :)
Ogólnie to mam problem z siła w wyciskaniu na płaskiej,nigdy mi jakoś specjalnie nie szło.Robiłem hantlami,skosy troche na atlasie i wszędzie przyrosty siły a jak wracam na płaska to siły mi zawiele nie przybywa.Nawet zrobiłem niezły progres(tak mi sie przynajmniej wydaje) hantlami na płaskiej,wróciłem do sztangi i siły niewiele więcej jak było, dziwne nie ? :P Niewiele mniej pcham na skosie~ 30st.