Zobacz pełną wersję : Dajcie kilka rad
Witam wszystkich
Mam 30 lat 182cm i 114 kg wagi
Łapa 42cm po treningu 44,5 cm, klata 118cm no i wielka opona na brzuchu :)
Pracuje fizycznie jako drwal biegam z piła po lesie, nosze drzewo około 2ton dziennie przerzucę chodząc przy tym jakieś 4 km i tak przez 4-5 godzin dziennie fajnie co ? ale ja to lubię :)
Przygodę z siłownią za czołem już dawno z różnymi skutkami, ostatnio regularnie chodziłem roku temu ale odpuściłem ( kręgosłup zaczął nawalać kupiłem pas i jest ok ale nie chce go przeciążać )no i jest te dodatkowe 14 kg które chce się pozbyć bez straty mięsa
Próbowałem jakiejś diety ale wtedy o własne nogi się potykałem a z piłom w ręku to nie za zbyt :)
Nie chce wyglądać jak ojciec przeszedł na emeryturę i spasł się do jakiś 160 kg.
Staram się jeść 5 razy dziennie najgorzej rano ale jakieś koktajle se zrobię powinno być ok w pracy dwa posiłki obiad koło 17 i kolacja 19-20 i tu są schody jak jestem głodny to nie zasnę albo obudzę się w nocy i zjem lodówkę razem z zawartością :)
O co mi chodzi - powiedzcie czy przy moim trybie życia, chce chodzić dwa razy na siłownie w tygodniu i skupić się na klacie plecach i brzuchu łapa ok nawet z dobra separacją nogi jak koń pociągowy :) mam już jakaś praktyke i mój trening będzie taki wtorek klata
1. rozpiętki na płaskiej hantlami 12 8 8 6 ciężar w górę
2. sztanga płaska tak jw.
3. sztanga skos jw
4. brama jw
brzuch
ławka skos 4 razy max
poręcze nogi w górę 4 razy max
sobota
1 górny wyciąg
2 dolny ( nie wiem jak to się nazywa ale siedzi się i przyciąga ciężar na lince do klaty )no i nie wiem co dalej na cała obręcz barkową hm coś wymyśle
brzuch jw
a co ważne jak robić rozgrzewkę dajcie kilka ćwiczeń i jakie ciężary jak długo bo słyszałem że to ważne a widzę ze wszyscy pomachają trochę łapami i już się za ciężary biorą
to tyle co mi teraz do głowy przychodzi piszcie swoje uwagi dzięki
jak dla mnie to takie cwiczenia nie maja sensu. chodiz mi o Twoj trening jesli chcesz cwiczyc 2 razy w tyg. to bestii z Ciebie nie bedzie. nie wiem rob jakis trening obwodowy albo FBW(nie pomoge nie znam sie na nim). co do starty wagi to trzeba przejsc na dietke i wcale po niej nie bedziesz sie przewracal.koniec z zarciem w nocy. koniec z jedzeniem o pozniej godzinnie. najpierw skocz do dzialu dieta tam chlopaki pomoga ulozyc dietke. pomysl jeszcze nad treningiem.
tak jak kuba mowi, jesli chcesz chodzic na silownie to albo 1) wiecej niz dwa razy w tyg i wtedy zapodaj sobie ktorys z trenigow np split (dzial trening) albo 2) rob sobie ogolno rozwojowki. Organizm jest tak zbudowany ze dazy do rownowagi i nawet jesli bedzie katowal klate a pozatym nic to i tak wielkich przyrostow nie bedzie. Jesli chcesz zucic tluszczyk to moze zamiast silowni polecalbym plywanie lub bieganie lub jakikolwiek inny sport ktory przynosi ci satysfakcje. I pamietaj dieta, dieta, dieta - a jesli nie to chociaz zmiana pewnych nawykow zywieniowych (jak podjadanie w nocy) itd.
Popieram poprzedników, dieta przede wszystkim, nie żeby Cię zagłodzić, tylko musisz patrzeć na to co jesz, jak chcesz brzuszek spalić to ogranicz kalorie!!
Energia jest pobierana z róznych cukrów, w tym węglowodanów, ogranicz je.
Wtedy bedziesz na głodzie, ale organizm ludzki jest tak stowrzony że bedzie pobierał tą energie z tłuszczy. 2 w tygodniu trening to rzeczywiście za mało aby był jakis z tego efekt, szkoda katować samego siebie i ciało. Lepiej zacznij uprawiać jakieś sporty typu, bieganie, pływanie, marszobiegi, aby tłuszcz był cały czas spalany. Na Twój wiek naprawde nie ma co się katować, ćwicz z głową, treningi powinny być ogólno rozwojowe, więc w twoim przpadku przyzwyczaj orgaznim do wysiłku, jakieś 4-5 miesięcy treningów, a potem poczytaj na temat " treingów na rzeźbe " wszystko tam ładnie masz rozpisane, wystarczy poszukać ;)
Dzięki za uwagi ale taki stary to nie jestem aktywnie żyje od zawsze
pójdę za waszą radą i zrobię obwodowy z naciskiem na klatę postaram się trzy razy w tygodniu kupie jakieś hantle i coś pomacham też w domu
Macie racje nie ma się co katować bo w pracy i tak mam dobra orkę i nie jeden by kondycyjnie odpadł zresztą miałem kozaków o dużo młodszych od siebie porobili dwa trzy dni i odpadali.
wyczytałem tu pare przepisów na fajne szamanko to nawet do pracy dam rade zabrać już dziś jadłem i jest spoko nie nażarty i nie pełny jakos tak lekko i duż energii o to chodzi syna przez godzine biegiem na sankach ciągałem :)(a biegac nie nawidzę)
jeszcze raz dzięki
jak coś jeszcze wam przyjdzie na myśl to piszcie pozdro
a ja dodam ze na treningu rub krutkie przerwy po 30-40 s.z duza iloscia powturzen od 14do 20 to spowoduje szybsza potliwosc, a co za tym idzie spalanie tkanki tluszczowej,zejdzie ci na treningu z 40 minut i odrazu przejdz na aeroby z 30 min.jak dysponujesz takim sprzetem i czasem.a zjedzeniem to ostatni normalny posilek 3-4 godz przed snem a przed samym snem tylko posilek bialkowy np.serek wiejski,twarug z warzywami,a o jedzeniu w nocy to musisz zapomniec, bo jak nie to na darmo twuj trud.to powodzenia pozdro
wujek.maciek
01-01-10, 15:08
maly, to co proponujesz to najkrotsza droga do spalania, ale miesni. za szybka potliwoscia niekoniecznie idzie spalanie tkanki tluszczowej, bo pocimy sie glownie woda, a nie tluszczem. bo gdyby tak bylo, to ludzie olaliby cwiczenia i diete, a przesiadywali non stop w saunach.
ja to widze tak:
przerwy normalne - 60-90s
powtorzenia - fakt mozna zwiekszyc, ale nie do 20! - maks 15
aeroby max 20min. po treningu (tu przydala by sie kreatyna czy bcaa)
pozdro
musiał byś zrobić redukcje dieta z ujemnym bilansem po treningu poswiecic troche na aeroby masz dobry wiek mozesz pomyslec o jakimś cyklonie na SSA , sam pracuje fizycznie wiec wiem ze gryzie sie czasem pogodzic to z siłowniom ale jesli wpadniesz w dobry rytm da rade i najlepiej by było na silownie chodzic 5 razy w tygodniu jak dla CIebie i trening typowo redukcyjny
ja mimo wszystko obstaje dalej przy swoim,jesli chodzi o powturzenia to nie myslalem 20 seri na biceps ale 20 przy duzych partiach miesni(nogi,plecy)na male partie mniej,bo jak wiadomo srednio do 12 +,- robimy mase miesniowa a powyrzej rzezbimy,a aeroby to 20 minut po treningu przy tak duzej nadwadze jaka kolega ma to troche za malo,ale niech sie moze jeszcze ktos wypowie.pozdro
fallenursus
01-01-10, 23:10
bo jak wiadomo srednio do 12 +,- robimy mase miesniowa a powyrzej rzezbimy,
pewny tego jestes? dal bys se obciac reke?
wujek.maciek
01-01-10, 23:18
ok, tylko miej na uwadze jaki olbrzymi wysilek ma na co dzien (wycinka, to hardkor jakich malo - kto robil to wie). i o to sie sprawa rozbija, zeby miesni nie popalil calkiem. nie jestem specem od redukcji, ale wiem na pewno, ze przy takiej masie, przeciazonych stawach i kregoslupie na pewno zrezygnowalbym z paru cwiczen (bieganie, ciagi), a na pewno wrzucilbym sporo podciagania, odwroconego wioslowania, dipsow, a na bary z kolei jakies trisety, albo gigantsety, zeby tez nei sponiewierac kregoslupa...
pozdro
na silke chce poswiecic 2 dni w tyg wiec czysta rekreacja. trzeba skupic sie na misce,czyli jesc mniej. trening jaki bys nie zrobil przy redukcji i tak bedzie dobrze bo zarcie najwazniejsze... 20 powtorzen po co:OO?? 15 max ....
pewny tego jestes? dal bys se obciac reke?
dlatego napisalem "SREDNIO 12 + -" kazdy ma swoj dobur powturzen,niekturzy nawet 4-5 robia na mase i im idzie
nie rob tyle bykow bo w oczy strasznie razi ;/
no i się zaczęło po pierwszym dniu dietki trochę wątroba bolała szczególnie w nocy i nad ranem już jest ok trochę czuje dyskomfort , jem co 4 godziny i o dziwo nie jestem głodny :) nawet jak sobie coś nałożę to całości nie daje rade wcisnąć z wengli jem tylko troche kaszy gryczanej (przepis w książce ) i garść musli do koktaili
biegam codziennie ok 30 minut ( ciągam syna na sankach ) 100 metrów sprint na maksa potem trucht i sprint powtarzam tak dopuki siły starcza myślę ze n czasem bedzie lepiej
na siłce robie obwodowy tak jak radzicie (pocę się jak koń po westertnię) a le najpierw zrobiłem 4 cwiczenia na brzuch pa 15 pow wsumie zeszło mi bita godzinę
i pytanie obwodem robiłem 4 serie 6 cwicz. czy ciężar ma być taki sam czy dorzucać a zmiejszać liczbę pow czy na odwrót
z Góry dzięki Wasze rady są dla mnie bardzo cenne
( jutro aeroby w pon siłka :) )