Zobacz pełną wersję : Pudzianowski MMA - Ciekawostki, artykuły.
Sobota 19 grudnia 2009r. 13:43
Oliwa o Pudzianowskim: Jeśli dojdzie do tej walki, to wygram
- Nie ma osoby nie do pokonania. Jak wychodzę, to wychodzę by wygrać. Nie boję się nikogo, bo miałem już naprzeciw siebie dużo większych rywali. - powiedział Krzysztof Oliwa na antenie Polsatu Sport na temat potencjalnego pojedynku z Mariuszem Pudzianowskim (1-0) na zasadach MMA w organizacji KSW.
- Mam ponad 400 bójek na koncie w trakcie piętnastu lat kariery i na pewno psychicznie jestem zaprawiony w boju - powiedział Oliwa, który na lodowisku miał opinię wyjątkowo brutalnie grającego zawodnika.
- Wychodzisz na lód czy ring, przełączasz guzik, robisz swoje i wracasz do domu. Jeśli dojdzie do tej walki, to na pewno wygram ja - uważa były gracz ligi NHL.
Źródło: Sporty-walki.org,
Piątek 18 grudnia 2009r. 13:14
Najman chce rewanżu. Mam szansę na pokonanie Pudzianowskiego
Nie mam w tej chwili moralnego prawa do składania jakiś buńczucznych deklaracji. Mariusz mnie pokonał bezapelacyjnie, ale jest szansa na zwycięstwo z nim - mówi w wywiadzie udzielonym "Polsce" Marcin Najman.
Pojedynek trwał 44 sekundy. Mistrz świata strongmanów Mariusz Pudzianowski bezlitośnie skopał byłego boksera Marcina Najmana. Ten jednak chce rewanżu i zapowiada, że może wygrać. Tym razem jednak bez buty, którą przesiąknięte były jego poprzedzające walkę wypowiedzi. - Nie mam w tej chwili moralnego prawa do składania jakiś buńczucznych deklaracji. Mariusz mnie pokonał bezapelacyjnie, ale jest szansa na zwycięstwo z nim - mówi.
Według niego obecnie w Polsce są tylko dwie osoby, które mogą z nim wyjść na ring - Paweł Nastula i ja - przekonuje Najman.
Jaki więc ma pomysł na pokonanie siłacza? - Moim zdaniem z Pudzianowskim może wygrać tylko zawodnik uderzający.
I dodaje. - To robot, który na dodatek ma pięć żyć. Według niego nawet Nastula miałby poważne kłopoty, by wygrać z Pudzianowskim. - Jest gigantem judo, legendą także w mma, ale Mariusz jest za silny, by wygrać z nim w kontakcie. Takie są moje wnioski.
Źródło: sport.pl
Wtorek 22 grudnia 2009r. 00:35
TOP 5: to oni będą rządzić w światowym MMA. Jest Pudzian!
Stoczył zaledwie jedną walkę i to z beznadziejnie słabym rywalem, ale eksperci już go doceniają. Straszą nim najlepszych z najlepszych!
Od starcia Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem minęło 10 dni, a wciąż mówi się o zwycięzcy - „Dominatorze”. Pięciokrotny mistrz świata strongmanów, choć nie pokazał bajecznej techniki , błyskawicznym zwycięstwem zwrócił na siebie uwagę.
Wrażenie na wszystkich zrobiła zwłaszcza jego ogromna siła. Te kopniaki, czy uderzenia w parterze miały swoją moc. Tego odmówić Pudzianowi nie można. Nic więc dziwnego, że wieść szybko się rozniosła. Kilkanaście dni temu sympatycy sztuk walki na świecie nie mieli pojęcia o Polaku. Teraz chcąc, nie chcąc, usłyszeli o nim.
Dostrzegli Pudzianowskiego także zagraniczni dziennikarze. Mamy na to kolejny dowód. Koledzy z portalu www.bleacherreport.com przygotowali właśnie ranking pięciu wojowników MMA, na których warto i na których powinno zwrócić się uwagę.
Wśród wyróżnionych jest także i „Dominator”.
Mariusz znalazł się na piątym miejscu. W wyjaśnieniu czytamy m.in., że jego debiut musiał zrobić wrażenie na najlepszych, że nawet sam Brock Lesnar poczuł się lekko przestraszony. Amerykańscy dziennikarze zaznaczają, że w następnej walce Polak zmierzy się z Aleksandrem Emelianenko, bratem słynnego Fedora.
Zaznaczają, że jak nawet Pudzianowski nie wygra, zdobędzie niesamowitą porcję doświadczenia, które według nich jest mu teraz najbardziej potrzebne. Trudno się nie zgodzić. A kto znalazł się na szczycie rankingu? To pół Ormianin, pól Holender Gegard Mousasi.
żródło: www.sportfan.pl
taaa oliwa i pudzian pompa
wujek_stunt
22-12-09, 21:42
a jeśli chodzi o Najmana... hmm sądze że do ziemi mu się spieszy ;]
Według niego obecnie w Polsce są tylko dwie osoby, które mogą z nim wyjść na ring - Paweł Nastula i ja - przekonuje Najman.
... Życie mu nie miłe , albo uszkodził mu Dominator mózg i teraz bredzi .
Najman jest skończony, a na takiej walce mało by nie zarobił ;]
na pewno nie myśli o wygraniu tej walki
Wtorek 22 grudnia 2009r. 00:35
TOP 5: to oni będą rządzić w światowym MMA. Jest Pudzian!
Stoczył zaledwie jedną walkę i to z beznadziejnie słabym rywalem, ale eksperci już go doceniają. Straszą nim najlepszych z najlepszych!
Od starcia Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem minęło 10 dni, a wciąż mówi się o zwycięzcy - „Dominatorze”. Pięciokrotny mistrz świata strongmanów, choć nie pokazał bajecznej techniki , błyskawicznym zwycięstwem zwrócił na siebie uwagę.
Wrażenie na wszystkich zrobiła zwłaszcza jego ogromna siła. Te kopniaki, czy uderzenia w parterze miały swoją moc. Tego odmówić Pudzianowi nie można. Nic więc dziwnego, że wieść szybko się rozniosła. Kilkanaście dni temu sympatycy sztuk walki na świecie nie mieli pojęcia o Polaku. Teraz chcąc, nie chcąc, usłyszeli o nim.
Dostrzegli Pudzianowskiego także zagraniczni dziennikarze. Mamy na to kolejny dowód. Koledzy z portalu www.bleacherreport.com przygotowali właśnie ranking pięciu wojowników MMA, na których warto i na których powinno zwrócić się uwagę.
Wśród wyróżnionych jest także i „Dominator”.
Mariusz znalazł się na piątym miejscu. W wyjaśnieniu czytamy m.in., że jego debiut musiał zrobić wrażenie na najlepszych, że nawet sam Brock Lesnar poczuł się lekko przestraszony. Amerykańscy dziennikarze zaznaczają, że w następnej walce Polak zmierzy się z Aleksandrem Emelianenko, bratem słynnego Fedora.
Zaznaczają, że jak nawet Pudzianowski nie wygra, zdobędzie niesamowitą porcję doświadczenia, które według nich jest mu teraz najbardziej potrzebne. Trudno się nie zgodzić. A kto znalazł się na szczycie rankingu? To pół Ormianin, pól Holender Gegard Mousasi.
żródło: www.sportfan.pl
nie kopiuj artykulow z tej idiotycznej strony, oni tam pojecia nie maja o czym pisza....
LeBron23LBJ
23-12-09, 12:06
sensacje z pudelka i wp.pl , naprawde nie radze czytac tych glupot. Co dzien inna znana osoba ma walczyc z pudzianem. Dzisiaj Oliwa jutro Mroczek?
jaki mroczek? najpierw IBISZ :D