Zobacz pełną wersję : Gainer czy coś innego
Witam!!! Na wstępie proszę aby nie pisać głupich postów które nie wnoszą nic do tematu. Mam 15lat na siłownię uczęszczam od ponad roku.Diety nie mam ale jadam posiłki 4 do 6 razy dziennie. Nigdy nie brałem żadnych odżywek. Zastanawiam się czy nie kupić sobie na nowy rok jakiejś odżywki. Ktoś podpowiedział mi że najlepszy na tym etapie była by odżywka typu gainer tak z 30% białka i jakieś witaminki w tym. Proszę o jakieś porady i nakierowania jaka miała by to być za odżywka (najlepiej konkretne nazwy). Budżet nie duży ale tak góra 100zł mogę wydać.
Wybór jest ogromny, ale... nawet jeśli go kupisz, nie będziesz wiedział ile dokładnie go spożywać, ponieważ nie wiesz jakie masz braki (nie stosujesz diety). Dobrze było by jakbyś najpierw ustalił co z dietą, a potem do tego Gainera.
w tym budżecie to Mutant , Jeśli więcej sosu sypnie mikołaj to np . Hard mass .
grzechu-82
19-12-09, 01:41
Jak już tak jesteś zdecydowany na zakup odżywki, to lepiejchyba jakieś białko do uzupełnienia diety.
Po co masz płacić za węglowodany(w gainerze) gdy o te łatwo ze zwykłej diety, zwłaszcza gdy tylko tyle możesz wydać.
No to co lepiej wziąć białko czy gainer. A brałbym trochę przed treningiem i trochę po.
węgle czerpać możesz z diety ;
i poco za nie płacić ?
Czyli jestes poczatkujacym. To musisz na wstepie wiedziec taka rzecz, ze to nie jest tani sport trzeba duzo inwestowac w diete i do tego dochodza odzywki,suple itd...
Podstawa tego sportu jest dieta bez niej nie ma efektow i to sobie wbij do głowy. Jezeli bedziesz miał dobra diete to w tym wieku i na tym etapie suple czy odzywki nie sa potrzebne. A jezeli uparłes sie na te odzywki to gayner polecam mutant mass a białko PVL ,California fitness tez jest całkiem spoko oczywiscie wybor tych proszkow jest duzy.
Ok napiszę tutaj jak wyglądają moje posiłki w dni kiedy chodzę do szkoły.
7:00 350ml mleka i około 100gram płatków kukurydzianych Corn Flakes
między 9:40 a 14:30 zjem 4 kawałki z serem czasem szynka lub coś innego
wtedy obiad 2 woreczki ryżu
po treningu przeważnie 1 banan, jogurt pitny 350ml 2 lub 3 kawałki chleba z serem i szynką czasem z czymś innym i do tego szklanka mleka ( czasem jakieś jajka na twardo zjem czasem jajecznicę)
i około 22:00 też 2 lub 3 kawałki chleba a z czym to różnie bywa ( tutaj też czasem jajecznica)
No i jeszcze pomiędzy tymi posiłkami jadam owoce i jakieś jogurty jogobelle czy jakieś inne.
Ale gdy mam wolne jest już gorzej bo później wstaję i w ogóle ale staram się też trochę jeść.
Teraz będzie łatwiej określić co i jak. Czyli jak dla mnie lepszy gainer czy białko.
Weź się za jakąś porządną dietę , bez niej proszek do śmietnika możesz wyrzucić.
Staraj sie jesc co trzy godziny.Za duzo chleba zjadasz.Jak chleb to tylko pełno ziarnisty i nie w takich ilosciach.Jajecznica od czasu do czasu czesciej zeli smazysz ja na tefalu bez tluszczu jak nie to gotowane na mieko ewentualnie na twardo wiecej białek zułtko w mniejszych ilosciach.Po treningu chleb nie wchodzi w rachube wogole polecam ryz i filet z kurczaka.Jedz makaron mleko spoko polecam 0.5% tluszczu. A jezeli zdecydujesz sie na złozenie wlasnej diety to zapraszam do działu DIETA i tam wszystko znajdziesz na ten temat i nie bedziesz musiał o nic pytac.Jezeli chodzi o odzywke to polecam białko bo masz go naprawde mało w tych posiłkach.
z taką dietą kiepsko to widze...
wylicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i na tej podstawie ułóz diete
http://www.e-kulturystyka.info/showthread.php?t=391
Czyli z odżywki zrezygnować.
Jak nie potrafisz obliczyc za potrzebowania to poszukaj w sieci jakies dobrze złozonej diety i przestaw sie na nia z czasem zobaczysz czego ci brak a czego mniej potrzebujesz ale jezeli pakujesz na silowni to powinienes wiedziec ze dobra dieta to podstawa przeciez w tym sporcie jakas wiedze musisz miec a nie tylko miesnie bo chyba tepym polguwkiem nie chcesz byc a takich skoksowanych durni chodzi pełno po tym swiecie wiec do sieci czytaj i jeszcze raz czytaj o tym sporcie a potem wszystko analizuj.
Wiedzy trochę nabrałem o tym sporcie. Tylko mogę powiedzieć po ponad pół roku moich treningów było zmarnowane. Przyszedłem pierwszy raz na siłownie w październiku 2008 roku na której była instruktorka ( która wie tylko jakie ćwiczenia na co są i to nawet nie do końca). Z początku kazała mi ćwiczyć planem Pon. klata tric Sr. plecy bic barki pt klata tric i tak na zmianę i po kilka ćwiczeń na każdą partię.Wtedy to w ogóle mało jadłem praktycznie to tylko śniadanie obiad i kolacja. Ćwiczyłem tak kilka miesięcy potem zacząłem szperać w internecie i ułożyłem sobie normalny plan ale moje posiłki się nie zmieniły. W maju tego roku przeniosłem się na inną siłownie był tam trener który był kulturystą ma jakieś osiągnięcia i pojęcie o sporcie. Nakierował trochę mnie na temat treningu i diety. Czytałem coraz więcej to forum i coraz więcej się dowiadywałem. I teraz żałuję że prędzej nie poszedłem na tą siłownie z tym trenerem. Pokombinuję z tą dietą i chyba najlepiej wstawię ją tutaj bo już mam trochę o sobie tutaj napisane.
Witam!!! Na wstępie proszę aby nie pisać głupich postów które nie wnoszą nic do tematu. Mam 15lat na siłownię uczęszczam od ponad roku.Diety nie mam ale jadam posiłki 4 do 6 razy dziennie. Nigdy nie brałem żadnych odżywek. Zastanawiam się czy nie kupić sobie na nowy rok jakiejś odżywki. Ktoś podpowiedział mi że najlepszy na tym etapie była by odżywka typu gainer tak z 30% białka i jakieś witaminki w tym. Proszę o jakieś porady i nakierowania jaka miała by to być za odżywka (najlepiej konkretne nazwy). Budżet nie duży ale tak góra 100zł mogę wydać.
moje zdanie takie,
14lat za siłownie troche za wcześnie, chyba ze trener rzeczywiśćie miał wiedże i Cię pilnował.
teraz masz 15lat, osobiście według mnie teraz lepiej iść się dużo ruszac biegać, grać, silownia też jak pod nadzorem.
nie stosował bym idealnej diety, ani odżywek masz 15lat korzystaj życia póki możesz. w tym wieku i tak ciezko jest mieć nei wiadomo jaką masę. jak teraz zaczniesz juz poświecać temu bardzo wiele czasu, jedzenie i suple to w wieku 17lat juz sięgniesz po jeszcze mocniejsze rzeczy.
zmieniam zdanie jeśli zamierzasz cwiczyc nie tylko amatorsko i że np za parenaście lat zobaczę Cię na olimpie ale w tym wieku człowiek zmienia swoje poglądy i zaintereowania częsciej niż skarpetki.
żeby nie było że mój post nic nie wnosi do tematu.
do 100zł nie kupisz i tak czegoś co na prawdę Ci pomorze, kupisz żarcie w proszku, wypijesz go ze smakiem bo dobry a nic Ci nie da.
ale oczywiście zrobisz jak ze chcesz.
Monster Mass z 3kg moze uda Ci suę kupić a dobra rozpuszczalnośc i w smaku, bynajmniej jak jeszcze kupiwałem gainery to miał teraz nie wiem.
Postaram się coś z tą dietą. Co polecacie na posiłek przed treningiem a co po treningu.
Od czygo masz wyszukiwarke? Dobra diete znajdziesz w sieci jest tam tego od zajebania. Albo idz z tym pytaniem to działu dieta bo tu sie gada o czyms innym.
Nie ma sensu dale ciagnac tego tematu bo chyba juz z grubsza wiesz o.c.b.