Zobacz pełną wersję : Klatka
Ćwicze już ponad rok,a nie widze zbytniej różnicy w rozwoju klatki(moze troche szersza niz na poczatku)robiłem takie ćwczenia:wyciskanie płasko,skos dodatni,rozpierki płasko i skos,przenoszenie hantla.Robiłem ćwiczenia na wolnych ciezarach,ale to nic nie aje co waszym zdaniem powiniem robic zeby rozbudowac kaltke?chodz na profesjonalna ilownie mam duzo maszyn i zastanawiam sie czy moze one byc coś pomogły?
profesjonalna siłownia zawsze lepsza od tej "piwnicznej":)
a co z dietą? regularna? jeżeli trening jest odpowiedni to szukać gdzie indziej.
może za mało jesz? ćwiczysz ponad rok, jak masz dietę to może jakieś suple, np. kreatynka?:)
Nie reszte mam w maire rozwiniea najlepeij mi rosna barki,plecy i to ratuje mioja klate,motyle daja jej lepszy wygląd,dieta mam taką na 80% waga powoli,ale idzie w góre.Kreatyne brałem niedawno skończyłem siła wyciskanie sztangi płasko nie poszła prawie w cale przez 30dni 1kg dodałem do seri.Macie moze pomysł na jakieś inne ćwiczenia,niewiem bo technicznie robie dobrze te cwiczenia niewiem co jest.
dieta 80 % moze poprostu nie masz genetyki a moze jednak technika nie taka mocno spinasz łopatki ?? barki mocno do ławeczki ?? może byś spróbował z nogami w górze nie na podłodze i możne dodał byś np skos w dół a i mozliwe ze masz za dużą monotonność w treningu a moze nie dajesz sie klatce zregenerowac ile robisz konkretnie seri i powtórzeń ??
A zmieniales plan tzn zeby nie robic przez caly rok klatki np w poniedziałek.
Ćwicze klatke raz na tydzien z bicepsem.Robiłem skos w dół,ale juz dawno musze spróbować znowu,zmienia wyciskanie sztangi na sztangielki,niewiem moze bede zaczynał od rozpiętek?Rboiłem mniej wiecej 14/16seri wymyśliłem coś takiego:
rozpietki delikatnny skos +,wyciskanie skos+ na maszynie wyciskanie sztangielek,wyciskanie skos sztangielk,wyciskanie sztangi głowa w doł.Rzoietki i skos maszyna po 4 serie reszte o 3
Klatka raz w tygodniu ok. Ale cos duzo masz tych ćwiczeń na ta klatke. Nie jestem ekspertem ale chyba za duzo, w zupełnosci wystarcza trzy cwiczenia ja osobiscie mam 4 cwiczenia i jest ok. Nigdy nie robiłem az tylu jak ty.
Też robiłem zawsze 3 ćwiczenia teraz chce zmienić moze wiecej ćwiczeń cośpolepszy.
Co za duzo to nie zdrowo. Radze ci daj sobie 4 cwiczenia i staraj sie wykonywac technicznie. Cwicz tak np trzy miesiace a pozniej znien kolejnosc dni. Klatke robiles w poniedzialek to teraz rob we srode to co miales we srode daj na piatek a z piatku na poniedzialek. heh troszke smiesznie to wyszlo. Moze ktos bardziej doswiadczony ci lepiej doradzi. Ja wlasnie robie tak i zawsze ide do gory oczywiscie coraz trudniej ale ide.