Zobacz pełną wersję : Pytanie dotyczace mleka w diecie
Witam o toz mam takie pytanie kazdy z was poleca w diecie mleko. A z tego co wyczytalem w internecie mleko jest szkodliwe przede wszytskim to sklepowe juz w ogole tak jak tutaj
"Mleko, wbrew powszechnemu mniemaniu, nie wzmacnia kości, tylko je osłabia. Zawarte w nim białko wypłukuje wapń z organizmu. Mleko krowie to najlepszy przepis na wózek inwalidzki - grozi. "
I teraz tutaj moje pytanie pic mleko czy nie??
Kazdy z was powie zeby pic...A jak juz wpominalem w wiekszosci artykulach o mleku jest napisane ze jest szkodliwe.
a o mleku matki nie pisali ze szkodliwe?
wujek.maciek
13-11-09, 02:21
ja nie polecam, chyba ze lubisz miec sraczke. chociaz mozliwe, ze jestes jednym z tych szczesciarzy, ktorym laktoza nie szkodzi (bo na pewno w niczym nie pomaga), ale i tak polecam, jesli chodzi o nabial to chudy twarog, poza tym ryby oceaniczne (nie jakies hodowlane karpie czy pangi, bo to ryby tylko z nazwy), mieso (jak masz mozliwosc, to najlepiej z wlasnego chowu) i jajka (tak samo, jak jest mozliwosc, to nie skap 5gr i wez te zolciutkie od babuszki ze wsi).
pozdro
Witam o toz mam takie pytanie kazdy z was poleca w diecie mleko. A z tego co wyczytalem w internecie mleko jest szkodliwe przede wszytskim to sklepowe juz w ogole tak jak tutaj
"Mleko, wbrew powszechnemu mniemaniu, nie wzmacnia kości, tylko je osłabia. Zawarte w nim białko wypłukuje wapń z organizmu. Mleko krowie to najlepszy przepis na wózek inwalidzki - grozi. "
I teraz tutaj moje pytanie pic mleko czy nie??
Kazdy z was powie zeby pic...A jak juz wpominalem w wiekszosci artykulach o mleku jest napisane ze jest szkodliwe.
Ja polecam picie mleka(zobacz autora ,który pisał rewelację na temat mleka)ma wiele cennych wartości
90% europejczyków rasy białej trawi laktozę i zanik tej możliwości wynika tylko z zaprzestania picia,a nawet jeśli źle znosisz szklanka nie powinna robić problemu.
Co do wapnia to twaróg jest najgorszym wyborem z nabiału...
a jeśli czujesz ,że źle znosisz to po prostu nie pij
pytanie czy pic mleko juz tez nie macie o co pytac jak mu mleko nie smakuje niech sobie goraca woda zaleje...
talentinho
13-11-09, 11:35
może woli bycze mleko ;) takie swiezo wydojone :twisted:
"Maślana a czemu ta koza ma na imie Leon ? "
Nie kumacie nie chodzi o to ze lubie czy nie lubie bo ja Lubie mleko!!
Ale o to czy nie jest szkodliwe tak jak napisalem i wyczytalem ze np. wyplukuje wapn!!
pij, jeżeli nie czujesz się zle po nim to czemu miałbyś nie pić?
mój starszy pije 1-2l mleka dziennie i jakoś nic mu nie jest a wręcz przeciwnie,
zapierdziela na budowie i wykończeniówki mieszkań, silny jak wół:)
ja tam problemu nie widzę i też piję:)
dawałem art właśnie na tym forum oraz na jendym konkurencyjnym i tam było że mleko jest szkodliwe itp.
na 100% nikt Ci racze nie odpowie. jedni pisza że 0,75l mleka to 100%GDA na wapń a w innym arcie ze wapń wypłukuje. ludzie piją mleko od welu lat i nie sądze że warto zmieniac założenie i go nie pić. jeszcze jak chodziłem go gim to była mania na mleko i dostawaliśmy codziennie 0,25l mleka wanilie bądz czekolade.
co do mleka kupionego to rzecz jasna że nie jest to takie jak prosto od krowy ze wsi. może stać miesiąc a się nie zsiądzie. Krowy które dają to mleko też ładnie koksują żeby dawać go jak najwięcej ale skoro my koksujemy to i krowy tez mogą.
mleko prosto od krowy ma nawet do 6% tłuszczu ale wiem co pije.
dawniej miałem dostęp do mleka ze wsi i go piłem teraz niestety musze pić 'koneckie mleko; i pijam około 1litra dziennie mleka. i nic mi nie jest, mój ojciec tzw plindze popijał mlekiem zimnym i go nic nie bolało.
Karagel, jeśli lubisz mleko to pij, pij po prostu tyle ile chcesz i masz ochotę.
śmieszy mnie jak niektórzy mówią o tłuszczu w mleko że łoo 3,2% to już tłuste, i zamiast tego mleka z czymś to weźmie cienką kiełbache z musztardą, majonezem na noc i zadowolony że 3,2% mleka nie wypił. to tak od tematu troche odbiegłem. pzdr
ja powiem na 100% ,że żaden specjalista nie poprze ,że jest szkodliwe...
,a wszystkie teorie opierają się ,albo na malutkich dzieciach,albo na badaniach jakiegoś hindusa ,którzy nie potrafią akurat sobie z nim radzić
więc pij śmiało chyba,że czujesz się po nim niedobrze...
wszyscy się uczepili laktozy,a nikt o fruktozie nie mówi ,a niestrawność tego cukru również występuje u nas częściej ;)
mleko kartonowe długo wytrzymuje ,bo jest poddane pasteryzacji co nie czyni go bardziej szkodliwym lecz trochę mniej wartościowym
ja swego czasu piłek 1,5 l mleka dziennie. zawsze ponad 40g białek w menu więcej. i żyję ;p
poza tym uwielbiam mleko i myślę, że bardziej szkodliwe są sosy z glutaminianem sodu oraz różnej maści produkty z aspartamem aniżeli mleko.
chcesz to looknij sobie tu http://www.e-kulturystyka.info/showthread.php?t=21288