Zobacz pełną wersję : Praktyczna Dieta. Istnieje? :D
Witam.
Chciałem wystartować z dietą bo naczytałem się, że to postawa itp i nie ma co bez niej inwestować w gainerki bo za wiele bez niej nie pomogą.
A więc chciałem się dowiedzieć głównie od tych kulturystów którzy jeszcze się kształcą czy jest taka z którą nie będzie problemów podczas szkoły.
W tyg. w szkole jestem od godziny 6:30 do 16-17, i potrzebuję takiej dietki która nie byłą by za ciężka w utrzymaniu. A więc proszę tych którzy są w podobnej sytuacji o podanie sposobów jak w szkle radzą sobie z dietką i jakąś praktyczną dietkę. :):pray:
slim shady
12-11-09, 21:47
rozpisywałem gdzieś jak to u mnie wygląda, nie pamiętam jaki to był temat, ale głównie chodzi o to, ze nosisz jedzenie w pojemnikach plastikowych
Najlepiej brać pojemniki z jedzeniem ale wiadomo że nie każdy chce je ze sobą codziennie ciągnąć.. Możesz też jeść w szkole serek wiejski no i jakieś kanapki z chudym mięsem i warzywami. Ja np. często biorę na uczelnię serek wiejski, kanapki z usmażoną, cienko pokrojoną w plastry piersią z kuraka + jakieś warzywa ma się rozumieć. No i nie zapominaj o wodzie
pozdr.
Ja sobie radze jeżdżąc na 24h do pracy...
Kilka pojemników z ryżem i piersiami na to warzywa i oliwa,placek kulturystyczny,kanapki z indykiem,masło orzechowe,dużo wody,witaminy i minerały oraz odzywka białkowa itd.
Szybko Ci to w krew wejdzie...
Jeszcze chodzac do szkoly , troszke sie wstydzilem w kazdym razie nei lubilem jak patrzyla sie na mnie cala szkola :]. Wiec bralem chlebek razowy z piersia z kurczaka (po 50g na skibe a jadlem 2 takie co 3 h). Po roku gdy juz praktycznie bylem w klasie maturalnej zaczelem nosic pojemniki z jedzeniem , tak jakos samo wyszlo - jak bedziesz mial spoko nauczycieli w szkole , a ja akurat takich mialem pozowola Ci jesc na lekcji np. religi :] jezeli nie zdarzysz zjesc. Tylko nie daj sobie wyjadac kolega jedzenia !!!
Wielkie dzięki rady. :)
Teraz tylko prosiłbym któregoś z was o dietę, którą mógł bym rozpocząć.
Najlepiej od zaraz. :happy::happy::happy:
Bo gubię się w tych wszystkich dietkach. moja waga to 60 kg.
Gdy bym doszedł tak do 75 to bym był w niebo wzięty. :)
ciezko ci bedzie 15kg przytyc ale zycze ci powodzenia heh:D ja waze 86 i chce miec z 95:)
A ja ważę 100kg i nie chcę już tyć ale zwiększać wymiary i gubić fat i zbędne cm w talii...Kiedyś sie bawiłem w wagę ale teraz raz na tydzień wskoczę,patrze trzy cyfry i gitara...
pozowola Ci jesc na lekcji np. religi :] jezeli nie zdarzysz zjesc. Tylko nie daj sobie wyjadac kolega jedzenia !!!
...:lol:
ciezko ci bedzie 15kg przytyc ale zycze ci powodzenia heh:D ja waze 86 i chce miec z 95:)
ja przytylem lacznie jakies `80kg od poczatku mojej przygody z silownia ? i teraz co ?? Jaca zapewnie tez ok. 50kg przytył. Gdy zaczynalem jakies 56 kg a teraz 138-140kg :].
Ja łącznie ponad 50kg ale to w kilka lat...chyba jednak i tak za krótko bo rozstępów mam jak gnoju...
tez mam rozstepy jak gnoju ;] wokol barkow i mialem czerwone cale bicepsy w chu* takie czerwone ale poschodzilo i tylko rostepy czerwone pozostawaly a wokol barkow mam takie nawet grube sciechy
Ja łącznie ponad 50kg ale to w kilka lat...chyba jednak i tak za krótko bo rozstępów mam jak gnoju...
niekoniecznie za szybko :]. Moze masz do tego gowna predyspozycje ?? Smarowales jakimis masciami ? Ja jak narazie mam tylko na du*e :evil:
Aż miło się czyta wasze osiągi co do nabierania masy. :D
Jak wam tak dobrze to szło to myślę, że ze mną aż tak źle nie będzie. :lol:
Te 15 kg to do wakacji chcę nabrać. Zima długa, a apetyt wielki to chyba jakoś pójdzie. :happy:
Aż miło się czyta wasze osiągi co do nabierania masy. :D
Jak wam tak dobrze to szło to myślę, że ze mną aż tak źle nie będzie. :lol:
Te 15 kg to do wakacji chcę nabrać. Zima długa, a apetyt wielki to chyba jakoś pójdzie. :happy:
Jezeli sie przylozysz to napewno dasz rade i to nawet 20kg narobic. Nie bedzie to czysta masa miesniowa bo takiej moze zrobisz 5kg w ciagu roku. Ale taka tez dobra jest :]. Z suplami bylo by jeszcze lepiej bo szybciej i nie zniechecalbys sie przez pierwsze 3-4 miechy bez widocznych efektow :].
Nigdy nie używałem żadnych kremów...
Zresztą teraz to już za późno...
Widocznie taki jest los ekto...