Zobacz pełną wersję : Dieta + jakieś ćwiczonka
Witam, mam zamiar zrzucić dosyć pare kilo więc mam nadzieje że mi w tym pomożecie.
Wiek: 16 lat
Wzrost: 180cm
Waga: 127kg
A więc tak zacząłem A6W i chcę wytrwać do końca chociaż nie spodziewam się zbyt widocznych rezultatów. Proszę więc o ułożenie jakiejś dietki plus zestawiku ćwiczeń aby zejść do około 90-105kg ale z widocznymi mięśniami a nie tłuszczem. Chodzi mi o to by równocześnie ze spalaniem tłuszczu przybywało tkanki mięśniowej i po zejściu do wagi którą podałem były widoczne mięśnie i siła.
"Chodzi mi o to by równocześnie ze spalaniem tłuszczu przybywało tkanki mięśniowej"
nie da rady za bardzo tak zrobić.
albo robisz mięcho, albo rzeźbisz.
chyba że weźmiesz się za doping, od razu z grubej rury!
Diete musisz sobie sam ułożyć, wtedy bedzie najskuteczniejsza. Musisz uwzględnić swoje zapotrzebowanie. Jak będziesz chudł 0,5-1kg/tydzień to znaczy że idziesz dobrą drogą.
Jedz 2,2g białka na kilogram ciała. Węgle i tłuszcze wedle uznania i zapotrzebowania.
Poczytaj trochę http://www.e-kulturystyka.info/showthread.php?t=7922
Do tego trening ACT bym polecił, czyli ogólnorozwojowy, bo pewnie jesteś początkujący.
W dni wolne od treningu rower, basen, bieganie.
Ogólnie jak najwięcej ruchu, jedz często 5-7 posiłków, w każdym białko.
Dopingu nie mam zamiaru stosować, a jeśli nie da się tak to najpierw zostaje mi utrata wagi a potem budowa mięśni;/ Dobra to polecasz jakąś dietkę i ćwiczonka? Zastanawiałem się na HIIT ( interwałowe ćwiczenia) czy jakoś tak + ABS II.
A więc tak zacząłem A6W i chcę wytrwać do końca chociaż nie spodziewam się zbyt widocznych rezultatów.
Jeżeli jesteś tak ciężki , i ogólnie słaby fizycznie to nie wytrzymasz do 42 dnia .
Zrób sobie okres przygotowawczy/wzmacniający na mięśnie brzucha . (brzuszki , skurcze , wznosy nóg itp )
A6W NIE SPALA TŁUSZCZU , tylko wyeksponowuje mięśnie .
Jeśli chcesz zrzucić sadło , to weż sie za AEROBY i diete redukcyjną .
Poczytaj w tematach podwieszonych , opcja szukaj , google .
powodzenia ...
W tym roku pływałem dosyć dużo i mam zamiar do tego wrócić ponieważ pogoda nie pozwala jako tako na rower czy bieganie. Co do A6W to zależy od woli ja mam zamiar skończyć i skończe:P. Diete postaram się ułożyć aeroby (basen) postaram się co dwa dni bądź codziennie jeśli dam rade. A jakieś suplementy polecacie?
A właśnie jeszcze co do tej diety to 2,2g białka na kg masy ciała a ile polecacie węgli i tłuszczy?
Możesz tak zrobić, że nie musisz chodzić na siłkę.
Spróbuj samego biegania + diety.
Bieganie zrób sobie np. tak:
Poniedziałek - zwykły bieg, wolnym - średnim tempem.
Wtorek - interwał
Środa - wolne
Czwartek - zwykły bieg
Piątek - interwał
Sobota - wolne
Niedziela - wolne
W weekend polecam popływać na basenie.
Co do diety, to musisz wyliczyć swoje zapotrzebowanie, uwzględniając to czy jesteś endo, ekto, a może mezomorfik. + to co wykonujesz w ciągu dnia. Czyli czy chodzisz do szkoły, albo czy siedzisz w pracy.
Link do zapotrzebowania http://e-kulturystyka.info/showthread.php?t=5460
Układasz sobie diete, która ma wyglądać mniej więcej tak:
Śniadanie:
białko + węglowodany złożone + zdrowe tłuszcze + witaminy i minerały
2Śniadanie:
białko + węglę złożone + tłuszcze zdrowe
Przed treningiem:
białko + węgle złożone
zaraz po treningu
możesz zjeść banana(węgle proste) + np. szejk białkowy.
odczekasz 30-40minut i jesz posiłek po treningowy:
białko + wegle złożone
na kolace:
białko + ew. tłuszcz, ale w twoim wypadku tłuszczu nie polecam :P
A no i najważniejsze, nie sugeruj się za bardzo tym co piszą w necie, tylko tym co wyczynia Twój organizm ;).
Czyli jak zważysz się, zaczniesz stosować diete i będziesz chudł za wolno to obetnij kalorii, to samo w drugą stronę, jak za szybko to możesz dodać kcal. Podejrzewam że na poczatku szybko będziesz chudł, ale pierwszego tygodnia ciężkiej pracy nie bierz pod uwagę, bo większość czego się pozbyłeś to woda i glikogen z mięśni.
Ok dzięki postaram się ułożyć diete w wolnym czasie, a mam pytanie odnośnie biegania, mianowicie czy zamiast bigów możebyć basen? Bieganie nie za bardzo mi się widzi w takie pogody.
Aha i jeszcze jakie suple polecasz. Jakiś spalacz czy coś?
No to jak nie chce Ci się biegać, to lepiej już zacząć trenować na siłowni, basen jako uzupełnienie.
Zrób sobie coś takiego http://www.e-kulturystyka.info/showthread.php?t=100
Suple w sumie to na razie Ci nie potrzebne, ale możesz sobie kupić thermospeeda olimpu. Ale weź go dopiero jak zaczniesz chudnąć.
P.s mi tam pogoda nie przeszkadza w bieganiu i tak zawsze wracam mokry ;)
Możesz też podejść do tego bardziej na luzie, nie wyliczając wszystkiego, też będą efekty.
Wybierasz tylko zdrowe produkty i musisz wiedzieć co i kiedy możesz zjeść. wagowo na oko je bierzesz
czy jest to możliwe że wyszło mi zapotrzebowanie 3967kcl?
No biegać mi sie nie chce ale też w taką pogode to jakoś mnie to jeszcze bardziej odpycha:P zaczne biegać ale to jak zejde do 110kg około.
No wszystko jest możliwe, ale najprawdopodobniej coś pokręciłeś;d
Masz sporo tłuszczu to też trochę inaczej. Proponuje Ci zacząć od 2800kcal i zobaczyć co się stanie, poźniej ew. dołożyć, odjąć kcal
No dobra to zaczne od tego 2800kcal i zobaczymy do tego co drugi dzień siłownia, basen i aeroby no i dieta. Mam zamiar zacząć gdy tylko ułoże diete bądź od ferii.
Narazie starczy mi informacji, jak będe czegoś jeszcze potrzebował to sie odezwe. Dzięki ludzi!