Zobacz pełną wersję : Co na całkowity brak apetytu ?
talentinho
10-11-09, 10:53
Panowie powiedzcie co zrobic na calkowity brak apetytu , jest naprawde lipa bo wogole nie chce mi sie jesc a jak juz sie zmusze to nie moge pochlonac nawet poł jajecznicy z 4 jajek . Diete miałem kilka miesiecy a teraz zaczyna sie sypac bo poprostu nie moge tego wpychac w siebie :evil:
Odzywkami tez ciezko mi uzupełniac bo jak na złośc tez nie moge wypic .. Poprostu mnie muli od jedzenia i picia odzywek .. Czuje sie pełny po paru kęsach jedzenia badz łykach odżywki .
Jeszcze tydz temu mogłem normalnie jesc a od kilku dni tak sie posypało ..
masz przy tym jeszcze jakieś objawy np zmęczenie ,senność ,pobudzenie, zawroty głowy cokolwiek?Coś na skórze, ustach itp
talentinho
10-11-09, 12:41
zmeczenie i brak checi do treningu
ale brak chęci tylko do treningu czy ogólnie do innych czynności też ? czujesz spadek nastroju, jakieś doły ? stany depresyjne ? masz jakiś problem ?
w aptece dostaniesz syrop na apetyt ale nie pamiętam jaki. musisz spytać.
jak dla mnie te syropy to lipa!!! wydaje mi sie że tutaj to coś bardziej poważnego i syropek nie pomoże !!!!
może i lipa. ja jakiś czas temu stosowałem ale pod przymusem i niewiele pamiętam. wiem, że trochę było po nim czuć dziurę w brzuszku.
talentinho
10-11-09, 14:03
ogolnie takie przygnebiebnie mi sie zdaza , pol dnia jest normalnie a czasem nagle dol , na treningu czasem brak checi na cwiczenie i spadek siły .. wlasnie sa takie wahania nastroju i brak apetytu . problemu nie mam zadnego wiec nie wiem skad sie to wzieło .. ten apetyt mnie dołuje bo do trebningu sie moge zmusic , ale z jedzeniem na siłe to juz problem , dzis od 9 zjadłem tylko poł jajecznicy i wypiłem odzywke .. wqrwia mnie to ..
radziłbym Ci zrobić przerwę. nie ma sensu ćwiczyć bez szamy. to tylko jeszcze bardziej Cię wyczerpie. być może masz stany depresyjne. huśtawki nastroju są oznaką, że coś się dzieje / że coś może się stać. sam przechodziłem depresję więc nie jest mi to obce. jeść w ogóle nie mogłem. schudłem 20kg. a jak ze snem ? śpisz normalnie czy w nocy nie możesz a za dnia jesteś ospały ?
i jeszcze jedno - brałeś/bierzesz sterydy ?
też mi sie wydaje że to może byc depresja !!!
bzdura;]] nie czytacie uważnie, jechał na diecie kilka miesięcy.
robiłeś przerwy? zrób sobie z 2 tygodnie luzu, albo głodówki.
kombinuj, ja przechodziłem to niedawno, 4 dni głodówki zrobiłem,
2-3 posiłki dziennie i jestem jak nowo narodzony:D wżeram jeszcze więcej niż przed takim załamaniem.
bzdura;]]
wszystko w temacie, widzę, że nie ma co się nad tym spuszczać.
trzeba szukać najprostszych rozwiązań:)
bo rzucanie takich haseł (chorób) jak depresja nie jest dobre, on się naprawdę może załamać:D
"spuszczać" ?;>:P
1Matt (http://www.e-kulturystyka.info/member.php?u=15917) jedno nie wyklucza drugiego!!! i obyś ty miał racje !!!
ino racja:) ja widziałem ludzi w depresji... to nie jest choć siup zły nastrój, przepaść między tym a tym.
każdy sportowiec przechodzi etapy tzw. załamania, to jest normalne i trzeba się wyłamać:)
mam kolegę, Mateusz Zawada, pływak, w google będzie o nim trochę;]]
wpadł w depresję, panicznie zaczął bać się wody przez przetrenowanie, tyle ile on zasuwał ja nie zrobię przez całe życie;]
jest jeszcze coś takiego jak stany przed depresyjne i tutaj pojawia sie huśtawka nastrojów, zmeczenie, brak apetytu itp. a to bardzo czeste zjawisko niestety!!!
ale żeby to stwierdzić, potrzebne by były badania;]]
musiałby odpowiedzieć na wcześniej zadane pytania jak najdokładniej.
jeżeli jako takiego powodu nie będzie dla którego mógłby mieć stan przed depresyjny to wątpię:)
dużo od sposobu odżywiania zależy, nawet ten przeklęty nastrój:P
"głodny polak to zły polak" xDD jeżeli zmiana sposobu żywienia mu nie pomoże,
niech sprawdza te gorsze ewentualności:)
depresja się zaczyna od stanów właśnie takich. ja nie chcę gościa straszyć ale nie wykluczajmy takich ewentualności. powodów do depresji może być 100 a może nie być żadnego. wywiad zrobi lekarz jeśli stan się bbędzie u3mywał więcej niż 2 tygodnie. to doradzam.
ps: spuszczać w sensie pastwić, starać niepotrzebnie, syzyfowić ;p
talentinho
10-11-09, 18:57
Panowie powiem wam tak , chyba mi z ta dieta nie idzie i musze zrobic przerwe na jakis czas bo z tego co jadlem czesto to juz poprostu nie moge , ale specjalnie siadlem dzis przy pizzy i powiem wam ze ze zjedzeniem jej nie mialem problemow wiec mysle ze to jednak monotonnosc diety ..
:twisted::twisted:
no i good:) przeważnie jest to najprostsze rozwiązanie:)
No to zrób przerwę od diety, ja mam taki patent, że ciągne diete 3 do 4 miechów potem tydzień przerwy i znowu dietka, do której przystępuje z dużym entuzjazmem
Myślę, że to przez listopad - najbardziej przygnębiający miesiąc w roku.
Też coś takiego miałem ostatnio, przejdzie, tylko trzeba przetrwać.
Zrób chwilkę przerwy, odsapnij, zaznaj relaksu, a samo przejdzie.
Życzę powodzenia :whistle:
zmeczenie i brak checi do treningu
wiedzę tu trzy możliwości:
1.anemia
2.przetrenowanie
3.brak witamin
i stawiam na numer 3
tym bardziej biorąc porę roku pod uwagę
w ostateczności 2
Kowal a nie uważasz, że anemii towarzyszą omdlenia, zawroty głowy, bladość itp itd?
moja była kobita miała anemie, to jest raczej długotrwała choroba.
z 2 i 3 pkt. się zgadzam w zupełności:)
myślę, że autor już wie co robić i nie ma co więcej się rozpisywać;)
talentino- tylko zdaj relacje, co to było i co ci pomogło:)
talentinho
11-11-09, 14:31
predzej bym sie zgodził z 2 niz 3 bo biore multivitaminy i warzyw itp tez duzo jem , zrobie przerwe z dieta przez ten tydzien i odpoczne od treningu , zobaczymy co bedzie dalej ;) dzieki za rady a relacje zdam napewno ;)
anemie mogę być chyba różne.
ja bym zrobil przerwe ulozyl nowy trening, nowa diete.i moim zdaniem najlepiej jest trzymac diete od pon-piat i dwa dni luz calkowity,ja tak robie i daje rady
Kowal a nie uważasz, że anemii towarzyszą omdlenia, zawroty głowy, bladość itp itd?
moja była kobita miała anemie, to jest raczej długotrwała choroba.
objawy są różne anamia to mało hemoglobiny,zdarza się ,że organizm potrafi się nawet czasowo dostosować,omdlenia nie występują zawsze,
może wynikać ze złego odżywiania,ale nie tylko multiwitamina nie koniecznie załatwi sprawę,
może załapałeś Lamblioze i nie przyswajasz składników mineralnych itp,możesz mieć przy tym osłabiony organizm,gorączkę itp ,zrób sobie badania jeśli chcesz,
Najlepiej zrób przerwę i się pomyśli co dalej,ale powinna pomóc
Mysle ze sa to objawy przemeczenia miesni poprostu sie przetrenowales
talentinho
16-11-09, 13:17
Miałem powiedziec co bedzie dalej :)
Wiec zrobiłem sobie tydzien głodówki i postanowiłem od dzis wskoczyc spowrotem na diete , pierwszy posiłek poszedł ok bez problemu ;) Nawet w troszke wiekszych porcjach niz zwykle , odzywki tez bez problemowo ;) Czyli to pewnie była wina monotonnosci diety .. Napisze jak mi poszlo prze caly dzien z jedzeniem i treningiem bo z nim tez byly problemy ;)
Mati199314
16-11-09, 19:57
dokładnie to samo mam hehe :) i tez zrobilem sobie kilka dni przerwy az zatesknilem za dietka :) i teraz jest w sumie git :)
talentinho
16-11-09, 21:39
spoko poszlo 6 posilkow + suple , a przez tydzien choroby i braku diety dzis sie lekko wkurzylem na treningu
a jak tam waga poszła w duł? bo z tego co czytam siła tak:(
fallenursus
17-11-09, 02:37
miales cos na kick'a w tych walkach Talent? bo to akurat walek nie byl i ci watroba powiedziala dosc :)
ps. niezmienianie diety i rygor tez tak na mnie wplywa.:smile:
talentinho
17-11-09, 12:07
miales cos na kick'a w tych walkach Talent? bo to akurat walek nie byl i ci watroba powiedziala dosc :)
ps. niezmienianie diety i rygor tez tak na mnie wplywa.:smile:
nie no raczej dostałem juz kilka opinii o starym dillu i stwierdzono ze to wałkaz takze wiesz , ale raczej tez brak apetytu mógł wiazac sie z choroba ktora sie wtedy rozwijała i trwała caly tydzien , nie mialem apetytu wogole, moja kobieta tez teraz chora i równiez nie ma apetytu ..
diete teraz troche pozmieniałem , przykladam sie bardziej zeby to jedzonko nie bylo ciagle monotonne i jakos daje rade od wczoraj , a co do sily to jeszcze moze lekki stan chorobowy jest i dlatego .. ale dzis robie plecki i barki to sie okaze co z siła :twisted:
a co do wagi to narazie sie boje na nia stanac zeby sie w szok nie wje**ć :errf: