Zobacz pełną wersję : POMOCY DUZY BRZUCH
Na początku chciałbym wszystkich powitać....
Od dziś zacząłem trenować chodzi mi szczególnie o spalenie brzucha dostęp do siłowni mam praktycznie o każdej porze dnia trenować starał sie bede tak po miedzy 12a 14 godzina.
Zakupiłem L-carnityne firmy TREC NUTRITION.W ćwiczeniu pomaga mi kolega który systematycznie chodzi juz od roku na siłownie, dzis robiłem barki jutro robie biceps i triceps po miedzy ćwiczeniami robie brzuszki.Mam do was ogromna prośbę moze mi ktos ułożyć jak powinienem sie żywic w ciągu dnia aby jak najmniej przybierać na masie a jak najwięcej jej spalic.Moim marzeniem jest zgubic brzuszek do wakacji...A czy L-carnityne mozna mieszac z innymi odzywkami wspomagajacymi spalanie tkanki tluszczowej???
l-karnityny nie polecam bo jest do du*y. wez sobie jakiegos termogenika, np. clean burexin albo dyma burn extreme, ogranicz wegle w diecie, biegaj, plywaj, poć sie ile da rade. trening rob przed posilkiem, bo to potegoje termogeneze. zapodaj sobie jakis rwerek, skakanke i smigaj. ja mam ten sam problem co Ty ale juz widze male efekty, mimo ze zeszly tydzien 3 treningi musialem odpuscic... a szkoda. i rob ABS albo a6w, ale a6w wymaga ogromnej sily woli i samozaparcia.
pozdro
CreativePL
08-01-07, 20:37
co do brzuszkow pomiedzy cwiczeniami, rob je na dobitke na sam koniec treningu, obowiazkowo cwiczenia areobowew tak jak wymienil Bugiel, i nie tylko same brzuszki poczytaj tutaj jakie masz cwiczenia na brzuch pamietaj ze jest rograniczenie na miesnie brzycha proste (gorne dolne) i skosne tu masz cwiczonka
http://www.kulturystyka.pl/atlas/brzuch.htm
CreativePL, jak robisz ABS to jest wszystkie miesnie brzucha sa w pracy xD skosnie, proste i jakie tam jeszcze sa. na Youtube byly filmiki.... 8 minute ABS sie jeden zwal chyba...
pozdro
CreativePL
08-01-07, 22:17
tak ale watpie zeby przetrwal trening np a6w nie ma szans na poczatek jezeli brzuch nie jest wycwiczony choc w pewnym stopniu
CHCIAŁBYM ZAPYTAC W JAKI SPOSĂ?B MOZNA POZBYC SIE BRZUCHA A MAM 92 CM OBWODU PRZY WZROSCIE 178 , NA CODZIEN PRZEZ 6 GODZIN INTENSYWNIE CHODZE PO SCHODACH RANO JEM SNIADANIE PO POWROCIE Z PRACY JEM OBIAD I PO POLUDNIU ODPOCZYWAM POZNIEJ KOLACJA I IDE SPAC. MOZE COS MI POLECICIE ABY COS Z TYM ZROBIC.POPROSTU CZOJE JAKI MI PECZNIEJE Z DNIA NA DZIEN.POZDR. :razz: :wink: :lol:
weź jakiegoś spalacza tłuszczu i biegaj, do tego ABS albo A6W, jesli masz duzo samozaparcia. Możesz jeszcze robic zwykle brzuszki, plywac, ogolnie sie duzo pocic i idz na silke. i odpusc sobie kolacje. a na koniec obetnij zawartosc weglowodanow w diecie. tyle. i przypatrz sie mojemu podpisowi xDD
a jakiego spalacza polecacie
thermo speed extreme albo thermo speed Pro sprawdzony juz przez wielu i wiadomo ze dziala. Polecam. pozdro :wink:
Ja, chociaż niewiele waże, koło 70 kg przy wzroście 180 cm powinienem być szczupły. Przed wakacjami byłem jeszcze troche gruby, jednak postanowiłem coś z tym zrobić. Od sierpnia troche biegałem i robiłem brzuszki, grałem sporo w nogę w czego efekcie sporo schudłem. Zalecam dużo biegać, także interwały, są cięższe, ale bardziej się męczysz a co za tym idzie pocisz się. Zwykłe brzuszki, zalecam także pływanie oraz trening na ABS, potem robiłem na a6w. Efektowny, jednak męczący. BYłem przy 19 dniu, ale rzuciłem. Mimo tego efekty jakieś tego są. Pływam raz w tygodniu, robie brzuyszki. Jeszcze troche tłuszczu jest, ale gruby nie jestem, wszystko idzie ku temu, aby na wakacje był ładnie wyrzeźbiony brzuszek. :)
panowie nie spalacze a ruch i dobra dieta. :idea:
L-carnityne firmy TREC NUTRITION to możesz odrazu na bok odłożyć bo nic Ci nie da bez odpowiedniej diety i treningu. Musisz jeść sporo owoców pić dużo soków itd. jedz często ale mało. Musisz odstawić też na bok alkohol i napoje gazowane jeżeli chcesz uzyskać szybszy efekt. No i oczywiście stosuj a6W polecam. A czy spalisz tłuszcz do wakacji to nie wiem bo nie znam twoich wymiarów no i każdy ma inną przemianę materii ale stosując te wskazówki zawsze są efekty mniejsze większe ale są. Musisz dużo biegać no i możęsz do tego jeszcze skakanke dożucić. A co do pocenia i nakładania ciepłych ubrań podczas ćwiczeń to odradzam bo inni tego nie wytrzymają :mrgreen: ale jak chcesz to możesz twoja sprawa. Pozdro :twisted:
panowie nie spalacze a ruch i dobra dieta.
Popieram, ruch to podstawa dobrze jest biegać, pływać, ewentualnie jeździć na rowerze. Zależy kto ma jaką kondycję, ja na początku zaczynałem od biegów 30 minut, ale interwały są lepsze. Zamiast ciągłe bieganie pół godziny tym samym tempem biegniesz 4-5 minut normalnie po czym przez jakieś 10-15 sekund stara się biec najszybciej jak można. Nie tylko dobre na spalenie tłuszczu, ale także poprawi kondycje.