PDA

Zobacz pełną wersję : Praca,Zarobki.



Beggi
22-10-09, 16:46
Takie pytania do was:
Jaką szkołę skończyłeś:
Gdzie pracujesz, o ile pracujesz?
Za ile i ile?
Gdzie zamierzasz pracować?
Jakie wynagrodzenie by Cię interesowało?
Wiem że to głupio brzmi ale mnie to ciekawi :)
Może nie ciekawi ale.........

hans1237
22-10-09, 17:01
niezły temat,ciekawy naprawde.

YoDa
22-10-09, 17:16
a co chcesz wiedzić na kogo się zaczaić ?

L-O-L

Sosna91
22-10-09, 17:19
"Staram się o range Troll na forum więc proszę was o pomoc!"

na razie CI sie to udaje.

fallenursus
22-10-09, 17:25
uhm...wyjebali mnie z hajskula za chlanie...na lekcjach.
nigdzie nie pracuje, bo mi sie nie chce.

Beggi
22-10-09, 19:34
"Staram się o range Troll na forum więc proszę was o pomoc!"

na razie CI sie to udaje.
Tak to prawda.
Dawno na forum nic nie pisałem, a range trolla za nic nie zdobędę.

franek0147
29-10-09, 22:00
Koncze zaoczne liceum ( 3 klasa ) a wczesniej technikum ale nie zdalem
Pracuje jako brukarz
10 zl na godzine i rozne dziennie czasem 7-14 godzin
cos wlasnego otworzyc
2500- jesli samemu bede pracowal

Beni
29-10-09, 22:03
Ja wykladam łopatologie:D:D:D

galanter
29-10-09, 23:00
technikum ekonomiczne
pracuje w Irlandi Pł w fabryce beczek plastikowych
około 4500zł do 5000 w zależnosci od kursu walut
chciałbym wrucic do polski i znalesc prace za która mógłbym utrzymac rodzine przyszła rodzine
tu mi wystarczy chociaz nie mówie ze nie chciałbym wiecej a w Posce to nie wiem tak od 2000 do 3000 tys zł

bullet
02-11-09, 12:55
jesli chcesz zarabiac wiecej to pisz na PW

1Matt
02-11-09, 12:58
galanter diable to ty dużo zarabiasz, ponad 1tyś. funtów na miecha?
tam ludzie zarabiają po kilka set i dobrze żyją:P kasiasty jesteś:P
mój starszy tam pracuje, mieszkania robi;] nie narzeka;]

bullet
02-11-09, 13:00
pracowalem w anglii przez 5 lat i nigdy nie zarobilem mniej niz 1000 na miesiac. najwiecej mialem okolo 2000 funtow. pracowalem jako kierwca tira

sts
02-11-09, 13:35
Jaką szkołę skończyłeś:Liceum profilowane
Gdzie pracujesz, nigdzie idę do woja czekam na badania choć cieńko to widzę
Za ile za 2010zł
Gdzie zamierzasz pracować? patrz wyżej
Jakie wynagrodzenie by Cię interesowało?wyżej

galanter
02-11-09, 16:42
1Matt (http://www.e-kulturystyka.info/member.php?u=15917) twój starszy pracuje w Irlandi północnej to przekaż mu wyrazy współczucia bo to kraina zapomniana przez Boga :) wiem co pisze, pozdro!!!

1Matt
02-11-09, 17:04
ja wiem co tam się dzieje:D swego czasu terror;] jeszcze płoty kolczaste nie usunięte:P
pijaków więcej niż w Polsce:D karetka jezdzi praktycznie co 10 minut w weekend:P
ale ogólnie zle się tam nie żyje, byłem miesiąc i ojciec sobie radzi znakomicie.
tylko jak się chce to cza robić a nie w kasze dmuchać;] ogólnie w Belfaście byłem to się ubrać można za 20-30funtów tak jak u nas za kilkaset pln... jeansy najtańsze jakie widziałem, takie najzwyklejsze 3-5funtów, gdzie takie u nas kosztują 60-80zł.
to woła o pomstę do Boga;]]

galanter
02-11-09, 17:12
masz racje ubrania ,samochody sa bardzo tanie ale żarcie bardzo drogie, ja juz 3 lata tyram w jednej fabryce chociaż juz rzygać mi sie nia chce:) i maże o tym zeby w Polsce sie cos zmieniło bo bardzo chciałbym wrucic i żyć u siebie widywac znajomych, rodzine itd:) no ale narazie trzeba byc wdziecznym za to co sie ma i tyrac dalej:)

1Matt
02-11-09, 17:18
no jakby tak jak u nich było w Polsce... ja bym czuł się jak w raju:P
ale skubańce drogo sobie życzą za ubezpieczenie auta, kasiasty może sobie pozwolić na np. dżipa 2.5-3.0 i w górę (moja miłość:D), lipa totalna.
Ale fajnie mają zrobione egzaminy na prawko i wg. przebieg całego szkolenia:P
zgłaszasz, że chcesz zdawać, dostajesz L, dajesz nad rejestracje swojego auta i jezdzisz.xD
nie ma co u nich i tak jest lepiej niż w Polsce pod względem życia.

galanter
02-11-09, 17:33
jestem w trakcie robienia prawka i to prawda ze jest dużo łatwiej zrobic i zdac ( możliwosc egzaminu teoretycznego w jezyku polskim):) nie zgodze sie z toba ze jest lepiej pod wzgledem zycia jest lepiej pod wzgledem zarobków pieniędzy!!! pomyśl o tym jagbys żył gdybys miał taka kase w Polsce:) ja mysle o tym co dzień:(

1Matt
02-11-09, 17:39
no tak, ale pod względem życia dochodowego, nie ma tak, że zapierdzielasz za marne grosze i jeszcze w twarz ci plują, a u nas niestety tak jest.
wiadomo, że ogólnie lepiej się żyje w kraju z ojczystym językiem, znajomymi itp.
jakby taką kasę zarabiać w Polsce to siódme niebo:D

galanter
02-11-09, 17:51
ale nie ma sie co dziwic ze w Polsce tak jest wkońcu z nas komuna pompowała tyle lat a w Irlandie Anglicy ładowali kase i zreszta ładuja dalej zeby tylko Ire uspokoic a pozatym w naszym rzacie bez zmian od lat złodziej zmienia złodzieja same swinie przy korycie chuj im wszystkim w dupe mam nadzieje ze kiedys odpowiedza za to ze ciagle rujnują ta biedna Polske to jest dla mnie pojebane żeby we własnym kraju nie można było zarobic na godziwe życie!!!

mtm
02-11-09, 18:11
zajebisty temat na forum kulturystyczne , nawet do Hydepark'u sie nie nadaje ...:silenced:

galanter
02-11-09, 18:34
dlatego Ci nie pasuje bo jeszcze młody jestes!!! ale jesli taka Twoja wola to napisz do moda może przychyli sie do Twojej opini!!!

alder
02-11-09, 18:34
wreszcie się przełamali ;p ja obecnie nie pracuję ale skoro emigranci mogą to ja też napiszę uwzględniając poprzednią pracę.

1). technikum elektroniczne
2). obecnie nigdzie ale ostatnia praca to Johnson&Johnson - protetyka stawów kolanowych i biodrowych
3). 547e za 3dnowy tydzień pracy oraz 640e za 4dniowy tydzień pracy (średnio 2400e miesięcznie)
4). zamierzam wrócić do poprzedniej pracy a jeśli nie to albo do biura obsługi klienta albo wracam do Polski i otwieram własny interes
5). w Irlandii interesuje mnie wynagrodzenie do tego jakie miałem w J&J z tym, że niekoniecznie za 3-4dni pracy. mogę cały tydzień zapieprzać. w Polsce nie interesuje mnie praca dla kogoś. chcę sam otworzyć biznes i nie jestem wymagający. myślę, że na początek stabilne 4000zł miesięcznie dawałoby radę.

michal_f
02-11-09, 19:15
Nad jakim biznesem myslales aby zakladac >???

Fehu
02-11-09, 19:21
Heh w PL jest konkurencja nowa firma to ryzyko, ale jesli masz kase na reklame to moze sie udać ;D



nawet do Hydepark'u sie nie nadaje ...:silenced:

a pozwól, że ja to ocenie ;D

galanter
02-11-09, 20:29
a pozwól, że ja to ocenie ;D[/QUOTE] napisał -Fehu (http://www.e-kulturystyka.info/member.php?u=11079)
sogacz!!! (http://www.e-kulturystyka.info/member.php?u=11079)

mtm
02-11-09, 20:35
pozwolić ino muszę ...clap

galanter
02-11-09, 20:39
pozwolić ino muszę ...clap

dzieki serdeczne!!!

alder
02-11-09, 21:14
jaki biznes ? nic wielkiego. gastronomia mala albo sklep. to pierwsze raczej mniej wymaga kapitalu.

Fehu
02-11-09, 21:19
lokal bedzie kosztował ;d i te rózne sanepidy jest sporo załatwiania

alder
02-11-09, 22:15
oczywiście, że tak. kto powiedział, że nie ? :D przecież o to w tym chodzi. no ale jak się chce, to trzeba wziąć to pod uwagę. jeśli lokal, to fakt, że co miesiąc trza bulić czynsz ale za to klienci mogą posiedzieć, zrobić siusiu itd. budka wydaje się o wiele tańsza ale i dochody pewnie będą mniejsze. w moim mieście niewielkim jest parę budek. ale miasto nieopodal o podobnej ludności cierpi na deficyt fastfoodów z budki co daje większe możliwości poprzez brak konkurencji. sklep wydaje się jeszcze pewniejszym interesem. można wejść w układ franczyzowy i otworzyć sklep z sieci. np. kuzyn ma sklep Groszek. o tyle lepiej ma od kogoś kto jest niezależny, że na start ma tyle zniżek w hurtowni co niezależny po latach. chłopak jest zadowolony bo interes się kręci.

gdybym miał kapitału 200-300 tys zł, to bym puknął w restaurację albo coś jeszcze pewniejszego; stomatologia z protetyką.
jest też opcja, w której na pewni nie zabraknie klientów. geodezja. ojciec jest technikiem geodetą. niestety bez specjalnych uprawnień, których to brak go w tej chwili ogranicza. jeśli poszedłbym na 2letnie studium i zdobył dyplom technika geodety, wówczas starałbym się zdobyć owe uprawnienia. kasę zainwestować w sprzęt i robić. ojciec jest dobry w tym co robi i często naucza innych geodetów z uprawnieniami. póki jeszcze ma siłę, nauczyłby mnie wielu rzeczy. geodeci mający własną DG naprawdę nieźle mogą wyciągnąć.

co do reklamy- wszystko zależy w jakim mieście mieszkamy. moi koledzy otworzyli bar. ot. zwykłą pijalnie ale na poziomie. szło dobrze. więc zainwestowali głębiej. przerobili to na pizzerię. nadal można przyjść się napić każdego z alkoholi ale można też dobrze zjeść pizzę, shoarmę itd. do tego oczywiście dowóz. żaden z nich nie miał pojęcia o robieniu pizzy. sami próbowali i się starali i tak to w krótkim czasie przejęli większość klientów innej pizzerii. nie robili żadnej reklamy za wyjątkiem roznoszenia ulotek. teraz naprzeciw pizzerii otwierają obiady domowe ale tylko na dowóz.
ale wiadomo, czterdziestotysięczne miasto to nie to samo co milionowe.

Giro
02-11-09, 22:23
Też myślałem nad takim interesem... kurczaki z rożna :)

alder
02-11-09, 22:29
Też myślałem nad takim interesem... kurczaki z rożna :)

na to zawsze klienci będą ;)

kebab ale prawdziwy to też interes. tylko żeby dorwać przepis to trza ciapakowi trochę siana rzucić. u mnie jednak hamburgery i hot-dogi od lat mają wzięcie. do tego zrobić takie domowe czyli ze schabików, własnych warzyw itd. wiem jak to smakuje. jadłem parę razy w szpitalnym sklepiku takie właśnie domowe i niebo w gębie. mam kilka pomysłów ale póki co siedzę na wyspie. się wróci się pomyśli.

007
02-11-09, 22:47
jeśli chcesz coś działać ,obojętnie w jakiej dziedzinie biznesu i usług to wiedz że ludzie będą o tobie mówić wtedy kiedy będziesz najlepszy albo najgorszy w tym co robisz . Dokładność i rzetelność w tym co się robi pochłania więcej czasu i kosztów na wykonanie danej usługi więc zarobek jest mniejszy ale gdy rynek cię wciągnie to klienci zapłacą ci więcej za to co robisz i nie odpędzisz się od ludzi.

alder
02-11-09, 22:58
ja akurat zdaję sobie z tego w zupełności sprawę. zawsze drażnili mnie ci, co to szybko i dużo chcieli zarobić kosztem jakości itd. z ze słabą jakością idzie gówniane żarcie i oszukiwanie klientów. tego sobie bym nie chciał nigdy zarzucić.

007
02-11-09, 23:10
Najgorsze jest właśnie konkurowanie z takimi paprochami co wykonują swoje usługi tanio,byle jak i często nie mają zielonego pojęcia o tym co robią ponieważ zaniżają ceny usług i klienci przyzwyczajają się do tych cen ale ciężko im pojąć że aby coś było dobrze zrobione to należy zapłacić adekwatnie.

slim shady
03-11-09, 16:00
jest ktoś kto pracował/pracuje w Szwecji/Norwegii ? Warto tam wyjeżdżać ?

sts
03-11-09, 16:10
W norwegi kumpla stary pracuje warto miałem jechać ale plany zmieniłem.

alder
03-11-09, 17:10
nie wiem jak teraz ale swego czasu w Norwegia była na 1. lub 2. miejscu pod względem zarobków w Europie. Irlandia za to była na pierwszym jeśli chodzi płace netto. generalnie warto było wyjeżdżać na Skandynawię.

wsp18
07-11-09, 21:05
jak tak gadacie o tej pracy to moze pomozecie mi cod znalesc bo szukam pracy w okolicach warszawy :P