Zobacz pełną wersję : 2 piwa na cyklu krety
siema mam starszny dylemat, bo chce wypic 2 piwa na wagarach xd a jestem na cyklu krety i fajnie narazie idzie, sila podskoczyla w seriach, masa troszeczke tez :) nie zaszkodzi xd? tylko 2 piwa i tylko ten jeden raz !! xd
rób jak chcesz, ale dla mnie jak juz wydaje te 100 zł na kreatyne to 0 picia jakiego kolwiek alkocholu :neutral: Ale mówie rób jak chcesz.:errf:
podobne mam podejście jak kolega wyżej, jak już wydaje tyle kasy na diety i suplementacje to odmawiam sobie alkoholi.
mam znajomego, który nie mógł jednak się oprzeć %%, zmarnował się całkowicie.
ale także 2piwa raz większego wpływu nie powinny mieć:)
ale co ci z tych 2piw? przecież tego nawet się nie poczuje.xD
ciaastek91
14-10-09, 21:36
siema mam starszny dylemat, bo chce wypic 2 piwa na wagarach xd a jestem na cyklu krety i fajnie narazie idzie, sila podskoczyla w seriach, masa troszeczke tez :) nie zaszkodzi xd? tylko 2 piwa i tylko ten jeden raz !! xd
nie rob tego bo umrzesz
siema mam starszny dylemat, bo chce wypic 2 piwa na wagarach xd a jestem na cyklu krety i fajnie narazie idzie, sila podskoczyla w seriach, masa troszeczke tez :) nie zaszkodzi xd? tylko 2 piwa i tylko ten jeden raz !! xd
a masz 18 lat?
Piwo = katabolizm :(
pij wode podczas picia piwa np. 1 piwo , 1 szklanka wody ...
Ja zrezygnowałem z alk. Nie możesz se tego odmówić ?
O żesz sami profesjonalni kulturyści. Chłopie, walnij sobie 2 bronki tylko pamiętaj, żeby uzupełnić to odpowiednią ilością wody. To nie SAA, żeby bać się o każdą kroplę alkoholu.
slim shady
14-10-09, 21:48
no co Ty, walnij śmiało bronki, kreta taka droga nie jest
2piwka ten jeden raz Cię nie zabiją. Tylko pij w DNT
ciaastek91
14-10-09, 21:57
To nie SAA, żeby bać się o każdą kroplę alkoholu.
taa... jakby na saa trzebaby bylo sie martwic o kazda krople... ;]
To była taka metafora z tą kroplą. Następnym razem dam w cudzysłowiu... ;)
dobra dzieki to se jedno za to szczele xd hehe a co do piwa to moze to dziwnie zabrzmi ale pamietam jak wypilem 2 piwka z kumplami i czulem sie swietnie, poszedlem se pocwiczyc i napierdalalem jak murzyn za bananami
fallenursus
14-10-09, 22:20
ja bym walil adwokata, przynajmniej jajca masz...
Zeby nie było ze mam takie konserwatywne podejscie. To powiem Ci ja teraz lubie sobie wypic ale jak ja te 2 piwa wypije to potem następne 2 potem jeszcze i jeszcze ;D Dlatego powiedziałem ze trening albo picie i tego sie trzymam. Powiem ci na moim przykładzie przed wyjazdem do bulgari(kolonie) mozna powiedziec ze miałem wyżezbiony brzuch, 3 miesiące żmudnych cwiczen. po przyjezdzie miałem brzuch jak przeciętny amerykanin stolujacy sie w mc donald's. Więc wybieraj picie albo silka :lol:
Moje zdanie jest takie: Ćwiczysz - nie pij. A jeśli masz diete i jakiś cykl to tym bardziej nie pij. To jest Tylko moje zdanie.
no ale nie ja umiem sie potem powstrzymac a to randka jest <podnieeta>xd
no ale nie ja umiem sie potem powstrzymac a to randka jest <podnieeta>xd
no to tym badziej na randce jak nie wypijesz to lepiej. wkręcisz że gardzisz alkoholem itp ;]
dominator875
15-10-09, 13:01
az taki niesmialy jestes ze alko Ci 3eba?
az taki niesmialy jestes ze alko Ci 3eba?
mozliwe;/
powiedz ze nie pijesz bo cwiczysz itp a jednoczesnie badz wyluzowany zeby Cie laska nie wziela za jakiegos frajera a jak bedzie ogarnieta to sobie pomysli nie pije,cwiczy chce cos ze soba zrobic-fajny:D
SIET:smile:
piwo jak najbardziej dla zdrowotności :P
ja osobiscie wole trawke heh :P Zapalic se joya na weekend z ziomami , wogole mi to nie wadzi.. natomiast do alkoholu czuje troszke odrzucenie bo po dluzszej kuracji dochodzi do odwodnienia.. ale jesli chodzi o te 2 piwa to mysle ze raz ci nie zaszkodzi ziomek.. pozdro ;)
A trawka ma wpływ na mieśnie ?????
taki temat byl poruszany na forum a ten jest o czyms innym :) poszukaj ja tez sie tam wypowiedzialem.. osobiscie stwierdzam stanowcze NIE! pale od 3 lat i wszystko jest jak byc powinno.. ale nie naduzywam i dbam o siebie..
ja sie do trawki raczej zrazilem ;| nie mialem wcale smiesznych dla mnie misji ;d i postanowilem tego nie tykac ;]
a tu nie chodzi o niesmialosc ;d chociaz teeez ;d ale tak se z piwko strzelic i tak najmniej wypilem xd;d
ale obiecam wam i sobie xDD ze do konca cyklu alko nie tykne, zreszta po cyklu tez tylko raz na miesiac na jakis urodzinach czy coś xd w koncu nie jestem zawodowcem zeby tak na to patrzec, silownia to powinna byc przyjemnosc, a nie tylko rygor i wyrzeczenia !