Zobacz pełną wersję : miarka
Witam!
Mam mały problem. Od miesiąca zażywam gainera. Zalecana dawka wynosi 50g. W opakowaniu była miarka podzielona od 10 do 50cc. Czy jedna pełna miarka (50cc) to zalecana dawka (50g)?
Mój kumpel ma podobnego gainera (dawka 80g), nie ma miarki, więc odmierza na wadze. Mieszamy w identycznych butelkach (po neastea 500ml) i po wytarowaniu jego pustej butelki i postawieniu mojej z dawką 50cc waga pokazuje 35g. Moja miarka jest zła czy waga jest zepsuta? Proszę o pomoc.
slim shady
04-10-09, 20:39
1 łyżka stołowa to ok 10 g
mysle, ze metoda twojego kumpla jest dokladniejsza. W koncu to przeciez waga cyfrowa, a nie miarka, prawda? :D
Też miałem z tym problem bo również dostałem taką miarkę ale u mnie przynajmniej napisali:P
10cc to 6 g
50cc to 30 g
wiec musisz już sobie dopasować:P
cc to centymetry szescienne(ang. cubic centimeter)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Centymetr_sześcienny
wiec podzialka na twojej miarce dotyczy cm3, a nie g.
Pozdro
1 łyżka stołowa to ok 10 g
czubata łyzka stołowa to okolo 25-35 g
tak jak napisał KUBCYK, pełna miarka 50cc ma 30g, do supli z reguły dają te same miarki, nie ważne jaka firma.
Dzięki panowie. Myslalem ze jak zalecana dawka to 50g i dają w zestawie miarkę na ktorej podzialka jest tez do 50 to wystarczy jedna miarke wziac, a tu jednak trzeba sie pierdzielic w liczenie.
Czyli z tego wynika, że zamiast 50g brałem 30-35g(bo czasem czubata miarka była).
Mam jeszcze jedno pytanko: czy z racji tego, że brałem za małe dawki nie skorzystałem w pełni z odżywki? Odrazu mówie, że biorę odżywkę ponad miesiąc, a efekty są naprawdę zadowalające.
ludzie, to tylko jedznie w proszku, wiec to tak jakbyś napisał tak"
"czy z racji tego, że jadłem za mało na śniadanie obiad kolacje nie skorzystałem w pełni z jedzenia? Odrazu mówie, że jem od ponad miesiąc, a efekty są naprawdę zadowalające.
a jeszcze co do gainera to duzo cukrów itp, dla suchara dobry i troche waga pojdzie w górę, ale na prawdę lepiej zjeść coś normalego.
możesz brać bardzo dużo gainera, bedziesz mial max srake ale to po prostu nie ma sensu.
tak dlatego chcę brać zalecaną dawkę, nie zamierzam jej przekraczać. a co do jedzenie w proszku to fakt, ale te jedzenie w proszku zawiera sporo potrzebnych skladnikow do budowy masy mięsniowek, ktorych nie dostarczamy w naszym pozywieniu.
ktorych nie dostarczamy w naszym pozywieniu.
z tym bym się nie zgodził ale nie ważne, temat wyjaśniony wiec spox. ide spąc pzdr ;]
slim shady
06-10-09, 22:52
też się tym nie zgodzę, a wręcz napiszę że jest odwrotnie
co do łyżki to zależy jeszcze czego ma mieć te 10 g, bo różne produkty mają rożną wagę i objętość
Pewnie macie rację, ale to zależy też od sposobu odżywiania. Moja dieta uważam nie jest zła, ale nie jest też rygorystyczną, kulturystyczną dietą i pijąc gainera na pewno ją wzbogacam.