Zobacz pełną wersję : Napinanie mięśni po treningu
Co o tym sadzicie ? Arnold po każdym treningu mocno napinal swoje mięśnie bo jak sam twierdził to maxymalizuje ich rozwój.Czy wy robicie coś takiego ?prosze o wasze opinię na ten temat
Nie,i pierwsze słyszę ale zalatuje mi to jakimś bełkotem..... a nie metodą na rozwój :yawn: te sentencje Arnolda czasem mnie bawią :yawn:
ja osobiście do lustra podchodzę po treningu, żeby poćwiczyć same pozycje i napinanie:)
w sentencjach Arnolda to ja się nie znam, ale napinanie mięśni wiadomo poprawia przepływ krwi:) więc jakieś to tam skutki może i daje na dłuższą metę (zdaje się, że był temat o robieniu sylwetki samym napinaniem mięśni)
to nie żaden bełkot,młody ma racje,ni tylko Arnold stosował tę technike obecnie nawet Andzrzej Maszewski na koniec treningu robi 5-10min póz obowiązkowych,miesnie nie dosć że adaptują sobie pozycje w jakiej sie znajduja podczas napiecia to i tak jak piap mówi poprawiaja przepływ krwi.Z resztą żeby wypaść dobrze na scenie trzeba sie troche napracować nad przygotowaniem układu a to są same pozy prawie:D
ale jak satysfakcja->prajsles :lol:
Nie tyle po treningu co po każdej serii powinno sie napinać mięśnie na 5-10 sec żeby nauczyć po pierwsze dla maxymalnego ich spięcia, po drugie po to żeby nauczyć się ich poprawnego napinania co owocuje wyższymi notami od sędziów na zawodach