Zobacz pełną wersję : przypadek kumpla - ulozenie trybu zycia na redukcje
Taki przypadek, waga 106 kg, i jakies 185 wzrostu. Jest bardzo slaby, w ogole sie nie rusza, ma nadwage, nie ma kondycji i ma chujowe podejscie do sytuacji - to jest taki ze nie da rady, no ale jakos go podbuduje ;p. Jak dla mnie endomorfik. Cel to zrzucenie fatu i nabranie kondycji.
Zaproponowałem mu bieg interwałowy, plus absII w domu... mysle ze powinno starczyc, jak myslicie? Nie wiem sam dokladnie jak ma wygladac ten interwal, wiem tylko na czym polega ale dokladnego schematu nie posiadam. Ma ktos? byle by byl slaby, tak na poczatek, zeby rzeczywiscie nabral tej kondycji troche (zeby sie zaczal ruszac, ot co). Jeszcze myslalem nad areobami, w sumie zajebista rzecz na zrzucenie fatu, ale meczy kondycyjnie i boje sie ze nie wyrobi i straci zapał... w dodatku mysle ze skaknka tez moze byc dobra, jak myslicie?
Taki przypadek, waga 106 kg, i jakies 185 wzrostu. Jest bardzo slaby, w ogole sie nie rusza, ma nadwage, nie ma kondycji i ma chujowe podejscie do sytuacji - to jest taki ze nie da rady, no ale jakos go podbuduje ;p. Jak dla mnie endomorfik. Cel to zrzucenie fatu i nabranie kondycji.
Zaproponowałem mu bieg interwałowy, plus absII w domu... mysle ze powinno starczyc, jak myslicie? Nie wiem sam dokladnie jak ma wygladac ten interwal, wiem tylko na czym polega ale dokladnego schematu nie posiadam. Ma ktos? byle by byl slaby, tak na poczatek, zeby rzeczywiscie nabral tej kondycji troche (zeby sie zaczal ruszac, ot co). Jeszcze myslalem nad areobami, w sumie zajebista rzecz na zrzucenie fatu, ale meczy kondycyjnie i boje sie ze nie wyrobi i straci zapał... w dodatku mysle ze skaknka tez moze byc dobra, jak myslicie?
Nie ma szans na interwały.Tylko aeroby i dietka.I jakiś lekki trening ogólnorozwojowy.Później będzie można zwiększyć intensywność.I przede wszystkim powolne zbijanie żeby skóra nie zwisała.Dodał bym coś na poprawę jej elastyczności.Może hydrolizat kolagenu + cla.
act odpada, brak dostepu na silownie (na razie, bede z nim chodzil za jakis czas). Z reszta wiem jakby to wygladalo, moim zdaniem on powinien nabrac troche kondycji i dynamicznosci zeby pocwiczyc. Czemu nie ma sensu na interwaly? Sa dobre podobno na schudniecie i kondycje. Aeroby tez odpadna, wiem co mowie po prostu. Nie ten etap.
act odpada, brak dostepu na silownie (na razie, bede z nim chodzil za jakis czas). Z reszta wiem jakby to wygladalo, moim zdaniem on powinien nabrac troche kondycji i dynamicznosci zeby pocwiczyc. Czemu nie ma sensu na interwaly? Sa dobre podobno na schudniecie i kondycje. Aeroby tez odpadna, wiem co mowie po prostu. Nie ten etap.
nie mówiłem o act tylko o klasycznej ogólnorozwojówce.może ćwiczyć w domu
niech szam cla + kolagen.interwały są dla wytrenowanych i dosyć obciążają organizm