Zobacz pełną wersję : czy mam dobry plan?
witam.
jestem początkującym "kulturystą" (cwicze jakieś 4-5 miesięcy).
chciał bym się poradzic co do planu treningowego, jakie cwiczenia wykonywac, jakie partie ciała, co ile dni itp.
dużo się naczytałem w necie o treningach na poszczególne partie ale nadal nie wiem czy mój plan jest wystarczający, aby wpełni wykorzystac swoje możliwości.
Mój plan wygląda następójąco... cwicze 3 dni, 1 dzień przerwy i znowu 3.
1. dzień: (barki)
wyciskanie do karku (sztanga) 22,5kg
5x 10,8,8,8,7
wyciskanie do klatki (sztanga) 22,5kg
5 x 8,8,8,8,7
wznosy hantli bokiem 8kg
5 x 10,10,8,8,7
podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 26kg
4 x 10,10,10,10
2. dzień: (klatka)
wyciskanie na ławce poziomej 41kg
5 x 10,8,8,8,7
wyciskanie na skośnej 41kg
4 x 10,8,8,7
rozpiętki 13,5kg /strona
4x 10,9,8,8
pompki pod skosem głową w dół
4x 10,10,10,10
3. dzień: (ramiona)
wyciskanie francuskie siedząc 16kg (sztanga)
4 x 12,10,8,8 + 1x 12 (hantle)
uginanie ramion z hantlami z obrotem 11kg /strona
2 x 12,10
uginanie ramion ze sztangą stojąc 24kg
4x 8,8,8,8
Co mógłbym polepszyc, aby efekty były bardziej zadowalające, czy powinienem częściej cwiczyc, czy też rzadziej. zdania są podzielone co do liczby serii, ciężaru, czasu odpoczynku itp.
jak by ktoś mi pomógł w ułożeniu planu, diety, doradził jakie odżywki brac był bym wdzięczny.
interesuje mnie intensywny trening.
jak by co mój mail. : soldier5555@tlen.pl
z góry dzięki za pomoc.
fallenursus
02-09-09, 01:23
i to wszystko? agdzie plery? nogi?
jesli robisz 3/1 obadaj sobie cos takiego, ale nie dluzej jak 6 tygodni
day 1 klata/plery po 3 cwiczenia(3 sety kazdy) na dana partie miesni
day 2 bary/nogi
day 3 lapy
day 4 off
i od nowa...
eat,sleep,repeat!:twisted:
edit: poczatkujacy? err. to nie rob tego lepiej,sry nie przeczytalem wszystkieog, mam dysleksje:smile:
dawaj drugi pomysl, dodaj nogi i plery, obadamy
edit:2 interesuje Cie intensywny trening, no to seobie sprubuj, ale nie dluzej jak 6 weeks, powodzenia:twisted:
właśnie przestałem robic plecy i nogi;] nie wiem czemu.
proponuje mutant mass + węglowodany carbo + trenadrol. Na mnie najlepiej to zadziałało. i z tego co wiem to jedno z najtańszych złożeń.
Co do układu, proponuje poświęcić cały dzień na ćwiczenie bicepsa, nawet 2 razy w tygodniu. triceps raz w tygodniu, klata raz w tygodniu, jesli masz problem z masą tłuszczu, czujesz sie ociezaly proponuje cwiczenie nóg i/ lub bieganie.
barki połączyłbym z tricepsem...
Cwiczenie pleców może sie wydawać karkołomne, ale uwierz mi, że jak zdejmiesz koszulkę i będą tam zarysowane mięsnie to każdy będzie miał respekt. Dlatego proponuje cały dzień poświęcić na ćwiczenie pleców - to największa partia mięśni i trzeba ja niezle napiepszać.
Jeśli robisz tym samym ciezarem to staraj się wykonywać te same reps co serie. Np. 8 lub 10. Tak będziesz budował wytrzymałość i formę.
Jeśli zmniejszasz liczbę powtorzeń to stosuj progresje ciężaru - wówczas cwiczysz na siłę.
co do układu diety - na śniadanie przede wszystkim węglowodany, odrobina białka.
jedz ryby - tuńczyk - lub zażywaj tran w kapsułkach.
2/10 białka, 3/10 woda 5/10 węglowodany na każdy posiłek - diety inaczej nie zorganizujesz.
proponuje mutant mass + węglowodany carbo + trenadrol.
to ostatnie niech sobie podaruje ...
po co kupować gainera i jeszcze carbo?
na śniadanie przede wszystkim węglowodany, odrobina białka.
z kont te zalecenia
eno...po całej nocy tylko odrobina białka?? śniadanie to ma być KONKRET!!! ma cie napędzić na cały niemalże dzień. określenie "odrobina", to co najwyżej do kolacji... ale nie śniadania. przed południem to nawet coś tłustego można spokojnie zjeść.
przerwa ma być przynajmniej 1 dzień między treningami (chyba, że masz extra "suplementacje" jak fallen), a otym że plecy i nogi to podst. to nawet mi sie pisać nie chce. jak już coś robisz to rób to dobrze!!!
co do planu: dział ----------------> trening!!! wybierz coś z gotowych, dostosuj do siebie, jeszcze 1 przemyśl, wrzuć to do oceny/poprawy i bierz sie do roboty
elo
teraz przyjmuje XPADN'a firmy DYMATIZE.
czyli mutant mass? (znalazłem na allegro mutant mass 6.8kg za 190zł). coś jeszcze dokupić? a i co do pleców to ułożyłem sobie taki trening:
podciąganie w opadzie (wiosłowanie) do klatki: (tylko nie wiem jeszcze jaki ciężar)
5x 10,10,8,8,8
skłony ze sztangą trzymaną na karku:
5x 10,10,8,7,7
"martwy ciąg" na prostych nogach:
4x 10,10,10,8
zastanawiam się jeszcze nad wiosłowaniem z hantelkami.
nogi raczej będę robił na roweryku treningowym i jakieś biegi.
a wracając do pleców to może ktoś mi doradzi jakieś inne ćwiczenia? ile serii po ile powtórzeń itp. które pomogął mi osiągnąć budowe typu "V".
danke i pzdr.
kenz0 biegając nie zrobisz nóg rób przynajmniej siady
to jeszcze przysiady ze sztangą dojdą. ;)
denerwuje mnie to ciagle cytowanie i podwazanie moich postów. Poczytajcie sobie moje tematy to bedziecie wiedzieli skąd moje zalecenia. Czy za kazdym razem musze tłumaczyć co i jak oraz skąd moje spostrzeżenia? Tak czy inaczej nikogo nie zmuszam do ich stosowania - wybór założyciela tematu i czytelników.
ja tam nic nie podważam, dla mnie każda porada jest cenna.
.:wesoel:.
02-09-09, 19:02
Jeżeli priorytetem jest masa proponuje skorzystać ze splitu od arusa który jest przyklejony oraz fbw (ten%). Jeżeli siła to FBW 5x5
jak byś mógł to w bardziej zrozumiały sposób rozpisac, bo nie czaje zabardzo.
co do tych ciężarów, np. jak robisz klatke to nie jednym ciężarem tylko-
schodząc z powtórzeń zakładasz coraz większy ciężar np. dorzucasz po 5kg
czyli mutant mass? (znalazłem na allegro mutant mass 6.8kg za 190zł). coś jeszcze dokupić?
.
o Ziomek, za 190zł masz dietkę, dobra i skuteczna
spidersb no bo dziwnie piszesz każdemu doradzasz carbo i gainera chyba 2 najmniej przydatne dodatki wogule mało życiowe te twoje porady
Nie wiem czy chcesz zyskać na wadze, ale ja dzieki odpowiedniej diecie (niekoniecznie tej co jest w moim temacie) i dzieki mutantowi wreszcie zacząłem wyglądać jak człowiek. W miesiąc czasu zdobyłem cenne 3 kg. Obecnie nareszcie moj BMI znajduje się w górnej części normy.
Jeszcze jedno - zero alkoholu. Chcesz mieć efekty - abstynencja alkoholowa.
z tego koksik też dużo pomógł :)
przydało by się właśnie przybrać na wadze, wydaje mi się jak bym jeszcze do tego ćwiczył intensywnie to sama masa mięśniowa powinna z tego wyniknąć czyż nie? ;) a na metę to mi się wydaje że jeszcze za wcześnie... (o ile kiedyś wogóle zdecyduję się na tego typu wspomagacze, bo jakoś nie mogę się przekonać do nich, może ktoś się wypowie na ten temat.) czytałem że "Mass Drol" nawet daje rade, ale chyba dla mnie to jeszcze zawcześnie, może ktoś wie coś na temat tego pro hormonu?
PH to gówno i gorsze od koksu.
fallenursus
03-09-09, 01:27
ja wiem dosc duzo na temat Superdrola, ale uwazam jak KowalX, i Ci nic nie powiem, tym bardziej w tym dziale :twisted:
fallenursus
03-09-09, 01:43
denerwuje mnie to ciagle cytowanie i podwazanie moich postów. Poczytajcie sobie moje tematy to bedziecie wiedzieli skąd moje zalecenia. Czy za kazdym razem musze tłumaczyć co i jak oraz skąd moje spostrzeżenia? Tak czy inaczej nikogo nie zmuszam do ich stosowania - wybór założyciela tematu i czytelników.
proponuje mutant mass + węglowodany carbo + trenadrolcukier+cukier+ph,najs.... Na mnie najlepiej to zadziałało. i z tego co wiem to jedno z najtańszych złożeń.
Co do układu, proponuje poświęcić cały dzień na ćwiczenie bicepsafajnie masz nasr...., nawet 2 razy w tygodniu. triceps raz w tygodniu, klata raz w tygodniu, jesli masz problem z masą tłuszczu, czujesz sie ociezaly proponuje cwiczenie nóg i/ lub bieganie.
barki połączyłbym z tricepsem...
Cwiczenie pleców może sie wydawać karkołomne, ale uwierz mi, że jak zdejmiesz koszulkę i będą tam zarysowane mięsnie to każdy będzie miał respekt. Dlatego proponuje cały dzień poświęcić na ćwiczenie pleców - to największa partia mięśni i trzeba ja niezle napiepszać.
Jeśli robisz tym samym ciezarem to staraj się wykonywać te same reps co serie. Np. 8 lub 10. Tak będziesz budował wytrzymałość i formę.
Jeśli zmniejszasz liczbę powtorzeń to stosuj progresje ciężaru - wówczas cwiczysz na siłę.
co do układu diety - na śniadanie przede wszystkim węglowodany, odrobina białka. w bravo girl o tym czytales?
jedz ryby - tuńczyk - lub zażywaj tran w kapsułkach.
2/10 białka, 3/10 woda 5/10 węglowodany na każdy posiłek - diety inaczej nie zorganizujesz.mocne
proponuje nie sluchac tego Pana
mocne
proponuje nie sluchac tego Pana
Niech ten Pan wymysli cos bardziej interesującego, poczyta odpowiednią literaturę, wszystko przemyśli i zgłosi sie ponownie.
Niech ten Pan wymysli cos bardziej interesującego, poczyta odpowiednią literaturę, wszystko przemyśli i zgłosi sie ponownie.
ja Ci proponuje poczytać przynajmniej te forum ;/
robisz sobie krzywdę nie namawiaj nikogo do tego co Ty robisz
Niech ten Pan wymysli cos bardziej interesującego, poczyta odpowiednią literaturę, wszystko przemyśli i zgłosi sie ponownie.
zrobiłeś 3kg w miesiąc na węglach(nie wiem po co do węgli dokupywać gainera) oraz koksie i to w gorszej wersji: prohormon i bardziej szkodliwej, nie wiem czy to taki świetny wynik i taka dobra droga.
O jakiej literaturze piszesz ,bo chyba coś przegapiłem?
i z kont twoja opinia ,że np tricepsa ćwiczymy raz w tygodniu,a np bica 2(czym te mięśnie się różnią?/masz jakieś pojęcie o włóknach mieśniowych.Na pewno nie w ten sposób funkcjonuje organizm człowieka ,fizjologia idzie zdecydowanie w innym kierunku.
dlaczego zalecasz na śniadanie duże ilości węglowodanów i odrobinę białka ?
może też napiszesz proste czy złożone?
dodając progresję nagle będzie to trening na siłę nie masę?
ja Ci proponuje poczytać przynajmniej te forum ;/
robisz sobie krzywdę nie namawiaj nikogo do tego co Ty robisz
Twierdze i zawsze będę twierdził że podstawą diety dla osób aktywnych fizycznie nie są węglowodany białka i woda.
Moje propozycje są sprawdzone
Moje wnioski są poparte efektami
Krzywdy nigdy sobie nie zrobiłem i nikogo nie będę namawiał aby ją sobie robił.
Krzywdę to może sobie robić osoba, ktora zamieszcza wyżej cytowaną treść.
Mam do czynienia z siłownią już 5 lat. Aktywność fizyczna - całe życie.
Miałem swoje osiągi sportowe i nie będę wymieniał - niech każdy pracuje nad swoimi.
To forum ma za duzo moderatorów, którzy uprawnienia zdobyli nie dzieki wiedzy, ale dzieki znajomoscia. Większość z nich obala moje propozycje tak na prawdę uświadamiają czytelnikom, że nie znają się na kulturystyce.
Nadal jestem zdania że czytelnicy mają prawo do wyboru propozycji.
Jeśli jest jakaś osoba ktora pragnie mnie oświecić w dziedzinie kulturystyki, lub ktora nie zgadza sie z moim spostrzezeniami - zapraszam na priv, bo chyba tam jest odpowiednie miejsce do rozwiazywania takich problemów, a nie besztanie usera w czyims temacie powodując spam. Osoby te mają za nic dobro twórcy tematu. Ogarnijcie troche.
Jeszcze raz, w razie pytań, sugestii priv stoi otworem.
Twierdze i zawsze będę twierdził że podstawą diety dla osób aktywnych fizycznie nie są węglowodany białka i woda.to co powietrze?
P.S
byc moze sie myle i mam do tego prawo. rozpiszesz mi diete?
to co powietrze?
P.S
byc moze sie myle i mam do tego prawo. rozpiszesz mi diete?
Tym postem właśnie uświadamiasz czytelnikom jakim "sprytnym" jesteś moderatorem. Nawet laik zorietowałby się że podczas pisania postu nastąpił błąd. Więc jeśli chcesz to możesz żyć powietrzem.
Może więc skorzystasz ze swoich uprawnień i poprostu naprawisz to usuwając wyraz "nie".
KowalX
zaproponowany przeze mnie podział diety to 2/10 białka, 3/10 woda 5/10 węglowodany. może pozostawia wiele do życzenia w proporcjach wody i węglowodanów, ale jak do diety chcesz wcisnąc większą proporcję białka? Nawet ta opisana tutaj jest praktycznie niemożliwa do zrealizowana (możliwa w szczególnych przypadkach.
ogólnie zakładając że twoje łączne spożycie to 7 kg płynów i innych składników to musisz brać pod uwagę że przynajmniej 1/10 nie zostanie przetworzona ponieważ organizm tego albo nie strawi, albo nie wchłonie.
tak więc jeśli musiałbyś dostarczyć organizmowi nawet 3 gramy białka na kg masy to przy wadze 100 kg otrzymujesz 300 gram białka a to jest zaledwie jakieś 5 % tego co spożywasz. w czym masz jeszcze problem.
Twierdze i zawsze będę twierdził że podstawą diety dla osób aktywnych fizycznie nie są węglowodany białka i woda.
wiec może podasz w końcu co jest podstawą i oświecisz forumowiczów oraz w szczególności moderatorów ,którzy zostali nimi po znajomości jak napisałeś?
Moje propozycje są sprawdzone
Moje wnioski są poparte efektami
Krzywdy nigdy sobie nie zrobiłem i nikogo nie będę namawiał aby ją sobie robił.
Krzywdę to może sobie robić osoba, ktora zamieszcza wyżej cytowaną treść.
skoro twierdzisz ,że robię sobie krzywdę i komuś ,bo jedno wynika z drugiego napisz proszę,zacytuj gdzie napisałem coś nieprawdziwego,proszę :)
Mam do czynienia z siłownią już 5 lat. Aktywność fizyczna - całe życie.
Miałem swoje osiągi sportowe i nie będę wymieniał - niech każdy pracuje nad swoimi.
niesamowite 5lat i jakie wymiary ,osiągi siłowe?
,ale co tam teraz wszyscy się chwalimy:)
sporty walki ćwiczę ponad 18lat z siłką mam do czynienia 3lata i kiedyś rok
ćwiczyłem balet ,a właściwie stretching z instruktorką od baletu,stretching uprawiam jakieś 15-16lat praktycznie bez dnia przerwy
należy dodać ,że w sposób bezpieczny :)
skończyłem fizjologię i mam ostatni rok żywienia,a interesuje się od dzieciństwa
mam uprawnienia instruktora
ze sportem też mam wiele do czynienia
To forum ma za duzo moderatorów, którzy uprawnienia zdobyli nie dzieki wiedzy, ale dzieki znajomoscia. Większość z nich obala moje propozycje tak na prawdę uświadamiają czytelnikom, że nie znają się na kulturystyce.
Nadal jestem zdania że czytelnicy mają prawo do wyboru propozycji.
jeśli jest bezpieczna i zdrowa ,ty dodatkowo zielonemu gościowi polecasz prohormon raz ,że nie w tym dziale ,bo od tego jest doping dwa ,że nie mówisz o szkodliwości na wątrobę itp itd
dlatego ci panowie ratują czytelników ,sprzątają po tobie;)
Jeśli jest jakaś osoba ktora pragnie mnie oświecić w dziedzinie kulturystyki, lub ktora nie zgadza sie z moim spostrzezeniami - zapraszam na priv, bo chyba tam jest odpowiednie miejsce do rozwiazywania takich problemów, a nie besztanie usera w czyims temacie powodując spam. Osoby te mają za nic dobro twórcy tematu. Ogarnijcie troche.
Jeszcze raz, w razie pytań, sugestii priv stoi otworem.
świecę ,ale chyba w złą stronę.
niestety nie jest to kłótnia ,a dyskusja i lepiej nie na pw by ktoś twoich pomysłów nie wcielił w życie.I nie jest to spam ,a dyskusja na temat prawidłowego żywienia.
KowalX
zaproponowany przeze mnie podział diety to 2/10 białka, 3/10 woda 5/10 węglowodany. może pozostawia wiele do życzenia w proporcjach wody i węglowodanów, ale jak do diety chcesz wcisnąc większą proporcję białka? Nawet ta opisana tutaj jest praktycznie niemożliwa do zrealizowana (możliwa w szczególnych przypadkach.
twoja propozycja wynika z niewiedzy,ponieważ nie bierzesz w diecie pod uwagę witamin,tłuszczy,zapotrzebowania kalorycznego,przemiany materii całkowitej jak i podstawowej,flawonoli i innych substancji przynajmniej z tego co napisałeś.
co do podziału to zależnie jaki jest cel diety,wieku i paru innych czynników
jak chce wcisnąć,a no tak:
2g białka na kilogram masy ciała
20-30%tłuszczów (unikamy tych z dużą zawartością kwasów nasyconych i trans)
węglowodany indywidualnie zależnie od osoby i celu spokojnie 5g na kmc i wzwyż
i co w tym niemożliwego?
ogólnie zakładając że twoje łączne spożycie to 7 kg płynów i innych składników to musisz brać pod uwagę że przynajmniej 1/10 nie zostanie przetworzona ponieważ organizm tego albo nie strawi, albo nie wchłonie.
jeśli dostarczysz odpowiednią ilość to wchłonie więcej niż myślisz po to dzielimy na wiele posiłków by jak najwięcej przyswoić,a wydali np mocznik ,który jest jednym z wielu metabolitów białka.Wiem ile strawi i ile uzyskam energii z danego pożywienia ;)
i mylisz się strawność jest brana pod uwagę :)
tak więc jeśli musiałbyś dostarczyć organizmowi nawet 3 gramy białka na kg masy to przy wadze 100 kg otrzymujesz 300 gram białka a to jest zaledwie jakieś 5 % tego co spożywasz. w czym masz jeszcze problem.
jeśli masz 20g białka i pełen zasób aminokwasów z BV wynoszącym 100 znaczy,że 1gram tego białka może zastąpić 1gram twojego(białka naturalnie wymieniają się 2-3%na dobę).Ile wchłonie się z tego białka to zależy od ilości witamin,płynów,składu aminokwasowego,minerałów,enzymów trawiennych,dostarczonych płynów,kompozycji posiłku i paru innych rzeczy.300g białka to 5% tego co spożywam problem w tym ,że to nie prawda.Zapomniałeś zresztą o tłuszczach i cukrach.
kto robi proporcję wody do białka;/?
w ogóle rozpisując dietę na podstawię ilości wody,białka i węgli nie podając nic więcej jest żenujące.
dalej również nie odpowiedziałeś dlaczego łączyć gainera i carbo,bo nie kumam takiego połączenia?
napisz proszę jeden posiłek z czego się powinien składać tylko z całym szacunkiem nie bierz fileta z kurczaka,może ktoś w końcu skorzysta z twoich proporcji i znajomości żywienia.
reszta pytań:D
i z kont twoja opinia ,że np tricepsa ćwiczymy raz w tygodniu,a np bica 2(czym te mięśnie się różnią?
dlaczego zalecasz na śniadanie duże ilości węglowodanów i odrobinę białka ?
może też napiszesz proste czy złożone?
dodając progresję nagle będzie to trening na siłę nie masę?
__________________
moja rada nie brnij dalej jeśli nie umiesz wszystkiego wytłumaczyć i nie jedź moderatorów ,a jak coś nie pasuje w ich wypowiedzi to ją popraw skoro wiesz lepiej nikt się nie obrazi jeśli będzie z czego skorzystać,a pisanie ,że nie mają wiedzy może jakiś cytat?
fallenursus
04-09-09, 01:17
, rok
ćwiczyłem balet ,
foty w rajtkach albo klamiesz!:twisted:
foty w rajtkach albo klamiesz!:twisted:
hehe niestety zdjęć nie mam i nie nosiłem rajtek.Chodziłem tylko na stretching do pani instruktor :)
fallenursus
04-09-09, 01:22
.Chodziłem tylko na stretching pani instruktor :)
no to cza bylo tak odrazu mowic
wiec może podasz w końcu co jest podstawą i oświecisz forumowiczów oraz w szczególności moderatorów ,którzy zostali nimi po znajomości jak napisałeś?
wszyscy dobrze wiemy co jest podstawą diety sportowców.
Ale nie tylko dieta jest najważniejsza. Ważne jest również żeby odżywiać się zdrowo, zwracać uwagę między innymi na to co może zaakceptować organizm. Jeśli będziesz miał uczulenie na mleko to przecież nie będziesz nim się torturaował
skoro twierdzisz ,że robię sobie krzywdę i komuś ,bo jedno wynika z drugiego napisz proszę,zacytuj gdzie napisałem coś nieprawdziwego,proszę :)
nigdzie nie napisałem bezpośrednio o Tobie że robisz sobie krzywdę.
niesamowite 5lat i jakie wymiary ,osiągi siłowe?
,ale co tam teraz wszyscy się chwalimy:)
sporty walki ćwiczę ponad 18lat z siłką mam do czynienia 3lata i kiedyś rok
ćwiczyłem balet ,a właściwie stretching z instruktorką od baletu,stretching uprawiam jakieś 15-16lat praktycznie bez dnia przerwy
należy dodać ,że w sposób bezpieczny :)
skończyłem fizjologię i mam ostatni rok żywienia,a interesuje się od dzieciństwa
mam uprawnienia instruktora
ze sportem też mam wiele do czynienia
niestety nie wspomniałeś nic o doświadczeniach w bieganiu.
jeśli jest bezpieczna i zdrowa ,ty dodatkowo zielonemu gościowi polecasz prohormon raz ,że nie w tym dziale ,bo od tego jest doping dwa ,że nie mówisz o szkodliwości na wątrobę itp itd
dlatego ci panowie ratują czytelników ,sprzątają po tobie;)
to że pisze o zaletach wcale nie musi oznaczać że musze pisać również o wadach. Z reguły wyższość zalet nad wadami przeważa i skłania do stosowania. Poza tym zawsze istnieje możliwość ograniczania stosowania w celu złagodzenia szkodliwego oddziaływania
świecę ,ale chyba w złą stronę.
niestety nie jest to kłótnia ,a dyskusja i lepiej nie na pw by ktoś twoich pomysłów nie wcielił w życie.I nie jest to spam ,a dyskusja na temat prawidłowego żywienia.
owszem, dyskusja na forum pozwala rozwiązać wiele problemów, ale na pewno te posty nie należą do tego tematu.
twoja propozycja wynika z niewiedzy,ponieważ nie bierzesz w diecie pod uwagę witamin,tłuszczy,zapotrzebowania kalorycznego,przemiany materii całkowitej jak i podstawowej,flawonoli i innych substancji przynajmniej z tego co napisałeś.
to że nie wspomniałem o tych właściwościach nie oznacza mojej niewiedzy.
Ilość białka była tylko przykładem.
co do podziału to zależnie jaki jest cel diety,wieku i paru innych czynników
j/w
jak chce wcisnąć,a no tak:
2g białka na kilogram masy ciała
20-30%tłuszczów (unikamy tych z dużą zawartością kwasów nasyconych i trans)
węglowodany indywidualnie zależnie od osoby i celu spokojnie 5g na kmc i wzwyż
i co w tym niemożliwego?
+woda
i ciekawy jestem gdzie w tym co uzbierałeś znajdzie się 1.4 kg białka :D
jeśli dostarczysz odpowiednią ilość to wchłonie więcej niż myślisz po to dzielimy na wiele posiłków by jak najwięcej przyswoić,a wydali np mocznik ,który jest jednym z wielu metabolitów białka.Wiem ile strawi i ile uzyskam energii z danego pożywienia ;)
i mylisz się strawność jest brana pod uwagę :)
jasne, to ty wcale się nie załatwiasz, bo u ciebie to sie wszystko wchłania
kto robi proporcję wody do białka;/?
w ogóle rozpisując dietę na podstawię ilości wody,białka i węgli nie podając nic więcej jest żenujące.
dalej również nie odpowiedziałeś dlaczego łączyć gainera i carbo,bo nie kumam takiego połączenia?
wodę jak najbardziej powinno się brać pod uwagę, w końcu człowiek w około 70 % składa się z wody. poza tym woda bierze udział przy metabosizmie.
no to cza bylo tak odrazu mowic
pisze od razu :)
wszyscy dobrze wiemy co jest podstawą diety sportowców.
to nie odpowiedź ,napisałeś ,że na śniadanie odrobina białka i węglowodany
z czego to niby wynika?
nie odpowiedziałeś też na moje pytania,nie wszystkie ,a są istotne.Więc może napiszesz w końcu co jest :)
poleciłeś ćwiczyć trica raz w tygodniu ,a bica 2/(dlaczego bica można 2 ,a trica raz :D?
Ale nie tylko dieta jest najważniejsza. Ważne jest również żeby odżywiać się zdrowo, zwracać uwagę między innymi na to co może zaakceptować organizm. Jeśli będziesz miał uczulenie na mleko to przecież nie będziesz nim się torturaował
właśnie sęk w tym by dieta była dobra musi być zdrowa/ależ to oczywiste ,że musi akceptować ,alergię każdy wie jakie ma i po otrzymaniu diety gdzie znajduję się mleko chyba będzie wiedział ,że nie może go pić hehe.
nigdzie nie napisałem bezpośrednio o Tobie że robisz sobie krzywdę.
więc bezpośrednio o mnie ok więc dalej proszę napisz co podałem nieprawdziwego :)
cytat:
Krzywdę to może sobie robić osoba, ktora zamieszcza wyżej cytowaną treść.
niestety nie wspomniałeś nic o doświadczeniach w bieganiu.
ty zacząłeś o swoich doświadczeniach.
a co do biegania :maraton komandosa ,bieg katorżniczy :)
to że pisze o zaletach wcale nie musi oznaczać że musze pisać również o wadach. Z reguły wyższość zalet nad wadami przeważa i skłania do stosowania. Poza tym zawsze istnieje możliwość ograniczania stosowania w celu złagodzenia szkodliwego oddziaływania
pisząc i doradzając bierzesz odpowiedzialność za to.Pamiętaj ,że gdy komuś coś się stanie z powodu tego co piszesz może podać ciebie do sądu :)
Twierdzisz ,że prohormon ma więcej zalet niż wad i do tego polecasz osobie niedoświadczonej i młodej ,gratulację naprawdę mądre posunięcie.
owszem, dyskusja na forum pozwala rozwiązać wiele problemów, ale na pewno te posty nie należą do tego tematu.
tyczy się z tego względu iż polecałeś to komuś wyżej ,a ja temu zaprzeczyłem.
to że nie wspomniałem o tych właściwościach nie oznacza mojej niewiedzy.
Ilość białka była tylko przykładem.
odrobina była przykładem ty chyba nie wiesz co piszesz przecież gościowi to zalecałeś hehe :)
+woda
i ciekawy jestem gdzie w tym co uzbierałeś znajdzie się 1.4 kg białka :D
oj chłopie weź się edukuj ,albo zastanów co piszesz :D.Skąd ty wziąłeś 1,4kg białka tak to chyba wieloryby jedzą nie ludzie :D
jasne, to ty wcale się nie załatwiasz, bo u ciebie to sie wszystko wchłania
odpowiadasz jakimś bełkotem ,a kto powiedział ,że wszystko.
Widzisz trzeba znać wartość energetyczną poszczególnych posiłków jak i ich strawność oraz metabolizm.Co się wydala ,a co zostaje :D
wodę jak najbardziej powinno się brać pod uwagę, w końcu człowiek w około 70 % składa się z wody.
ależ oczywiście ,że trzeba ,a kto powiedział ,że nie.W posiłkach tak jak i w człowieku znajdziesz dużo płynów :).
poza tym woda bierze udział przy metabosizmie.
proszę cie nie osłabiaj mnie :).Raz ,że ameryki nie odkryłeś to trzeba by dodać ,że każdy posiłek bierze udział przy metabolizmie :D jak i każda czynność nawiasem mówiąc nawet wiązanie butów czy oddychanie ;)
to nie odpowiedź ,napisałeś ,że na śniadanie odrobina białka i węglowodany
z czego to niby wynika?
nie odpowiedziałeś też na moje pytania,nie wszystkie ,a są istotne.Więc może napiszesz w końcu co jest :)
poleciłeś ćwiczyć trica raz w tygodniu ,a bica 2/(dlaczego bica można 2 ,a trica raz :D?
właśnie sęk w tym by dieta była dobra musi być zdrowa/ależ to oczywiste ,że musi akceptować ,alergię każdy wie jakie ma i po otrzymaniu diety gdzie znajduję się mleko chyba będzie wiedział ,że nie może go pić hehe.
więc bezpośrednio o mnie ok więc dalej proszę napisz co podałem nieprawdziwego :)
cytat:
ty zacząłeś o swoich doświadczeniach.
a co do biegania :maraton komandosa ,bieg katorżniczy :)
pisząc i doradzając bierzesz odpowiedzialność za to.Pamiętaj ,że gdy komuś coś się stanie z powodu tego co piszesz może podać ciebie do sądu :)
Twierdzisz ,że prohormon ma więcej zalet niż wad i do tego polecasz osobie niedoświadczonej i młodej ,gratulację naprawdę mądre posunięcie.
tyczy się z tego względu iż polecałeś to komuś wyżej ,a ja temu zaprzeczyłem.
odrobina była przykładem ty chyba nie wiesz co piszesz przecież gościowi to zalecałeś hehe :)
oj chłopie weź się edukuj ,albo zastanów co piszesz :D.Skąd ty wziąłeś 1,4kg białka tak to chyba wieloryby jedzą nie ludzie :D
odpowiadasz jakimś bełkotem ,a kto powiedział ,że wszystko.
Widzisz trzeba znać wartość energetyczną poszczególnych posiłków jak i ich strawność oraz metabolizm.Co się wydala ,a co zostaje :D
ależ oczywiście ,że trzeba ,a kto powiedział ,że nie.W posiłkach tak jak i w człowieku znajdziesz dużo płynów :).
proszę cie nie osłabiaj mnie :).Raz ,że ameryki nie odkryłeś to trzeba by dodać ,że każdy posiłek bierze udział przy metabolizmie :D jak i każda czynność nawiasem mówiąc nawet wiązanie butów czy oddychanie ;)
Dalsze pisanie postów mających charakter mądralstwa nie ma najmniejszego sensu. W tych postach o ktorych piszesz niczego nowego się nie dowiedziałem, sądze że ty z moich również (poza niektórymi elementami ironii, które nazbyt bierzesz do siebie). Moj wcześniej napisany wyraz odrobina, którego się tak czepiasz, powinien być w cudzysłowie, to znaczy, że zaraz po witaminach i mikroelementach białko jest drugim co do wielkości składnikiem diety (pod warunkiem że będziemy liczyć od najmnijeszego od największego), w ktorej znacząco przeważają: woda oraz węglowodany.
Jednak domyślność niektórych stałych bywalców, również twoja pozostawia wiele do życzenia.
Nie staraj się ośmieszać innych, ale jak już masz wiedze to miej również umiejętność jej dysponowania.
Dalsze pisanie postów mających charakter mądralstwa nie ma najmniejszego sensu. W tych postach o ktorych piszesz niczego nowego się nie dowiedziałem, sądze że ty z moich również (poza niektórymi elementami ironii, które nazbyt bierzesz do siebie). Moj wcześniej napisany wyraz odrobina, którego się tak czepiasz, powinien być w cudzysłowie, to znaczy, że zaraz po witaminach i mikroelementach białko jest drugim co do wielkości składnikiem diety (pod warunkiem że będziemy liczyć od najmnijeszego od największego), w ktorej znacząco przeważają: woda oraz węglowodany.
Jednak domyślność niektórych stałych bywalców, również twoja pozostawia wiele do życzenia.
Nie staraj się ośmieszać innych, ale jak już masz wiedze to miej również umiejętność jej dysponowania.
oj stary poprawiłem cię ,a ty coś podbiłeś nikogo nie staram się ośmieszać tylko poprawiałem ,bo napisałeś głupotę przy ,której się upierałeś.
po co podawać odrobina białka - skoro to tylko przykład nie mający nic wspólnego z rzeczywistością tyle ,że możesz komuś tym zasugerować ,że tak ma jeść w tym rzecz i nic więcej.Nie wiem niby o jaką postawę ci chodzi poprawiałem twoje błędy,nie rób z siebie wielce poszkodowanego.Skoro niczego się nie dowiedziałeś ,ale wątpię bo pisząc 1,4kg udowodniłeś ,że coś pomyliłeś.Białko jest przed mikro i makro elementami ,a dokładniej powinno sobie towarzyszyć.Do co przeważania węglowodanów ,zależy jak na to patrzeć i rozumieć.Wody nie bierze się w proporcji do białka lecz spożywa określoną ilość na dzień.
KowalX masz wiedzę i na tym skończ wymianę zdań. Już czytając wypowiedzi spidersb widać, że chłopak umie tylko odpowiadać ogólnikami i nie umie przedstawić nawet jednego rzeczowego argumentu. Ponowiłeś dwa razy pytanie o trica i bica i doczekałeś się odpowiedzi? To ci powinno wystarczyć i nie zniżaj się do poziomu rozmówcy, bo czasem naprawdę nie warto. Siedzisz na forum wystarczająco długo, aby wiedzieć, że jeszcze wielu matołków się przewinie przez to forum i niejeden z nich będzie się starał udawać znawcę tematu.
KowalX masz wiedzę i na tym skończ wymianę zdań. Już czytając wypowiedzi spidersb widać, że chłopak umie tylko odpowiadać ogólnikami i nie umie przedstawić nawet jednego rzeczowego argumentu. Ponowiłeś dwa razy pytanie o trica i bica i doczekałeś się odpowiedzi? To ci powinno wystarczyć i nie zniżaj się do poziomu rozmówcy, bo czasem naprawdę nie warto. Siedzisz na forum wystarczająco długo, aby wiedzieć, że jeszcze wielu matołków się przewinie przez to forum i niejeden z nich będzie się starał udawać znawcę tematu.
na temat bica i trica nie odpowiedziałem. Zgadza się, ale tylko dlatego ze nie będę dublował odpowiedzi. Znajdują się one w moich tematach, ktore KowalX juz miał okazję czytać. Więc jeśli je przeoczył to zapraszam ponownie.
Prawdą jest również to, że pisze ogolnikami, ale Dlatego, że o szczegółach rozmawiam na privie lub na gg.
W tematach ludzi staram się jedynie podpowiadać i na tym kończę. Wydaje mi się, że jeśli ja poszukałem odpowiedzi na jakieś pytania, które mnie nurtowały to czytelnicy także będą potrafili to zrobić, ale najlepiej wskazać im drogę, żeby mieli łatwiej.
Osoby, które szukają i znajdują odpowiedzi mają satysfakcję i motywację do dalszych działań.