Zobacz pełną wersję : Pytanie z innej beczki.
Witam! Nie stosuję żadnej diety na masę lub na coś innego, ale mam do Was pytanie. Mianowice codziennie jem 3 jogurty, piję litr mleka, wypijam ok. 2 litrów soku owocowego (Kubuś) oraz ok. litra wody mineralnej, od czasu do czasu zjem gotowanego kurczaka. Pytanie brzmi, czy taką "dieta" mogę przytyć? Nie chodzi mi tutaj o masę, lecz o tkankę tłuszczową. To, co napisałem powyżej jest moim ulubionym codziennym jadłospisem. Czy może mi to zaszkodzić?
taką "dietą"-raczej ciezko;)
zaszkodzic moze mi sie wydaje tak,ze mozna odwiedzac wc czesto:smile:
fallenursus
01-09-09, 23:38
zwieksz ten jadlospis tak o 100% a bedziesz tyl jak paczus w masle:smile:
zwieksz ten jadlospis tak o 100% a bedziesz tyl jak paczus w masle:smile:
Ja pytam poważnie. Słyszałem, że jogurtów za dużo, a reszta jest w porządku i poleca się codziennie spożywanie tego, co jem. :sick:
fallenursus
02-09-09, 00:35
no ale ty chcesz przytyc, musisz wrzerac wiecej :)
jak zamieniłbyś te jugurty i maleko na tego kurczaka to byłoby ok. prędzej czy później metabolizm ci zwolni i te słodzone jugurciki pójdą ci w doope... litr mleka spowoduje, że obsrasz się po pachy (żołądek nie sługa) a kubuś (w takiej ilości), że będziesz mógł się przeprowadzić do wietnamu (pozdrów puniego przy okazji) i nie będziesz sie wyróżniał
wszystko dla ludzi, ale z umiarem...
Nie, ja nie chcę przytyć! Może inaczej, jeżeli jest szansa, żeby przybrać SAMEJ masy, ok, będzie super, ale jeżeli jest też szansa, że przyjdzie fat, nic z tego. :cry: Dajmy na to, że chciałbym przybrać masy mięśniowej, ale nie ma szans, żebym trzymał się jakiejś diety (praca, treningi, szkoła), mam zamienić jogurty i mleko na ryż i dajmy na to nogę z kurczaka? Jeżeli tak, nie ma sprawy, na ryż i nogę mnie stać, mogę jeść ją codziennie, bo mi smakuje. :smile: Poradźcie czy coś takiego ma sens, czy mogę zjeść ten jeden jogurt dziennie i wypić litr mleka raz na tydzień. Mój codzienny jadłospis wyglądałby tak: torebka ryżu i noga z kuraka na obiad, płatki owsiane na mleku na śniadanie, serek wiejski na kolacje, czy coś z tego może wyjść? Innego wyjścia nie ma, bo jak wcześniej pisałem mam zawalony plan szkołą, treningami i pracą.
jak zamieniłbyś te jugurty
a skąd wiesz ,że nie naturalne ;)
nie ma co rezygnować usprawniają układ trawienny i wspomagają trawienie aminokwasów.Szczególnie polecam tym co jeżdżą na lekach i jałowo w organizmie :)
kowal podziwiam twój optymizm... ale pokaż mi kogoś kto pije 3 jogurty naturalne dziennie :lol:
napisałem przecież "wszystko dla ludzi, ale z umiarem..." poza tym co? chłopak na antybiotykach, że wyjałowiony... po chooj wyszczegóławiać coś co nie ma mca :twisted:
rein: zawsze jest szansa na utrzymanie diety. kwestia tego jak bardzo ci zależy. są plastikowe pojemniki, bagietki z razowca do których można napchć czego dusza zapragnie (czyli tego co ma najwiecej białka), są szejkery, batony białkowe, w ostateczności możesz sobie naleśniki z wpc robić ;) trochę zaangażowania, fantazjii... zagadasz z matką, z chłopakami z forum... razem pokombinujemy i coś wymyślimy. zobaczysz, że się jeszcze będziesz śmiał z tych twoich jogurcików (tzn. 1 dziennie może być).
na początek poczytaj w dziale dieta.
-platki z mlekiem... no cóż... mi akurat czysty spiryt lepiej wchodzi niż mleko, ale jak dorzucisz pare jajek np. na twardo będzie ok na śniadanie.
-ryż i kurak !!!!! to jest to oco biega. może być noga, jeśli nei planujesz kariery zawodowego pakera ;) dorzucisz jakieś warzywko i gitara.
-serek wiejski to ogólnie dobra rzecz. o każdej porze takie np 200g jest jak złoto ;)
elo
zamiast tych jogurtów daj sobie serek wiejski i mleko spozywaj na sniadanie z płatkami owsianymi albo kukurydzianymi, kuraka z ryzem/kasza czy cos takiego, tez smacznie i moim zdaniem zdrowiej : )
a ten jak idzie masa to troche tłuszczu też idzie, ale bardzo mało raczej
kowal podziwiam twój optymizm... ale pokaż mi kogoś kto pije 3 jogurty naturalne dziennie :lol:
mi się zdarza hehe :)
napisałem przecież "wszystko dla ludzi, ale z umiarem...
zgadzam się z tobą
" poza tym co? chłopak na antybiotykach, że wyjałowiony... po chooj wyszczegóławiać coś co nie ma mca :twisted:
nie chodziło mi o niego akurat i antybiotyki tylko,że niektórym się przyda i tak tylko dodałem :)
Ok, mleko z płatkami kukurydzianymi bądź ryżem, ryż z nogą kuraka i warzywami, jogurt z przyzwyczajenia, serek wiejski, ale za chooya nie zjem go samego, poradźcie jak doprawić do smaku... :errf:
nie zjesz serka wiejskiego samego? przeciez to jest pychota,wlasnie jem:smile: :happy: moze ew cynamon, albo pare rodzynek, troche miodu.
Ok, mleko z płatkami kukurydzianymi bądź ryżem, ryż z nogą kuraka i warzywami, jogurt z przyzwyczajenia, serek wiejski, ale za chooya nie zjem go samego, poradźcie jak doprawić do smaku... :errf:
możesz dodać koperek ,szczypiorek,pomidora...
ale moja rada jeśli go tak nie lubisz to go po prostu nie jedz
możesz dodać koperek ,szczypiorek,pomidora...
ale moja rada jeśli go tak nie lubisz to go po prostu nie jedz
Lubię, ale nie sam. Tak jak mówisz, dodam kilka warzywek. :smile: