wozignuj
25-08-09, 18:31
Witam
Panowie zwracam się do Was z ogromną proźbą tylko nie piszcie od razu, że chcę cudów albo żebym szukał bo taki temat uż był. Szukałem i nie znalazłem a szukam dobrej rady.
Otóż problem mój polega na tym, że jestem bardzo szczupły ważę 54 kilogramy przy 178cm wagi jednym słowem mało.
Rozumiem że radą na mój problem jest prawidłowe odżywianie, dieta itd. itp ja to wszystko rozumiem.
Problem polega na tym, że bardzo dużo pracuje (nie wysiłkowo) wstaję o 6.00 a idę spać bardzo często około 1:30 nad ranem jem niewiele bo nie mam na to czasu (jakaś bułka słodka, kawa, - czasami chce mi się już wymiotować od tego jedzenia) Jak zjem objad w czasie dnia to święto ;) .
I tu moje pytanie jest jakaś odżywka, nie wiem coś co spowoduje, że trochę przytyję, nie wymagam cudów dosłownie 5-10 kg nie więcej.
Wiem, że odżywki nie zastąpią jedzenia, ale może mnie pomogą choć troszeczkę, jeżeli chodzi o koszty to są one drugorzędną sprawą.
Dopiszę, że ćwczenia nie wchodzą w grę jak przychodzę do domu o 21.00 to nie dość że nie mam siły to jeszcze mam pracę w domu.
Będę wdzięczny za konstruktywną pomoc.
Panowie zwracam się do Was z ogromną proźbą tylko nie piszcie od razu, że chcę cudów albo żebym szukał bo taki temat uż był. Szukałem i nie znalazłem a szukam dobrej rady.
Otóż problem mój polega na tym, że jestem bardzo szczupły ważę 54 kilogramy przy 178cm wagi jednym słowem mało.
Rozumiem że radą na mój problem jest prawidłowe odżywianie, dieta itd. itp ja to wszystko rozumiem.
Problem polega na tym, że bardzo dużo pracuje (nie wysiłkowo) wstaję o 6.00 a idę spać bardzo często około 1:30 nad ranem jem niewiele bo nie mam na to czasu (jakaś bułka słodka, kawa, - czasami chce mi się już wymiotować od tego jedzenia) Jak zjem objad w czasie dnia to święto ;) .
I tu moje pytanie jest jakaś odżywka, nie wiem coś co spowoduje, że trochę przytyję, nie wymagam cudów dosłownie 5-10 kg nie więcej.
Wiem, że odżywki nie zastąpią jedzenia, ale może mnie pomogą choć troszeczkę, jeżeli chodzi o koszty to są one drugorzędną sprawą.
Dopiszę, że ćwczenia nie wchodzą w grę jak przychodzę do domu o 21.00 to nie dość że nie mam siły to jeszcze mam pracę w domu.
Będę wdzięczny za konstruktywną pomoc.