Zobacz pełną wersję : Pytanie do Specjalistów
Witam. Chodzi mi o ogólny rozkład kcal na posiłki.
Moje dane:
Wzrost: 180
Waga 83
Aktywność fizyczna: średnia, wieczorami biegam po ok 1h.
Ogólnie odchudzam się od stycznia, bez jakiejś specjalnej diety. Nie jem kolacji, zamieniłem białe pieczywo na razowe, nie jem słodyczy etc. Póki co 19kg od zimy spadło.
Teraz kilka pytań.
1.) Na śniadanie jadam zwykle dużo. Dzisiaj np 600kcal, teraz pytanie co z obiadem. o 12.00 Zjadłem obiad 500kcal i pytanie czy nie za duży, biorąc pod uwagę spore śniadanie?. Jak byście radzili rozłożyć kaloryczność na poszczególne posiłki?
2.) Czy zjedzony lód(wliczony w bilans kcal) to coś złego?. Można sobie pozwolić na np jeden dziennie?(big milk śmietankowy 100kcal/lód)
3.) Od jakiegoś czasu zauważyłem że coraz gorzej mi idzie redukcja. Może być to spowodowane tym że sa to już ostatki i organizm naturalnie się broni?
pozdraiwam i z góry dzięki.
nie chodzi o sama kalorycznosc. Bo co innego zjesc kostke twarogu a co innego wypic rownowartosc kaloryczna coca coli.
Przy redukcji patrzec trzeba na posilki i zrodla tych kalorii, zreszta jak przy kazdej diecie.
Od tych 100kcal nie bedzie tragedii.
83 przy wzroscie 180cm nie jest zle, wiec sie nei spodziewaj wielkich spadkow. Moze duzo pijesz w lato i tego tak nie widac jak schodzi z ciebie
Rynju: a zjadanie dużej kolacji(zakładając że jest odpowiednia pod względem składników(białka, wegle etc) o przykładowo 18.00 może mieć ajkieś negatywne skutki?. Np 800kcal o 18.00
Pozdro
Rynju: a zjadanie dużej kolacji(zakładając że jest odpowiednia pod względem składników(białka, wegle etc) o przykładowo 18.00 może mieć ajkieś negatywne skutki?. Np 800kcal o 18.00
Pozdro
loda można szamać ,ale jedzenie go co dzień to nie dobre rozwiązanie
taki lód to 20g węgli i 5g tłuszczy-widzę to średnio.
dlaczego uważasz ,że obiad ma być mniejszy od śniadania?Najważniejsze nie znaczy największe.
kalorię powinny być dostarczane równomiernie na 5-6posiłków.Więc odpowiadam zależy co znaczy dla ciebie duża.Na pewno nie można dostarczać przez cały dzień np 200kcal,a na ostatni np 800kcal.Powinny być również dostarczane w podobnych odstępach czasu około 3h.Nie rozumiem też jedzenia do 18h?
jemy 3h przed snem.Jeśli idziesz spać o 23,albo później jedzenie o 18h nie jest dobrym rozwiązaniem.Mają być 3główne posiłki i 2-3mniejsze
1. Obiad nie jest tak niebezpieczny, bo w środku dnia. Człowiek w ruchu i na bieżąco się to spali. Oczywiście aby nie za dużo, ale 500-600kcal przy twojej wadze to normalny posiłek.
2. Big Milka można jeść. Jest to lód śmietankowy, więc poza tymi węglami(sa w ogóle w lodzie? :>) nie jest zły.
3. Bardzo często ostatni tłuszcz jest trudniej zgubić. Jak mądrze zjechałeś 19kg to teraz nie powinno cię tak zalewać. Trzymaj diete dalej. Efekty będą.
4. 800kcal na kolacje nie powinno się zjadać, chyba że jest to np 18.00 i robisz coś potem. Biegasz czy ćwiczysz, etc.
Kaloryczność ja bym rozłożył tak: (zakładając 2k kcal dietę)
Śniadanie: 500kcal
II Śniadanie: 200kcal
Obiad: 500kcal
Podwieczorek: 400kcal
Kolacja: 400kcal
ale to w zależności od osobistych preferencji.
są w lodzie ze względu na słodzenie :)
zmniejszył bym na kolację gdyż nie wykorzystujemy już tyle energii co w środku dnia ,a nie wykorzystana energia to odkładanie zapasów na zimę :)
No własnie te słodzenie :P
Co do kolacji to też zależy o której. Bo np o 20.00(co nie jest głupotą, tylko czymś normalnym) masz jeszcze kilka godzin aktywności, a dodatkowo na kolację wskazany jest nabiał, więc mniejsyz będzie katabolizm nocny.
no ale 400kcla z nabiału to prawie tyle ile spożywam w ciągu doby ;)
Nabiał, Trochę Oliwy, jakiś węgiel złożony i się uzbiera. Z resztą można 300kcal :)