PDA

Zobacz pełną wersję : Trening w warunkach domowych



Michael89
28-12-06, 23:42
Witam to mój drugi post na tym forum!:) Mam 17 lat (prawie 18;P) Juz kiedyś pisałem na forach kulturystycznych więc nie jest to mój pierwszy raz. Nie zaczynam również treningu pierwszy raz w życiu bo robię to w sumie długo. Chciałem tylko prosić o pomocne wskazówki co do ćwiczeń w domu. Mam do dyspozycji drążek, ławkę (regulowany poziom oparcia),hantel z mozliwością zmiany ciężaru, hantel 2x4kg i 2x 2kg, sztangę choć nie mogę założyć na nia wiele talerzy bo tylu nie mam (2xok. 6kg 2x 1,5, 2, 1,25 2x0,5). Mam też sprężynę, takie coś do jeżdżenia poziemi na plecy chyba ;) i oczywiście wielkie chęci Powiem tak: cche robić A6W codziennie, ćwiczyc też mogłbym codziennie ale mam we środy i piątki dodatkowe zajęcia więc nie mogę.
Oto mój plan jaki miałem ułozony przez jednego z użytkowników innego forum:
poniedziałek klatka, triceps
wtorek plecy, biceps
czwartek barki, kaptury, przedramię
sobota triceps, biceps z tym że ten trening wykonujesz na lekko
Treningu nie chcę narazie zmieniać bo miałem ok 3 tygodniową przerwe a trening mi odpowiadał ale jestem otwarty na niewielkie modyfikacje. Czemu trening wygląda tak a nie inaczej? Nie ćwiczę nóg.... i nie chcę ich ćwiczyć narazie. Może to dziwne ale poprostu wystarczą mi takie jakie mam a głównie zależy mi na rękach (biceps, triceps) A6W będe jak mi się yda robił codziennie nawet w środy i piątki... Co robię na biceps... oczywiście jak pisałem w domowych warunkach więc tak: pompki, hantel podnoszenie ze skrętem i uchwytem młotkowym, sztanga podnoszona podchwytem. Na triceps chyba to się francuskie wyciskanie hantla zaza głowy nazywa ;), jakieś takie inne podnoszenia zza głowy ale nie weim jak si.ę to nazywa :P drążek nachwytem, pompki wąsko. Klatka pompki wąsko, leżąc na ławce opuszczanie hantla za głowę (rozciąga klatkę), kilka razy podnosiłem sztangę (ale to nic nie daje), wąskie podciąganie na drążku. Kaptury podnoszenie sztangi nachwytem do brody, krążenie raminami trzymając jhantelki. Plecy sztanga wiosłowanie, drążek. Przedramię na krawędzi ławki podnoszenie nadgarstkami sztangi. Barki podobnie jak kaptury z dodatkiem wymachów hantlami z pochyleniem do przodu lekkim, i na wyprostowanych rękach podnoszenie do poziomu z zniemia hantli. To tyle jeśli jesteście mi w stanie cos pomóc doradzic to prosze ;)

areneusz
29-12-06, 11:42
Trzeba ćwiczyć wszystkie mięśnie bo twoja sylwetka będzie wyglądała nieproporcjonalnie co do cwiczen to tu masz swietny link http://www.kulturystyka.pl/atlas/ pozdr. :mrgreen:

jonasz7
29-12-06, 19:48
No dopasuj sobie ćwiczenia i zmień tylko sobie w treningu wtorek z czwartkiem bo nie mozna robićź dwuch dużych partii dzień po dniu.
Acha i lepiej ćwicz już wszystkie partie OK?
Dokup sobie trochę krążków bo na klatke to chyba tobie braknie.
pzdr.

Michael89
30-12-06, 17:45
Narazie nie mam kasy na dokupowanie ciężarków. A do wyciskania na klatkę to miałem kiedys na siłowni smutne zdarzenie bo jak podnosiłem sztange to raz podniosłem i opuściłem i mi się rece zachwaiły i mi na... wargę spadła;/ I miałem spuchniętą na maxa! :(:(

jonasz7
30-12-06, 17:49
O kórcze to faktycznie lipna przygoda (dobrze że na głowe ci nie upadła!!). Musisz ćwiczyć z partnerem i dobierać odpowiedni ciężar!
pzdr.

Michael89
30-12-06, 17:52
Ja nie mam brata ani nikogo chętnego do pomocy :( Więc ćwiczę sam.. ALe akurat jeśłi chodzi o sztangę to nie muszę tak mocno tego robić :) Jak coś to w czasei wakacji na siłowni pod tą sztangą na szynach... to jest super i bezpieszne...

jonasz7
30-12-06, 17:58
No napewno jest bezpieczne, jeszcze nie próbowałem ale chyba będzie trzeba.
Szkoda że musisz sam ćwiczyć (podziwiam ciebie za to), jak ja bym miał sam siedzieć w pusterj siłowni to chyba bym nie wyrobił.
pzdr.

kociolcyk
30-12-06, 21:25
ja tez ćwicze sam w domu ale puki co mi to odpowiada bo jeszcze duzo przede mną (niedawno zacząłem)
no i radyjko gra i jest git :grin:

jonasz7
31-12-06, 10:47
no i radyjko gra i jest git

No u mnie też gra, tylko że odbira tylko RMF-FM i tą samą liste przebojów!!!!
Co trening ta sama muzyka nuuuuuuuda!! :cry:
pzdr.

kociolcyk
31-12-06, 11:28
ja mam na 3 piętrze na strychu polskie nie polskie wszystko łapie :mrgreen:

jonasz7
31-12-06, 11:33
no to fajnie!!
pzdr.

grzesiek k
31-12-06, 11:39
Kurcze ja puszcze wieże,Idę na strych.Ja ćwiczę po 90min lub więcej zależy jak wypadnie.Jak ćwiczyłem jeszcze bez muzyki to jakoś nie mogłem dojść do 40min a z Muzyka to i nawet dłużej jak 90min ćwiczę. :grin: Pozdrawiam

jonasz7
31-12-06, 17:28
Ale musisz przyznać że z kumplem to całkiem inna bajka :twisted:
pzdr.

Czaja
31-12-06, 17:54
To fakt. We dwójkę jest dużo lepiej. Ja niestety ćwiczę sam. A na siłce puszczali taką siekę, że teraz ćwiczę w słuchawkach na uszach. Przynajmniej mogę się lepiej skupić na ćwiczeniach.

Wiktor1882
31-12-06, 18:06
a prubowaliscie z partnalkami lepiei o wiele ale ciezko sie skupic jak ona czwicy

Czaja
31-12-06, 18:11
Nie można się rozpraszać.

jonasz7
01-01-07, 18:34
Napewno !!!
:twisted:

grzesiek k
28-01-07, 20:11
Pewnie że lepiej z kolegom pakować wtedy szybciej idzie :mrgreen: :twisted:

kociolcyk
28-01-07, 20:37
ale jak z ładną partnerką to masz pompeee w spodniach :mrgreen:

Prezydent_1c
31-01-07, 21:40
Hehe.... Z partnerką fajnie ale po jakimś czasie to ona by za dobrze nie wyglądała :P a co by było jakby jej lepiej szło ?? :lol: :lol: