Zobacz pełną wersję : ratujemy mase na wakacjach!!!!
siemano,wiec pogadajmy o utrzymaniu masy na urlopie.........obecnie sie wczasuje i własnie z dietką niestety mam problem wyglada to słabo tzn dziennie
-serki wiejskie 2szt
-200g ser biały
-100g płatki ows
-300g ziemniaki + surówka
-owoce i soki
wspomagam sie konkret dawką bcaa
wiem ze mało w h.... a do tego grzesze goframi,hamburgerami,piwem,lodami itp.
a jak u was wygląda dietka na wyjezdzie????boje sie spadku masy troche.....
eee tam spadku nie bedzie widze skoro procz tych wyznaczonych myslnikami dajesz jeszcze gofry hamburgery itp to waga bedzie w miejscu a moze nawet wyzej :D
Będzie wyżej bo to bedzie tłuszcz(przez nieregularne posiłki i do tego tłuste i z dużą ilościa cukrów(lody itp)
jesli chcesz ratowac mase w lato to ogranicz treningi do 50min nawet krócej i rób wielostawowe cwiczenia nawet całego ciała na jednym treningu potem wrócisz do normalnego splitu na wakacje jesli nie masz czasu to jest najlepsze rozwiazanie bo masa nie pojdzie w góre ale i nie spadnie.nie widze w twojej diecie żadego mięsa to podstawa białka zwierzęce są najbardziej wartościowe dodaj kurczaka albo jakies czerownw mięso napewno coś wykombinujesz dobre rozwiązanie to tuńczyk w puszce jakies ryby wedzone,możliwości jest dużo pij dużo wody zeby sie nie wypłukac z soli i nie odwodnić
pozdro
spoko luz to tylko 2 tyd potem normal
Ja wiem po sobie ze przez 2 tygodnie na złej diecie mogę przytyć z 6kg ale potem w kolejne 2 mogę to wszystko zgubić.Tak wiec spadków wielkich nie będziesz miał.Może minimalnie brzuszek urośnie!
Daj sobie siana ziom. Przez urlop swiat sie nie zawali, 3 tygodnie zaparcia na silce po wakacjach i nie zauwazysz roznicy, zwlaszcza ze daje glowe ze planujesz cos fajnego w ciagu roku po wakacjach to ta sprawa sie rozmyje ze nawet nie poczujesz. Milego wypoczynku.
Pees, u mnie dieta na wyjezdzie to tak, bialko 3-4x dziennie (nawet do biednych posilkow) plus bcaa 2x dziennie, na noc i rano, conajmniej jeden idealny posilek, przewaznie obiad, no i nie olewac sniadan i jest ok, w wielkanoc nic nie schudlem przez 14 dni, byl alkohol i nie tylko, takze da sie:) pozdro
własnie na bcaa pisze ze ładowac raz dziennie ale chyba lepiej rano i wieczorem?
jesli pracujeswz fizycznie to bierz rano i wieczorem jesli tylko trenujesz i nie pracujesz lub siedzisz za biurkiem to tylko po treningu a wdni wolne rano i wieczorem
oka a z innej beczki,trening a po treningu bieganie/rowerek i teraz kiedy mam dobic wegle proste np banan? po treningu? czy po treningu i bieganiu/rowerku?kiedy lepiej?