PDA

Zobacz pełną wersję : alkohol?? jak ze spadkami



mlody1144
05-07-09, 22:49
mam pytanie zdarza mi sie dosyc czesto wypic cos z kumplami jak zapobiegasc spadkom bo takich imprezach??

SkalaOwp
05-07-09, 22:50
To zależy jak to Twoje picie wygląda, tzn na ilu się kończy ;p

jaca666
05-07-09, 22:52
Jak piwo czy kilka to raczej spadków nie zobaczysz ale jak flaszka to już gorzej.Wiem po sobie.Jeden ostry melanż i 2 tygodnie treningu w plery!!!

SkalaOwp
05-07-09, 22:55
Dokaldnie. Jezeli zlezy Ci na sobie , to flaszki nie dotkniesz ;]

Micek185
05-07-09, 23:02
jaca chyba trochę poleciałeś z tymi 2tyg:)po sobie wiem że jak mam niezły melanż to cały drugi dzien wyciągnięty z życiorysu hehe nie no wiadomo że jakoś to tam wpływa na forme ale nie popadajmy w skrajności.raz w czas można byle by nie co drugi dzień walić tak że na przednim napędzie do domu wracasz:)zabezpieczaj się witaminką C pij dużo wody nie pij na pusty żołądek i nie bedzie tak strasznie:)a co do spadków zależy co pijesz wódka najgorsza,a browarek wiadomo wypłukuje i co 20min toytoy:)

jaca666
05-07-09, 23:07
Ale ja tak mam i mówię tu o melanżu typu ,,URWAŁ MI SIĘ FILM,,!!!
Czyli nie było żadnych witamin i żarcia po chlaniu.Za dużo mi spadało po chlaniu dlatego nic już nie pije.Ewentualnie piwo na miesiąc na przepłukanie.

Micek185
05-07-09, 23:31
heeh rozumem wczoraj byłem na takiej imprezie noc kupały ukraińska bibka zajebista i zdrowo daliśmy w palnik i żałowałem do ok 18 a pierwszy posiłem zjadłem ok 16 ale wczesniej prez pare tyg całkowita abstynencja i taraz tez tak bedzie:)a co do spatków to własnie przy alk te jedzenie i wymioty powodują największe soadki sam alk nie jest jeszcze taki straszny...

MolderDist
06-07-09, 00:22
Rób tak - przed cyklem na krecie się wyszalej tak, zebyś potem na cyklu NICZEGO nie pił.

to będzie najlepsze rozwiązanie, bo wiem po sobie, że stwierdzenie, że już wogole nie będe pił się nie sprawdza ;-)

pure
06-07-09, 07:33
To zalezy gdzie pijemy ;) jak idziesz na grilla no to mozesz sobie pozwolic na wiecej, przynajmniej ja tak robie i spadkow nie mam. Po prostu w ciagu paru godzin wrzucam w siebie z 200g bialka. Zawsze mam odzyweczke juz wczesniej przyszykowana w plecaku, oprocz tego duzo dobrego miecha. Chyba tylko wypad do lokalu jest niewygodny jezeli chodzi o wspomaganie bialkiem w trakcie bibki :) jezeli jestes na cyklu kreatynowym to niech ci czasami nie przychodza do glowy pomysly, zeby wrzucac kreatyne jak jestes najebany. kiedys tak zrobilem i dziwnie sie czulem :shifty:

mlody1144
06-07-09, 10:45
heh spoko panowie dzieki :)