Voice666
20-06-09, 15:10
Nie wiem czy ktoś kiedyś stosował "drabinkę" jeśli nie to warto sie skusić.
Najlepiej się to sprawdza w ćwiczeniach bazowych tj. wyciskanie płasko, przysiady i martwy ciąg.
Do rzeczy:
Drabinka polega na robieniu powtórzeń od 1 do 5 z 30 sekundowymi przerwami pomiędzy nimi, np:
Robimy jedno powtórzenie odkładamy sztangę odpoczywamy 30sec,
robimy dwa powtórzenia odkładamy sztangę odpoczywamy 30 sec,
-3 powtórzenia odkładamy 30sec przerwy
-4 powtórzenia, odkładamy 30 sec przerwy
- pięć powtórzeń 30 sec przerwy,
i znowu 4 powtórzenia, 3, 2, 1 koniec serii 2-3 min przerwy.
Zalecane jest zrobienie 3-5 takich serii z ciężarem którym jesteśmy w stanie zrobić 5-10 powtórzeń bez przerwy.
Spróbowałem wczoraj i klatka ładnie sie spompowała, a dzisiaj ładne zakwasy sie pokazały. Bardzo dobry patent, n przełamanie nudy i rutyny.
Najlepiej się to sprawdza w ćwiczeniach bazowych tj. wyciskanie płasko, przysiady i martwy ciąg.
Do rzeczy:
Drabinka polega na robieniu powtórzeń od 1 do 5 z 30 sekundowymi przerwami pomiędzy nimi, np:
Robimy jedno powtórzenie odkładamy sztangę odpoczywamy 30sec,
robimy dwa powtórzenia odkładamy sztangę odpoczywamy 30 sec,
-3 powtórzenia odkładamy 30sec przerwy
-4 powtórzenia, odkładamy 30 sec przerwy
- pięć powtórzeń 30 sec przerwy,
i znowu 4 powtórzenia, 3, 2, 1 koniec serii 2-3 min przerwy.
Zalecane jest zrobienie 3-5 takich serii z ciężarem którym jesteśmy w stanie zrobić 5-10 powtórzeń bez przerwy.
Spróbowałem wczoraj i klatka ładnie sie spompowała, a dzisiaj ładne zakwasy sie pokazały. Bardzo dobry patent, n przełamanie nudy i rutyny.