Zobacz pełną wersję : Odżywki na mase
Siemka all. PO długiej przerwie zaczynam znowu ćwiczyć. I mam jedno małe pytanko. Ale najpierw krótki opis. Brałem juz kilka odżywek. Były to Dibencozide magnum Gainbolic 6000, mass xxl(zostało mi tego jeszcze troche). No i tak skończe jeść tego masa i jaką wtedy zakupić odżywkę ?? Taką góra do 100-150 złotych obowiązkowo na masę:P. Mój wzrost 175 cm waga 55 kg.
za te pieniądze mugłbyś sobie zakupić
"ZMA" olimpa zwiększa poziom testosteronu
no i do tego starczyło by ci jeszcze na kreatynke
np monochydrant kreatyny olimpa Mega Caps
ok wielkie dzieki za rade. jak bede miał kase i znajde taki towar u kumpla w sklepie to kupuje odrazu. jezeli nie znajde u kumpla to zamowie w necie :)
Nie zgadzam się. Sądząc po stosunku wzrostu do wagi wnioskuje, że słabo jest u Ciebie z odżywianiem, więc najpierw to popraw, a później myśl o odżywkach. Poza tym gainer nie może Ci zastępować całego odżywiania, jak sama nazwa wskazuje jest to tylko suplement diety.
chyba logiczne że jesli ktoś sie bierza za odżywki to ma już diete ułożonom??
jak nie to po co kupować odżywki??
Może poczekajmy na odpowiedź autora tematu, czy ma dietę ułożoną.
perła, masz ułożoną diete??
bo jak nie to nie ma sensu brać jakichkolwiek odzywek
Na mase polecam tobie Olimp "TopMass" przy nim nie zbierzesz za dużo tłuszczyku, masa ci też pujdzie i to wcale nie mało.
Ale bez diety to wogle nie ma sensu kupować jakich kolwiek odżywek
DIETA TO PODSTAWA!!!!!!!!!!!!
nie mam diety ponieważ mnie na nią nie stać
A tam pierdoły piszesz a co ty myślisz że ja ją mam.
Jak ciebie nie stać to zrób tak jak ja:
jedz co trzy godz.
Zaczynaj od śniadania jajecznica z chlebem lub lepiej z ryżem lub makaronem
w szkole duży jogurt taki żeby miał min 15gr. białka, potem chleb tylko pełnoziarnisty z serem żółtym(100gr.) rób tak żeby było grubo sera.
Potem obiad w domu (cokolwiek tylko nie zupy) np. ryż, makaron, jakaś kasza do tego mięcho i dużo surówki a mało tłószczy.
W ciągu dnia jedz owoce, pij dużo wody i soków.
Na kolacje kanapki z twarogiem, serem albo co tam będziesz chciał tylko żeby było dosyć wartościowe.
A to wszystko uzupełnij mlekiem 1l. mleka dziennnie to 32gr.białka tylko chude.
musisz jeść dziennnie około 100gr. białka i 350 gr. węgla.
Jak sobie będziesz układał diete to polecam ci wejść tu:
"http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/index.htm"
pzdr.
Jak sobie będziesz układał diete to polecam ci wejść tu:
"http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/index.htm"
A ja tu:
Tabele kaloryczne (http://www.u.waw.pl/tabele-kaloryczne.html)
Noooooooo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Bardzo ładna tabela, można by ją podwiesić do "Diety".
wezz mama mi nawet na płatki nie chce dać :/
No to musisz użyć takich argumentów że rośniesz i musisz się dobrze odżywiać, przedstaw jej całą diete i powiedz że jest to nie zbędnę do dalszego rozrostu. Pogadaj z nią napewno nie jeste zgredem :mrgreen:
pzdr.
NIe stac cie na płatki??? :shock: to gdzie ty na silke chodzisz????
A powiedz nam jeszcze ile masz tak w ogóle lat...Jeśli nie masz jeszcze ukończonego 21 roku życia to warto poćwiczyć bez takich odzywek, jak kreatyna oraz jego prekursory (tzn. staki kreatynowe). Do tego czasu możesz (ale nie musisz i nie jest to konieczne) uzupełnić braki w diecie odzywka:
- bialkowa - udział białka 80%
- weglowodanowo-bialkowa typu gainer (proporcje bialek do weglowodanow 20-30% do 70-80% ; zalecane dla ektomorfików)
- weglowodanowo-bialkowa typu bulk (proporcje bialek do weglowodanow 50% do 50% ; zalecane dla endomorfików)
- weglowodanowo-witaminowo-mineralna - czyli zawierajaca weglowodany proste i zlozone, witaminy i mineraly w odpowiednich proporcjach, uzupelniajac zapas glikogenu w miesniach oraz przywracajac rownowage wodno-mineralna organizmu
- antykataboliki - moga to byc aminokwasy rozgalezione (BCAA), pojedyncze aminokwasy (czyli glutamina i tauryna) badz kwas tluszczowy o srednim lancuchu zwany HMB
- witaminy
Ale myślę, że warto narazie wspomagać się samym jedzeniem :) Wtedy będziesz mógł ocenić na ile Cię stać bez pomocy odżywek...
mooha, u sąsiada. jonasz7 mama mi wtedy powie żebym się nie mondrzył
No miewiem musisz coś eykombinować, życze ci powodzenia.
pzdr.
A z jakiego miasta jestes???
Nie martw się ja też mam teraz ogromne problemy z trenowaniem...Teraz w ogóle nie ćwiczę bo musiałem przestać i cały czas chodzę w*****ony!!!
Teraz w ogóle nie ćwiczę bo musiałem przestać i cały czas chodzę w*****ony!!!
Wcale się nie dziwie, bo siłownia jak narkotyk jest, jak zaczniesz to pużniej już musisz :mrgreen:
A początek był taki trudny :razz: