PDA

Zobacz pełną wersję : Kto podpowie nowicjuszowi...?



cienkusz
10-06-09, 13:13
WITAM...

Mam takie pytanko-jestem w wieku 35 lat, chciałem sobie troszkę poćwiczyć sztangielkami w domu aby poprawić swoją kondycję / przy okazji podnieść swoje libido /
Tu moje pytanko: czy mogę się na początku czymś 'wspomagać'...?

Z tego co czytałem, to polecają mi TRIBUSTERON - który zarówno poprawia kondycję, podnosi poziom testosteronu oraz polepsza wytrzymałość.

Czy jeśli będę ćwiczył, tak sam w domu-codziennie przez kilka/kilkanaście minut, i dodatkowo 'wspomagał się' w/w suplementem - to czy rzeczywiście poprawie swoją tężyznę fizyczną, i czy będę troszkę 'ładniej' / chodzi mi o zarys mięśni / wyglądał...?

Serdecznie proszę o informacje - z góry uprzejmie dziękuje.

Symu
10-06-09, 13:16
Na pewno polecpszysz swoja kondycje fizyczna i ogolne samopoczucie.

Powiedz jak wygladala twoja wczensiejsza aktywnosc fizyczna, odzywianie i jak wyglada twoja sylwetka (waga, wzrost, poziom tluszczu)

cienkusz
10-06-09, 13:33
Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź...

Co do Twojego pytania - to bardzo kiepsko to wszystko u mnie wygląda...:((

Zero diet, zero aktywności fizycznej, z odżywianiem też nie najlepiej bo jestem z tych 'wszystko-żernych' czyli pochłaniam raczej wszystko na co ochota przyjdzie, i w dość obfitych ilościach.

A co trzeba jeść/czego sie wystrzegać aby nazwijmy to trening jaki mam zamiar w domu robić przyniósł choć minimalny efekt.

Co do sylwetki-kolejna porażka... 180cmm 87 kg, i trochę tłuszczyku tu i ówdzie / szczególnie widoczny brzuszek od piwa - mam jakieś 102cmm w pasie /

W ogóle to sie zastanawiam, czy coś jeszcze sie da ze mnie w tym wieku zrobić...

Sosna91
10-06-09, 14:01
siłka siłką, ale trza biegać i begać. unikaj tłuszczy ale nie całkowicie. nie jedz na noc wędlowodanów. tak o 19 kolacyjka i starczy. piwko troszkę rzadziej, i ruszaj sie ;] wspomagać się nie ma co na razie. efekty nie beda po tygodniu czy dwóch. musisz być cieprliwy.

Symu
10-06-09, 14:04
troche inna teorie mam ale to wieczorkiem napisze ;)

pawelek616
10-06-09, 14:05
W ogóle to sie zastanawiam, czy coś jeszcze sie da ze mnie w tym wieku zrobić...

Zawsze się da. Wielu kulturystów zaczęło odnosić sukcesy właśnie po 30. Co do Twojego problemu to może lepiej kup sobie karnet na siłke, i jeśli masz jeszcze troche kasy na zbyciu to nad trenerem się zastanów. Suple hm... lepiej najpierw załap o co w tym wszystkim chodzi i dopiero się zabierz na wspomagacze, takie jest moje zdanie. Dieta i trening, jest na forum multum tematów na te tematy w odpiwiednich działach. Pozdro i powodzenia!!!

Symu
10-06-09, 15:11
Na poczatek zaczlbym od treningu ogolnorozwojowego na silowni ( ACT ) do tego 3-4x w tyg aeroby np. rower, bieganie. Zakładam że jeżlei z kondycją słabo to na poczatek sesje 20-25 to bedzie max ale musisz starac sie zwiekszac.

Co do diety: ograniczyc uzywki i cukier (najlepiej wyeliminowac). Napoje zamienic na zielona herbatke i wode. Posiłki: Starac sie jesc nieprzetworzone, pelnowartosciowe. jedzenie tj. np. jaja, ryz, ziemniaki, mieso, owoce, warzywa. To tak w skrocie wlasciwie. Jeżeli chciałbyś rozpoczać redukcje na 100% zalecam lekture
http://e-kulturystyka.info/showthread.php?t=19691

Co do supli to mysle że MZB + erekton 3-4 kaps dziennie by nie zaszkodzily :)

niewula
10-06-09, 15:13
pewnie ,ze sie da tylko trzeba chciec po 1 odstaw slodycze to najbardziej tlucze
zapraszam w dzial dieta tam bedziesz mial napisane jak sie dobrze odrzywiac
oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne (sa rozne stornki w necie od tego)
zmiejsz je i trenuj najlepiej jak bys mugl sie gdzies zapisac na silownie zeby ci to trener czy kolega pokazla co i jak
i do tego biegi jak najczesciej ,wtedy w miare szybko zlapiesz dobra sylwetke
i staraj sie unikac jedzenia po nocach :)
odrzywkami narazie sie nie wspomagaj jak juz zlapiesz rytm to mozesz dopiero cos sobie wziasc

cienkusz
11-06-09, 11:11
Jeszcze raz serdeczne dzięki za zainteresowanie, i wszelkie informacje...

Choć jestem raczej realistą i wiem że po kilku/kilkunastu dniach ćwiczeń nie będę już 'przypakowany' lecz wiem, że wymaga to kilkunastu miesięcy ćwiczeń i wyrzeczeń - to pisząc szczerze, trochę mnie to wszystko zaskoczyło...

Szczególnie mam na myśli jedzenie... odkąd postanowiłem 'coś ze sobą zrobić' jem tylko raz dziennie, piję mniej piwa, odstawiłem cukier - sądziłem że takie 'głodzenie się' jakoś pomoże / taki stan rzeczy trwa już od 1-go kwietnia / i rzeczywiście 'troszkę schudłem' więc myślałem, że mój sposób jest dobry - a tu słyszę o 5-6 posiłkach dziennie... !

Co do jedzenia typu 'fast food ' to właściwie wogóle tego nie preferowałem-niekiedy raz na miesiąc-dwa, zjadałem kawałek pizzy i to wszystko.

Jak już wspomniałem, od 1-go kwietnia, wyeliminowałem słodycze/cukier i wędliny jem sery, serki ogólnie nabiał i ciemne pieczywo...

Teraz dodatkowo mam zamiar pić jeszcze zieloną herbatę, kupić jakieś sztangielki i trochę się 'poruszać' w domu przy okazji, chcę sobie sprawić jakiś z 'cudownych' pasów VIBROACTION na moje opasłe brzuszysko...no i te tabletki TRIBUSTERON 90 z nadzieją że to wszystko da jakiś efekt za 2-3 miesiące...

Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych moim tematem - i dziękuję za porady.

To tyle

niewula
11-06-09, 16:44
no ja jestem ciekawy jak to bedzie z tym pasem :)

Ale zycze ci powodzenia :)