Zobacz pełną wersję : śniadanie posiłkiem przed treningowym
praca na 2 zmiany i niestety z rana muszę na siłkę wstaje 8 30 jem ryż i pierś z kurczaka o 10 00 trening czy to nie jest lipa że idę na trening tylko po jednym posiłku? inaczej nie da rady bo nie wyrobie za chiny może by przed posiłkiem dorzucić carbo? co myślicie?
ja bym podczas treningu pil gainera ewentualnie carbo + wazne by po trneingu nei zapomniec o potreningowym posilku
chlopie trening z rana to najlepsze co moze byc. wrzucasz platki owsiane zalewasz odzywa bialkowa do tego 3 jaja i lecisz na klamoty.
Anaboliczny Koks
07-06-09, 21:37
Dokładnie najlepiej rano ,mięśnie są "wypoczęte" ,aż chce się ćwiczyć ,a nie jak z pracy wracasz urobiony.
ht są dobre i złe strony treningu porannego jestem jeszcze przed pracą to jestem wypoczęty ale z rana jestem przyjebany ogólnie wole ćwiczyć po pracy ale tak też jest ok myślicie że ten ryż z cycem godzinę przed i carbo zaraz przed treningiem z bcaa po treningu bcaa carbo chwile później białeczko po godzinie ryż wołowiną lub cycem będzie ok? się rozpisałem:yawn:
chlopie trening z rana to najlepsze co moze byc. wrzucasz platki owsiane zalewasz odzywa bialkowa do tego 3 jaja i lecisz na klamoty.
Zgadzam się z przedmówcą. Nie ma nic przyjemniejszego niż trening z rana.
TRENING Z RANA JAK ŚMIETANA :lol:
zalezy od organizmu jedni wola rano inni wieczorem a wg badan najlepiej jest miedzy 15-20 ranonatomiast treningi wytrzymalosciowe
Kolego ja tez tak mam ze rano musze leciec czasem i tez jestem zaje...ny mułem i na treningu nie mam ani takiej sily ani pompy jak o 16ej
Wiec dla mnie trening z rana do dupy
Ale jak juz ide to wstaje o 7:30 jem obrzydliwy makaron z serem potem za 2 godziny ryz z kurakiem popijam kawa i o 10:30 trening gdzie popijam carbo
i jakos sie tam gramole
Ale trening poranny jest dobry dla skowronkow a ze mnie raczej sowa:lol:
oj musze sie z tym nie zgodzic. z tego co czytalem artykul , zegar biologiczny kulturysty' czy jakos tak to pisali ze organizm wlasnie w godzinach 15-18 dostaje mula i jest na zmniejszonych obrotach. dopiero po 18 dostaje kopa. mowie tu o standardowym kowalskim co wstaje o 7 rano:smile:
ht no widzisz ja wstaje o 4 50 po pracy jestem zmęczony odpocznę chwile i o 17 00 na trening zdecydowanie bardziej mi to odpowiada bo z rana wiem że jeszcze do pracy w której jestem zmęczony po treningu ale i tak nie mam wyboru kiedyś zaprzestałem treningów przez tą pracę teraz żałuje straciłem prawie 4 miechy :evil: