PDA

Zobacz pełn± wersję : dylemat, doradzcie



klocur
21-05-09, 08:53
witam, doradzcie mi co mam zrobic.

trzymam diete redukcyjna jednak jutro wyjezdzam na weekend do Gdanska, i wiem ze tam bedzie jeden wielki melanz (mecz przyjazni) - duzo picia i malo jedzenia, no chyba ze nawpycham sie po pijaku jakiegos szmelcu.

no i tu powstaje moje pytanie, czy lepiej dac sobie na te 3 dni spokoj, czy wziac sobie np. jakies bialko czy cos zeby w miare uzupelnic niedobor ?

michal_f
21-05-09, 09:16
wez bialko i co tam masz jeszcze i uzupelniaj niedobory jak sie tylko da ;) jak jest alko to mozesz nawet zarzucic wieksza ilosc bialka to alko scina bialko ;/

pastor
21-05-09, 10:48
...i nie zapomnij o witaminkach(c, magnez, potas) alko wypłukuje je z organizmu:) miłej zabawy

pakerfucker
21-05-09, 12:56
jesli jedziesz na melanz i piszesz ze najebiesz sie jak swinia to po ch**a cwiczysz i uprawiasz kulturystyke. owszem- jedz na melanz czlowiek musi sie zabawic od czasu do czasu ale ty jako osoba uprawiajaca kulturystyke powinienes wystrzegac sie alkoholu jak diabel swieconej wody. powiedziec kumplom- "sorry nie pije, ale jade z wami na impre". tak trudno to powiedziec?

klocur
21-05-09, 13:04
po 1, nie jestem takim zapalonym kulturysta zeby sobie przyjemnosci raz na jakis czas odmowic. po prostu nie bede bral 2 torby na pojemniki z zarciem i sie z tym pierdolil caly weekend
po 2, nie jest trudno tak powiedziec, nie raz odmowilem ale tym razem nie chce ;]

pytam po prostu jak zastapic na te kilka dni diete, i na razie otrzymalem 2 sensowne odpowiedzi, twojej do takiej nie zalicze. pozdro

luo
21-05-09, 13:20
po 1, nie jestem takim zapalonym kulturysta zeby sobie przyjemnosci raz na jakis czas odmowic. po prostu nie bede bral 2 torby na pojemniki z zarciem i sie z tym pierdolil caly weekend
po 2, nie jest trudno tak powiedziec, nie raz odmowilem ale tym razem nie chce ;]

pytam po prostu jak zastapic na te kilka dni diete, i na razie otrzymalem 2 sensowne odpowiedzi, twojej do takiej nie zalicze. pozdro

wiadomo, każdy musi sie zabawić raz na jaki¶ czas. Zrób jak pisał michal_f. Chociaż ja bym dał lepiej zamiast białka jakiego¶ gainera (jak masz jakie¶ woreczki zamykane to możesz już w domu poporcjować a potem tylko z woreczka sypiesz i pijesz. Możesz do tego dodać bcaa jak masz. Dużo pij płynów, oczywi¶cie niechodzi mi tylko o alko;) no i zagryzaj sporo

Ps. ja zawsze jak jadę gdzie¶ na weekend i niechce mi się szykować specjalnie dużo jedzenia to biore pare porcji gainera+shaker i piję jak mało zjem. Bardzo dobry sposób

michal_f
22-05-09, 21:51
gainer owszem tez sie bardzo przyda ale bialka tez nie zaluj ;)

KowalX
22-05-09, 21:55
witam, doradzcie mi co mam zrobic.

trzymam diete redukcyjna jednak jutro wyjezdzam na weekend do Gdanska, i wiem ze tam bedzie jeden wielki melanz (mecz przyjazni) - duzo picia i malo jedzenia, no chyba ze nawpycham sie po pijaku jakiegos szmelcu.

no i tu powstaje moje pytanie, czy lepiej dac sobie na te 3 dni spokoj, czy wziac sobie np. jakies bialko czy cos zeby w miare uzupelnic niedobor ?

alkohol ¶cina białko więc nie wiem czy jest sens(białko najwyżej z rana ,bo jak rozumiem wieczorem melanż :D...)
ja jestem za witaminami ...po c mniejszy kac bierzesz przed piciem i w trakcie jedn± ;)

kubaCK
22-05-09, 22:50
jesli jedziesz na melanz i piszesz ze najebiesz sie jak swinia to po ch**a cwiczysz i uprawiasz kulturystyke. owszem- jedz na melanz czlowiek musi sie zabawic od czasu do czasu ale ty jako osoba uprawiajaca kulturystyke powinienes wystrzegac sie alkoholu jak diabel swieconej wody. powiedziec kumplom- "sorry nie pije, ale jade z wami na impre". tak trudno to powiedziec?
jebnij sie w leb.... bo az zal czytac.

wojtas3
23-05-09, 16:49
kubaakorona i w tym momencie się z tob± zgodzę od czasu do czasu trza się sponiewierać bo można zajoba dostać :rockon: