Zobacz pełną wersję : Waga w miare ok a wygladam chudo
Witam, mam problem taki jak w temacie, czyli waże mniej więcej normalnie, czyli srednio 74 kg przy wzroście 178 a wygladam jakos chudo w porownaniu do osob o tej samej wadze i wzroscie, wie ktos w czym jest problem?? Jest mi w ogole ciezko przytyc chociaz dosc duzo jem. Juz sam problem z przytyciem to mniej wiecej wiem o co chodzi ale czemu wygladam duzo szczyplej od ludzi o podobnej wadze i wzroscie??
slim shady
10-05-09, 23:07
nie sugeruj się wagą, tylko odbiciem w lustrze, weź się za porządne jedzenie i zawitaj w siłowni to będzie pierwszy krok na poprawe wyglądu.
j/w wpadnij do działu dieta, poczytaj, rozkmiń i chłopie jedz
Witam, mam problem taki jak w temacie, czyli waże mniej więcej normalnie, czyli srednio 74 kg przy wzroście 178 a wygladam jakos chudo w porownaniu do osob o tej samej wadze i wzroscie, wie ktos w czym jest problem?? Jest mi w ogole ciezko przytyc chociaz dosc duzo jem. Juz sam problem z przytyciem to mniej wiecej wiem o co chodzi ale czemu wygladam duzo szczyplej od ludzi o podobnej wadze i wzroscie??
może koledzy mają grubszy kościec i lepiej się prezentują ;)
No własnie sporo jem. 5 posiłkow dziennie, staram sie dobierac tak zeby duzo kalorii bylo i na dodatek podjadam slodycze pomiedzy posilkami, musze chyba zawitac u dietetyka :/
slim shady
10-05-09, 23:21
po co Ci dietetyk ?
napisz posiłki jakie jesz w ciagu dnia
KowalX. Mysle ze moze tak byc, kiedys w ogole bylem bardzo chudy i zeby dobic do tych 74 to ciezko na to musialem pracowac :/ boje sie ze nic wiecej z siebie nie wycisne... zalamka :(
Na sniadanie praktycznie codziennie jajecznica 5 jajek smazona na masle (duzo masla), drugie sniadanie kanapki z wedlina, obiad to roznie codziennie cos innego, przed kolacja znowu kanapki z nabialem ( twarozki, sery biale i zolte) na kolacje owoce i ryz na mleku. Pomiedzy posilkami jakies slodycze czasami.
KowalX. Mysle ze moze tak byc, kiedys w ogole bylem bardzo chudy i zeby dobic do tych 74 to ciezko na to musialem pracowac :/ boje sie ze nic wiecej z siebie nie wycisne... zalamka :(
no to nieźle miałem to samo cienki kościec i mała waga ,ale już jest git ...
słodycze to odłóż
ja ładuję dużo i często makarony + filety z kurczaka - jakoś dobrze to na mnie działa i czasami ryż...
co do twarogów (uzupełniaj wapń)twarogi mimo dużych ilości białka mają najniższy z nabiałów poziom wapnia ,a niski poziom wapnia + dużo białka które zakwasza organizm i dodatkowo wysysa z wapnia(warzywka więc dodaj do diety lub jakiś owoc ;)
lepszy ser feta ,ale z twarogów nie rezygnuj ,bo dużo dają
slim shady
10-05-09, 23:30
Na sniadanie praktycznie codziennie jajecznica 5 jajek smazona na masle (duzo masla), drugie sniadanie kanapki z wedlina, obiad to roznie codziennie cos innego, przed kolacja znowu kanapki z nabialem ( twarozki, sery biale i zolte) na kolacje owoce i ryz na mleku. Pomiedzy posilkami jakies slodycze czasami.
Ćwiczysz do tego na siłowni ? Ja jak się odchudzałem to wiecej jadłem, zwiększ spozycie węglowodanów
a co najlepiej jesc zeby dobrze zoladek rozciagnac??
a co najlepiej jesc zeby dobrze zoladek rozciagnac??
pytanie jak wyżej ćwiczysz na siłowni?
W domu hantle i ławeczka. Tak szczerze to mam słabą ręke i troche wstyd mi jakoś tak na siłowni się pokazać :/
W domu hantle i ławeczka. Tak szczerze to mam słabą ręke i troche wstyd mi jakoś tak na siłowni się pokazać :/
spoks też ćwiczę tylko w domu...
nie jestem dobry w rozpisywaniu diet ,bo jem na wyczucie w zależności jak reaguję organizm...
jak chciałem przytyć to po treningu np. jadłem białeczko(bulk) i od razu obiadek :)
np. 100g ryżu ,filecik z kuraka całą połówkę i jajko sadzone ...
ale zaznaczam ,że to żadna kulturystyczna dieta,bo jem jak czuję ;)
Dałem fote jak teraz wygladam, czas sie wziasc za ciezsza prace i zobaczymy czy bedzie roznica za pol roku.
http://www.e-kulturystyka.info/showthread.php?t=19107
W domu hantle i ławeczka. Tak szczerze to mam słabą ręke i troche wstyd mi jakoś tak na siłowni się pokazać :/
wstyd to bedzie za pare lat jak twoje ziomki ładnie przybiorą a ty będziesz takim samym szczypiorem tylko że starszym.
w domu to ludzie umierają. niektórzy ćwiczą i na dobre im to wychodzi ale to sa tacy którzy mają porządny sprzęt i wiedzą jak go optymalnie wykorzystać.
niech sie zastanowie: 2 5cio kg hantle i ławeczka z wyprzedaży z Tesco... do tego ryż z mlekiem na kolacje->wiesz już dlaczego ważysz 74kg :errf:
ułóż diete i idź na siłke
elo
Dzieki wszystkim za podpowiedzi, zapisuje sie dzisiaj na silke. Mam nadzieje ze efekty beda. Dzieki wszystkim za pomocne odpowiedzi.