PDA

Zobacz pełną wersję : Szewska klatka piersiowa- trening- pomoc



bertooh
08-05-09, 23:20
Witam! :smile:

Obecnie stosuję jeden z treningów harda, ale niedługo kończę.
Mam schorzenie "szewskiej klatki".
Czy słyszeliście może kiedyś o jakiś specjalistycznych treningach, systemach treningowych, bądź o specjalistach, którzy mogliby mi pomóc w tej dziedzinie? Słyszałem, że powinienem robić ćwiczenia oddechowe, rozciągające klatkę (rozpiętki itp.). Akurat gram też w piłkę, więc płuca pojemne, z oddechem nie ma problemu.
Jeśli ktoś byłby bardziej zagłębiony w tym temacie byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi ! :pray:

slim shady
09-05-09, 00:31
Witam w jakim jesteś stadium ?
Pomaga pływanie/bieganie (wypycha płuca przez co powiększa klatkę piersiową)
Generalnie chodzi o rozciagniecie miesni piersiowych a wzmocnienie miesni plecow Stretching jest również ważny. Jak wada jest mała mozna robić wszelkiego typu rozpiętki i przenosy i nalezy pamiętać o wzmonieniu grzbietu. Chyba istnieją specjalne masaże.

Ale to dotyczy osób o niewielkim stopniu.

Pamiętaj przed rozpoczęciem jakiej kolwiek aktywności fizycznej należy skonsultować się z lekarzem.

ps.
( inna nazwa to klatka piersiowa lejkowata)


Pozdrawiam

Vesto43
09-05-09, 00:38
Witam, wydaje mi się że powinieneś poszukać pomocy na innym forum, takim które jest bardziej związane z Pectusem (link niżej), ponoć rozpiętki nie są zalecane dla osób z Pectusem ze względu na to że to ćwiczenie rozwija w dość dużym stopniu zewnętrzne mięśnie klatki piersiowej optycznie powiększając to schorzenie.

http://www.pectus.pl/index.php/board,6.0.html

Szewska Klatka to niezbyt dokładne odreślenie rodzaju twojego schorzenia, wyróżnia się pectus excavatum i pectus carrinatum a czym one się różnią to dowiadujcie się z własnej inicjatywy.

Mam nadzieje że pomogłem, Pozdro.

slim shady
09-05-09, 00:46
ponoć rozpiętki nie są zalecane dla osób z Pectusem ze względu na to że to ćwiczenie rozwija w dość dużym stopniu zewnętrzne mięśnie klatki piersiowej optycznie powiększając to schorzenie

Musze podpytać znajomego bo z tego co wiem to on leciał na rozpiętkach jak zalecił mu lekarz(miał mały stopień)

Cielu7
09-05-09, 09:33
Ja mam tak zw kurza dołki pod klatka (wklęsłe żebra) i powiem ci że ćwiczenia nic mi nie dały.Ważne jest to ile masz lat im młodszy to tym lepiej.

bertooh
09-05-09, 10:52
No niestety wiek już trochę późny 18 lat. Później postaram się wrzucić fotkę. Generalnie mogłem iść na operację, ale jak pomyślę, że mam ok. roku z życia sportowego wyjąć z kalendarza to pierniczę. Aż tak wada mi nie przeszkadza, ale z racji tego, że ćwiczę (może już rok będzie), to chciałem zapytać Was o radę. Jakbyście coś wiedzieli (odnośnie jakiś specjalistów itp.) byłbym wdzięczny :) Pozdrawiam i postaram się później fotkę dodać :smile:

Vesto43
09-05-09, 19:20
slim shady, odnośnie małego stopnia pectusa excavatum (wklęsłej klatki) rozpiętki pozwolą "wychodować" całkiem ładnie zbudowaną klatę lecz w przypadku większego dołka tylko go wizualnie powiększą. Korygowanie takiej krzywizny to sprawa bardzo idywidualna, niemożna każdej osobie z pectusem powiedzieć że ćwiczenia na klate poprawią jej wygląd.

bertooh rezygnacja z operacji która przyniesie poprawę na resztę życia a jej rekonwalescencja wynosi zaledwie rok to czysta głupota. Chyba że jesteś jakimś wybitnym sportowcem i rezygnacja z kariery przyniosła by ci spore straty finansowe to można uznać że niebył to taki zły wybór. Na świecie jest wiele osób sławnych z pectusem.