Zobacz pełną wersję : zimno w siłowni
otóż moja skromna siłownia znajduje się w drewnianym warsztacie zimom po prostu nie sposób jej ogrzać i pytanie czy można ćwiczyć gdy na dworze mróz -10 ja dam rade ale jak na to może zareagować mój organizm? co o tym sądzicie? a i nie ma opcji przeniesienia bo to atlas i to spory niby jest opcja ćwiczyć w domu hantle sztanga itp ale wszystkiego nie idzie zrobić
trening taki jest możliwy, ale moim zdaniem niepolecany. Z dwóch powodów.
1.Możliwość złapania choroby, która zniechęci do kolejnych
treningów lub, nie daj Boże, czegoś gorszego, np. zapalenie płuc.
2.Niepotrzebnie marnowanie energii na ogrzanie organizmu i nie jesteś już tak efektywny
jak w warunkach temperatur optymalnych.
Przenoś atlas. Wierzę w ciebie.
slim shady
01-05-09, 20:28
ubierasz bluze i czapkę i cwiczysz ;) troche się spocisz ale trudno
no ciężko będzie niektóre partie da rade zrobić w domu tej zimy się poddałem ale tej ni huja :twisted:
Walnij jakąś dmuchawkę, ubierz się ciepło i powinno być spoko.
//Jolly
fallenursus
01-05-09, 21:31
przychodzi na mysl Rocky 4.
ubieraj sie cieplej.bedziesz rozgrzany to ci nic nie bedzie, tylko potem szybko do domu po treningu.
nie mozna nic innego zaproponowac - albo odpoczywasz w zimie (co jest glupota) albo cwiczysz ubrany jak na narty :D
przychodzi na mysl Rocky 4.
ubieraj sie cieplej.bedziesz rozgrzany to ci nic nie bedzie, tylko potem szybko do domu po treningu.
Heh, ja wlasnie na wkretce z Rockyego IV juz dwie zimy przejechalem w mojej szopie i zyje i mam sie swietnie.
Pare przeziebien bylo ale drobnych, bo gainerka na zime wlasnie se kupywalem, zeby nadgonic te wzmozone zuzycie energii na ogrzanie organizmu i witamin tez w nim jest duzo. Na cieplo odstawiam Gainera, zeby sie nie zalewac. Zastepuje go posilkiem zwyklym i kawka przed treningiem.
ja trenowalem w zimie i nadal zyje ... a tam gdzie cwicze zawsze jest chlodniej ... nawet w lecie co jest teraz wielkim plusem:smile:
Raz jak mnie brala jakas choroba poszedlem na trening i chorobsko przeszlo :lol:
ponoć glutamina działo odpornościowo prawda to? może by ją stosować w zimie a można ją stosować nie w cyklach tylko parę miechów w małych dawkach?
Wakacje co raz bliżej zakręć się i poszukaj roboty, zarobisz na jakąś farelkę, cieplejsze dresiaki i czapkę :P
co wakacie mają wspólnego z robotą? pracuje już od wielu lat farelkę mam ale co ma mi wiać po mordzie bo tego pomieszczenia się nie da ogrzać
Bez nerwów. Temperatura ujemna nie zrobi Ci krzywdy, jeśli będziesz odpowiednio ubrany i zadbasz o siebie.
fallenursus
03-05-09, 01:50
ponoć glutamina działo odpornościowo prawda to? może by ją stosować w zimie a można ją stosować nie w cyklach tylko parę miechów w małych dawkach?
oczywiscie ze mozna.
gluta jem caly czas.
Ubieraj sie cieplej jak tam zimno masz. Ubierz jakies rajtuzy pod dresy, sweter czape wełnianą i jedziesz. Farelka by sie przydała tak jak pisali wyżej.
slim shady
03-05-09, 02:25
nie warto kupować glutaminy,
slim shady wiedziałem że ty to napiszesz co spowodowało tą twoją niechęć do niej? wiem że uważasz że nie działa ale wielu sądzi inaczej już sam nie wiem chciałem ją połączyć do kreatyny za jakiś czas też nie warto?
slim shady
03-05-09, 11:33
brałem i jej nie poczułem, jak zażuciłem mega dawki mozliwie coś poczułem, zresztą wyniki badań potwierdzaja ją skutecznośc, żebynie było, że to moje wymysły
ja tez brałem jakis czas glutamin z treca i uwazam ze wyrzuciłem kase,jak masz za duzo hajsu to wysle ci na priva mój numer konta,przelejesz mi, a ja ją dobrze zainwestuje
hans1237 pomyślimy a w co byś ją zainwestował? powiedzmy 700zł?
jesli dieta by kulała to napewno mega mass trec,ostrowia wpc80 jesli białko,bcaa vitala,komplex witamin olimp,i jeszcze zostaje kasa na ryz i kuraki!!!!!! jeSli chodzi o odzywki to tyle ...............:))
slim shady
03-05-09, 13:28
jakbym miał 700 zł to nawet nie spojrzałbym na ostrowie tylko brał się za coś lepszego, a po za tym bcaa, ZMA
a to bcaa to się bierze cały czas czy jakieś przerwy trza robić?
slim shady
03-05-09, 13:45
przed i po treningu, można w trakcie tez
bcaa można jeść cały rok jak się ma kase, chociaż przy masie może być zbędne