PDA

Zobacz pełną wersję : "Dieta" i pytanie.



Stein
20-04-09, 18:33
Witam. Mam 17 lat, w tym roku będzie 18. Przez ostatnie lata bardzo się zaniedbałem, słodycze, fast foody itp. Od pewnego czasu postanowiłem jeść troszkę inaczej, czyli wyeliminować w/w rzeczy oraz ćwiczyć w domu lub kupić sobie karnet na siłownię.

Mój problem polega na tym, że nie stać mnie, aby kupić sobie codziennie pierś z kurczaka, banany, rybę. Pomyślałem więc, że lepiej jeść np. ryż na mleku, gotowane jajka, raz na dwa tygodnie pierś z kurczaka, niż ziemniaki, tłuste mielone itp. Czy z czegoś takiego jak napisałem wyżej może wyjść jakaś dieta na masę? Przypomnę, że nie mam za dużo pieniążków, więc staram się jak mogę, a Was prosiłbym bardzo - jeżeli nie jest to problem - aby ktoś ułożył z tego co napisałem wyżej jakąś dietę. Jednak jeżeli nikomu się nie zechcę proszę o stonowanie krytyki, nie moja wina, że przyszło mi żyć w ciężkich warunkach. :errf::lol:

Jolly
21-04-09, 13:46
Jak mieszkasz na wsi to serek wiejski. Jak w mieście to już gorzej, bo trzeba coś jeść. Najtańszym produktem jeśli chodzi i cena=ilość białka jest chyba kiełbasa...

//Jolly

Dawid3635
21-04-09, 16:45
nie no bez przesady. Ja na początku ułożyłem sobie dietę za 10 zł dziennie.
Jajka 10 szt. - 4zł, maślanka l - 1,8zł, ryż 400g - 2 zł, ziemniaki, kasza, ser chudy - 2,15zł, płatki kukurydziane 1kg - 4 zł, makarony, mleko, puszka tuńczyka - 2,5zł itp. itp. Najlepiej to idź do supermarketu i popatrz co ma dużo białka zwierzęcego i jest tanie

szuru
21-04-09, 18:52
ja też zrobilem tylko tako malo diete tyle ,że na sniadanie musli ;p w szkole kanapki jak zwykle tylko ze z chlebem ciemnym ,obiad tez normalny jak zawsze tylko ze zamiast ziemniakow ryz po silowni carbo,potem jakis serek i na wieczor tunczyk taka mala dieta ale jest zobaczymy co z tego bedzie a wynioslo mnie tlyko 150zl na miesiac

007
21-04-09, 19:52
Przy diecie nie potrzebujesz drogich i wyszukanych produktów.Ten sport kosztuje i jak myślisz na poważnie to trochę wyrzeczeń cię będzie kosztowało.

Stein
21-04-09, 23:33
Mieszkam w dużym mieście. :lol:
Więc coś mi się zdaje, że dokładnie jakiejś diety nie dam rady trzymać, mogę co najwyżej jeść inaczej, niż zwykle, czyli to, co napisałem wcześniej.
A co do tej kiełbasy. Zawsze myślałem, że jest to coś bardziej kalorycznego i czego powinno się unikać, tak samo myślałem z ziemniakami. :errf:

Rynju
22-04-09, 17:38
trzymaj sie chleba razowego, kefiru, jajek, ryzu, sera bialego na to chyba bedzie kasy

Stein
22-04-09, 23:12
Będzie, od tygodnia jem tylko takie rzeczy i żyję, nie jest źle. clap

carbon
23-04-09, 05:04
Hej

Rynju ma racje , sam pamietam z 18 -20lat temu w polsce sie nie przelewalo i nikt nie wiedzial co to internet , a wiedze o kulturystyce z ksiazek gdzies pozyczonych sie czerpalo ale chlopaki targali zelastwo a ich dieta to duzo nabialu - sery domowe, serwatki ,jaja, mieso z krolikow (wychodowanych samemu oczywiscie ) , kurczaki , i wszystko z pprzydomowego ogrodka - no i efekty byly niezle pod warunkiem ze byla systematycznosc traningu , bez zadnych supli , spalczy czy dopalczy .