Zobacz pełną wersję : wodka
Jak jest z tym alkoholem? Jak jade na sucho, nic nie biore, to mam juz cos w plecy? Troche sie popilo ostatnio, nawet troche za duzo. Jest lipa?
Nie pytaj nas czy jest lipa, sam czujesz jak wpływa na Ciebie picie alkoholu. Osobiście na weekend nie gardzę piwem i spadków siły jak i masy nie widzę. Fakt, faktem że piję z głową, a nie do przybicia gwoździa :P
wiadomo ze wodka nie sluzy budowaniu miesni ... ale od czasu do czasu mozna sie napic ;) tylko oczywiscie z umiarem :smile: chyba ze wiazesz z tym sportem kariere zawodowa to lepiej nie pic:lol: a amatorzy moga sobie czasem na cos pozwolic ;) slyszalem tez opinie ze najwieksze rekordy bije sie na kacu :lol: ja tego nie sprawdzalem ;)
vasquez_ck
19-04-09, 11:35
Naukowo potwierdzone, że na kacu stwierdza się wyższą wydolność organizmu. Większe sukcesy można osiągnąć ale jak zapewne doskonale wiecie ciężko się zmotywować ;p
Na własnym przykładzie też to zauważyłem tyle, że nie na siłowni a na parkiecie w czasie meczu :)
Potwierdzam teorię przedstawioną wyżej :)
slyszalem tez opinie ze najwieksze rekordy bije sie na kacu
Naukowo potwierdzone, że na kacu stwierdza się wyższą wydolność organizmu.
Potwierdzam teorię przedstawioną wyżej :)
tak, ja za to jak poszedlem robic plecy (MC) na kacu to sie porzygalem ze zmeczenia :D
O to w weekend chyba wskazane troche umoczyc morde ;d;d mam małe pytanie off topic: jak działa shock terapy i czy jest to dobre dla osob cwiczacych dopiero kilka mies.
O to w weekend chyba wskazane troche umoczyc morde ;d;d mam małe pytanie off topic: jak działa shock terapy i czy jest to dobre dla osob cwiczacych dopiero kilka mies.
nie jeszcze nie dieta i trening ew gainer do uzupelnienia diety nic wiecej Ci nie potrzeba!
ja po vodce odczuwałem bardzo duży spadek formy. Dlatego też odstawiłem siłownie na pewien czas.
Czytałem opinię że jedna mocna zakrapiana impreza = tydzień treningu w plecy...
Po sobie mogę powiedzieć ze bardzo spadami siła po piciu, a trening na kacu to porażka:neutral:
wiadomo ze wodka nie sluzy budowaniu miesni ... ale od czasu do czasu mozna sie napic ;) tylko oczywiscie z umiarem :smile: chyba ze wiazesz z tym sportem kariere zawodowa to lepiej nie pic:lol: a amatorzy moga sobie czasem na cos pozwolic ;) slyszalem tez opinie ze najwieksze rekordy bije sie na kacu :lol: ja tego nie sprawdzalem ;)
Trochę w tym prawdy jest w lany poniedziałek miałem trening po wielkiej popijawce (woda, piwo) i powiem Wam, że przypływ siły był niesamowity aż miło się ćwiczyło.
Sam się zdziwiłem bo myślałem, że to będzie porażkowy trening (czułem, że byłem jeszcze troszkę pijany)... a poszedł rekordzik :) i wielka chęć do ćwiczeń :)
temat na czasie u mnie :smile:
po sobie mogę powiedzieć, że mam więcej siły na kacu. Nie wiem jak z wagą po niezłym piciu, bo nie mam wagi w domu. Nie wiem ile może spaść po jednorazowym piciu. Inna różnica jest też chyba jak się coś je w czasie picia. Choć tej nocy i tak trochę tego jedzenia zwróciłem ;D
Damian st-ce
19-04-09, 16:28
Można pić, ale trzeba dużo popijać (soki, woda, herbata) alkohol odwadnia....(dlatego odradzany jest przy cyklach kreatynowych)
Dzisiaj polazłem robic klatke i bic a pilem w sobote + jescze w niedziele byłem pijany. Powiem wam ze trening porazka bo tak siła spadła ze ch#j ;/;/
Damian st-ce
20-04-09, 21:53
Jeśli chcesz pić, rób to z głową. Dużo jedz przy alko...
a rano wit.C, dużo wody (tu nie będzie chyba problemów :D), i oczywiście non stop żarcie. Śniadanie najważniejsze...
Jeśli chcesz pić, rób to z głową. Dużo jedz przy alko...
a rano wit.C, dużo wody (tu nie będzie chyba problemów :D), i oczywiście non stop żarcie. Śniadanie najważniejsze...
Jak wyżej;) dodam jeszcze że przed,w czasie i po chlaniu dużo pij wody albo wogóle jakichkolwiek płynów. Ja ostatnio po chlaniu zachodze do domu i wypijam wody tyle ile dam rady i rano dużo mniejszy kac. Do "strawienie alko" potrzebny jest tlen, a w wodzie wiadomo że się znajduje dzięki temu przyspiesza ten proces. A na kaca mi zawsze dobrze się ćwiczy, czy siła idzie do góry to może niejestem pewien ale napewno mniej odczuwam zmęczenie.
"Dzisiaj polazłem robic klatke i bic a pilem w sobote + jescze w niedziele byłem pijany. Powiem wam ze trening porazka bo tak siła spadła ze ch#j ;/;/"
dużo zależy od motywacji, wątpie że po jednym melanrzu masz takie spadki, Pewnie zawszedłeś "z przymusu". Ja jak sie czasami nakręce na siłke od rana to na treningu sam się zaskakuje i nie myśle czy była jakaś popijawa dzień wcześniej czy nie. Dużo zależy od nastawienia
jak bym powidzial ile nie pilem alkoholu to by mnie tu wszyscy wysmiali pewnie. nie pic najlepiej i juz.