Zobacz pełną wersję : Żal za grzechy
A więc nie wiem czy mnie popieracie ale może fajnie było by podwiesić temat z opiniami ludzmi którzy ćwiczą już parę lat tak jak ja za małolata najedli się sterydów i teraz żałują ?? Wiedzą że można by było osiągnąć to samo na diecie i odżywkach tym bardziej że są coraz lepsze i tańsze odżywki. Być może jak by to jakiś małolat 16 letni przeczytał by się zastanowił czy warto coś wdupcać. Ja na szczęście zrozumiełem że to gra nie warta świeczki no ale mam znajomych którzy byli naprawdę spoko kolegami a po koksowaniu kompletny budyń z mózgu. Zero kontaktu z człowiekiem zawalenie szkoły, odwrucenie się od środowiska, nałogi (picie, ćpanie), gdy patrzę na tych kolegów żal mi dupę ściska. Ja jadłem 1 metkę w wieku 15lat presja środowiska zawsze miałem starsze towarzystwo nie chciałem odstawać. Drugi i trzeci także tyle że w wieku 17lat. Nabawiłem się gino lekkiego stałem się agresywny świat stał się dla mnie wrogiem. Potem brałem jeszcze mete deke teske zero skupienia się na czymkolwiek nie wiedziałem co się dzieje wokoło. Agresja że ho ho ho ! Potem brałem samą metę i teskę i miałem mega problemy w łużku przez jakiś miesiąc po miesiącu się ustabilizowało ale tak naprawdę problemy ciągneły się z pół roku. Teraz mam 19lat i może z pół roku temu wruciło wszystko do normyt jeżeli chodzi o skupianie się nad czymś itp nie mam zamiaru już sięgać po żadne koksy kupiłem ostatnio staka Swole N i efekty były naprawdę zadowalające. Wiele przemyśleń zawdzięczam też mojej narzyczonej która mi pomogła niekturzy nie mają tego szczęścia wpadają w złe towarzystwo i kończą albo w celi albo w worku na śmieci. Pozdrawiam i mam nadzieję że moje wypociny chociaż trochę uświadomią wam że koksy to fajna rzecz ale na chwilę bo gdy zaczynają się spadki to czujesz się jak ostatnia ............. :D Pozdrawiam
Młody ja mam kolegów którzy stoja teraz pod nocnym i zbieraja na winiora , i co oni tez mieli swoje 5 minut , ale wiesz wszystko jest dla ludzi ja tez lubie popic , ale nie skończyłem jak oni , lubie , czasem inne urzywki ale nie leze na centralnym, lubie byc na bombie ale z umiarem , wszystko jest dla ludzi ale jak ktos sie urodził bałwanem , to niestety sa wilki i owieczki , zycie jest brutalne ja wszystko zawdzieczam swemu rozumowi wiem kiedy powiedziec dosc , kazdy robi z jak to powiem Turbo Chłopaków debili , a Ci co mówia to ,to albo naktneli sie na sezonów typu 100 metki i 10 omy i cwiara bazuki we nosie i dymim , ewentualine ..........., piszesz deprechan , bo spadki , ja osobiscie nigdy ni miałem tego no moze raz po cykliku z trenem ale to był tylko wysoki poziom prolaktyny , ale dziwi mnie jedno masz 19 lat i juz koks itp ?????? slaba masz psyche , ja po pierwszy konkretny cykl siegnełem w wieku 20 lat , i na " sucho porobiłem to co nie jeden małoletni koks , moze troszke genetyka , ale teraz jak se zrobie cyklik 12 tyg w roku to jest max nie musze sie ładowac czyms bo nie mam kompleksów , wiesz zawsze smieszyły mnie łby aby duzo , co do agresji to wszystko jest tak wyolbrzymione , sami sobie wkrecacie bo jestescie na bombie , ja dopiero poczułem agresor przy 75 trena+150 propa ed , ale wszystko da sie opanowac , z reguły najwiekszego agresora na bombie oczuwaja leszcze co wchodza na pierwszy cykl bo wydaje sie im ( placebo) ze na koksie mozna wszystko , sezonowe leszcze psujące opinje pożadnym chłopakom , z reszta dziwi mnie do dzis po H** BIERZE SIE KTOS ZA SAA jezeli nie wiąże przyszłosci z tym sportem i stylem zycia, dla pokazu ???? ja teraz na swojej siłowni to kazdemu sezonowi to tren polecam bez tescia oczywiscie , fajnie jest jakies 8-9 tyg do zesonu letniego, no puki trenik na sezona działa jest bogiem ale ........ hihi o odbloku nic nie wspominam niech sie ucza ze saa to nie Guma orbit
ale dziwi mnie jedno masz 19 lat i juz koks itp własnie on ostrzega i prosi o wypowiedzi tych co tak samo jak on
opiniami ludzmi którzy ćwiczą już parę lat tak jak ja za małolata najedli się sterydów i teraz żałują ja ten temat interpretuje tak to jest przestroga przed sezonowcami zeby sie od razu nie łapać za ssa
Może i temat dobry ale ile osób opowie tak jak Ty swoja historie pewnie mało, każdy będzie pisał ze wszystko jest dla ludzi (osobiscie sie z tym zgadzam, nie jestem jakims przeciwnikiem ssa ale na pewno w przeciagu kilku lat nie planuje cyklu pozniej zobaczymy co przyniesie zycie)
powiem jedno temat nic nie da... ponieważ i tak idioci, którzy chcą być gierojami swojej okolicy wezmą koks czy przeczytają to czy nie... jeden ch... na paczakch do papierosów też jest napisane, że palenie zabija i co ? i jajo...
ile to razy w szkole był jakiś narkoman, alkoholik opowiadał swoje historię itp. a jak jest każdy wie...
P.S Oczywiście nie jestem nastawiony negatywnie do Ciebie po prostu wiem, że tematy tego typu nic nie dadzą, jak ktoś już postanowił to ciężko go będzie od tego odwlec...
Ja jestem przeciwnikiem SAA i dla mnie to są ludzie, którzy chcą osiągnąć wszystko na skróty, mają brak silnej woli, i starają się dowartościować przed kolegami koleżankami... ale w przyszłości większość koksujących prędzej czy później odczuje skutki brania...
może niektórych to urazi ale dla mnie macie "syndrom małego penisa"
patryk1336
11-04-09, 11:40
andrul to gratuluje pomyslowosci polecasz dla sezonowcow tren . to ladnie ladnie a kiedys przyjda do Ciebie z prosba co robic skoro ani fajka niestaje ani nic. wiesz to dla Ciebie smieszne jest ale dla nich niezabardzo ,wiec dlamnie to troche glupie jest, ze sam przyczyniasz sie do tego zeby malolaty se krzywde robili. ale to juz Twoj wybor pozdroo
nie wiem co autor tego tematu chciał osiagnac , ale dam mu soga za wytrwałość i oderwania sie od saa. Tak to nic nie da , ktos przeczyta i pomysli sobie , miał słaba psyche mnie to nei spotka ... wiec moim zdaniem temat zamknac i usnac, nic ten temat nie podziała na sezonowców ktorzy wydaja kase u dillow chcac byc w ciagu miesiaca "karkami "czy tam "kafarami".W ogole ten temat powinien znalesc sie w hydeparku a nie w dziale doping !!
ciaastek91
11-04-09, 12:23
andrul to gratuluje pomyslowosci polecasz dla sezonowcow tren . to ladnie ladnie a kiedys przyjda do Ciebie z prosba co robic skoro ani fajka niestaje ani nic. wiesz to dla Ciebie smieszne jest ale dla nich niezabardzo ,wiec dlamnie to troche glupie jest, ze sam przyczyniasz sie do tego zeby malolaty se krzywde robili. ale to juz Twoj wybor pozdroo
ta jak przyjda z prosba co robic, bo fajka nie staje, to jeszcze jakos sie ogarnie, gorzej jak przyjda z kosa i powiedzedza, co ty zes mi kurwa polecil ;]
ja jestem zwolennikiem SAA :D
kto traktuje to jako zabawe i nie umie tego robic - bedzie mial nauczke
kto podejdzie z glowa - bedzie mial efekty
równiez jestem za koksem mam 21 lat start byl jak mialem 17,nie mialem i nie mam agresora,mam dobre wyniki zdrowie nie kuleje,tak jak wyzej wszysto z glową jest dla ludzi!!!!!mam znajomego który dobrze planuje moje cykle bo sie dobrze na tym zna i jak narzazie jestem pewny ze skoncze ten cykl......i juz mysle o nastepnym......
fallenursus
11-04-09, 15:22
A więc nie wiem czy mnie popieracie ale może fajnie było by podwiesić temat z opiniami ludzmi którzy ćwiczą już parę lat tak jak ja za małolata najedli się sterydów i teraz żałują ?? Wiedzą że można by było osiągnąć to samo na diecie i odżywkach tym bardziej że są coraz lepsze i tańsze odżywki. Być może jak by to jakiś małolat 16 letni przeczytał by się zastanowił czy warto coś wdupcać. Ja na szczęście zrozumiełem że to gra nie warta świeczki no ale mam znajomych którzy byli naprawdę spoko kolegami a po koksowaniu kompletny budyń z mózgu. Zero kontaktu z człowiekiem zawalenie szkoły, odwrucenie się od środowiska, nałogi (picie, ćpanie), gdy patrzę na tych kolegów żal mi dupę ściska. Ja jadłem 1 metkę w wieku 15lat presja środowiska zawsze miałem starsze towarzystwo nie chciałem odstawać. Drugi i trzeci także tyle że w wieku 17lat. Nabawiłem się gino lekkiego stałem się agresywny świat stał się dla mnie wrogiem. Potem brałem jeszcze mete deke teske zero skupienia się na czymkolwiek nie wiedziałem co się dzieje wokoło. Agresja że ho ho ho ! Potem brałem samą metę i teskę i miałem mega problemy w łużku przez jakiś miesiąc po miesiącu się ustabilizowało ale tak naprawdę problemy ciągneły się z pół roku. Teraz mam 19lat i może z pół roku temu wruciło wszystko do normyt jeżeli chodzi o skupianie się nad czymś itp nie mam zamiaru już sięgać po żadne koksy kupiłem ostatnio staka Swole N i efekty były naprawdę zadowalające. Wiele przemyśleń zawdzięczam też mojej narzyczonej która mi pomogła niekturzy nie mają tego szczęścia wpadają w złe towarzystwo i kończą albo w celi albo w worku na śmieci. Pozdrawiam i mam nadzieję że moje wypociny chociaż trochę uświadomią wam że koksy to fajna rzecz ale na chwilę bo gdy zaczynają się spadki to czujesz się jak ostatnia ............. :D Pozdrawiam
proste- kokxy nie sa dla gowniazy,slabych psychicznie lalusiow i wymoczkow :) jesli taki wezmnie to dzieki bogu ze natura robi segregacje. koksy to poprawa zycia u ludzi co sa do tego wystarczajaco dojzali. a wiekszosc niestety nie jest i szuka jakiejs magicznej rozdzki na lato :)zawsze tak bylo i zawsze tak bedzie. dlatego stery sa substancja kontrolowana.clap
a pozatem ten temat nie ma znaczenia, nic nie zmieni. ;P
no i proste wszystko jest stworzone dla ludzi
Powodem skutków ubocznych takich jak agresja, zryty mozg itp, nieudolne stosowanie które można stwierdzić u 70% stosujących, w moim środowisku nikt nie ma takich problemów i każdy jest normalny, niektórzy wogłule nie spożywają alko a o narkotykach nawet nie chcą słyszeć.
ciaastek91 Koks jest dla ludzi a sezonów mam dosc co w stylu setka metki dla poprawy syletki co do kosy to wiesz ten co kose rzeni to jest ciota co nie umie stanac do walki a na cioty tylko klamka i do wora
no dobra to teraz z innej beczki. co powiecie gdy malolat jest ostrym lotnikiem. imprezy dragi woda jaranie itd itp. wezmie sie za silke zacznie trzymac diete. w koncu wejdzie na ten cykl zrobi go z glowa bedzie wiekszy silniejszy. zobaczy efekty i juz tym bardziej mu sie nie chce leciec na bibe gdyz woli sobie kupic puche bialka.
a nie czarujmy sie zeby cos osiagnac w tym sporcie to saa jest rzecza normalna. zreszta jak w kazdym sporcie.
dlatego mysle ze jednak saa jest mniejszym zlem.
i jesli bym mial wybiarac to drugi raz bym wybral ta droge jaka teraz ide.
ps. ten malolat w moim poscie to ja:lol:
fallenursus
11-04-09, 18:15
dlatego mysle ze jednak saa jest mniejszym zlem.
i jesli bym mial wybiarac to drugi raz bym wybral ta droge jaka teraz ide.
ps. ten malolat w moim poscie to ja:lol:
popieram, i rowniez moge siebie dodac do tych malolatow:twisted:
jesli ktos jeszcze nie ogladal to goraco polecam film ''Bigger Stronger Faster'', ogladalem to z moja panna, i teraz ma zero sprzeciwu co do moich ''kuracji odmladzajacych'' :)
ja obejrzałem go dziś, dobry dokument. dobrze przedstawione.
A ja popieram voldemorta. Sam miałem kilku ćwiczących którym doradzałem i kontrolowałem z przyjmowaniem sterydów. Wszyscy normalni. Znam też i takich `nienormalnych`. Najgorszy przy sterydach jest alkohol!!!
//Jolly
Ja się zgadzam z tymi co twierdzą ze wszystko jest dla ludzi aby było kontrolowana i robione z głową.
Do takich małolatów można zaliczyć i mnie:D
W moim towarzystwie jest 3 faceetów na których warto zwrócić uwagę. Jeden po cyklu stał sie wybujanym pajacem, drugi w trakcie cyklu pił palił owszem przyrosty mial niesamowite ale i ogromny agresor własnych braci potrafił złapać i zaje*** od tak po prostu:P a trzeci który robił to na prawdę z głową wszystko miał rozpisane poukładany człowiek teraz kończy studia ma wspałanią dziewczynę nie jest agresywny i na prawdę jest spoko kolesiem z którym można konie kraść:)
Wiadomo ze sezonowcom mówie NIE - zrobi pare shootów bo na plaży chce w wakacje wygladać pięknie, przypakowany opalony lamus, są i tacy.
Jednak jak pisalem wyżej wszystko jest dla nas ludzi aby było to robione rozsądnie i byśmy nie żałowali żadnego czynu i wydanych pieniędzy :)
Pozdro!
Tylko ja nie uważam że mam słabą psychikę bo jednak umiałem skończyc jeść sterydy a to
raczej nie jest łatwe. Wszyscy pewnie zaraz stwierdzicie a co to takiego odstawić kox?
No to sprubujcie odstawić niech przyjdą spadki i nie sięgnijcie po saa żeby nadrobić braki.
(zapytajcie alkoholika czy jest alkoholikiem napewno się nie przyzna)
Co do picia, palenia i ćpania to mnie nigdy osobiście nie ciągneło do tego. A co do kumpli
to każdy ma rozgarniętych bardziej i mniej. Gdybyście mieli syna faszerowalibyście go saa
skoro takie nie szkodliwe ?? Po tym temacie widać ile on napięć powoduje. Ja nikogo nie
potępiam za to że coś bierze bo to każdego osobista sprawa. Pare miesięcy temu byłem
gościem na weselu i był tam też Wojtek Nadolski który mówił że jest mu czasem głupio jak
ludzie patrzą się na niego jak na bandytę bo on kocha
ten sport a debile co jedzą koksy robią taką a nie inną opinię ludziom ćwiczącym na
siłowni(to do tej agresji) mówicie że to jest wkręcanie sobie? Ja nigdy nie piłem
alkoholu na cyklu i nie ćpałem i byłem dużo bardziej agresywny nie mówię o tym że chodziłem
i chciałem się z każdym sprawdzać pokoleji no ale dużo łatwiej było mnie wyprowadzić z
równowagi. Nauka w szkole to tragedia była bo skupić się za grosz nie mogłem. Miałem w
klasie typa który się zarzekał że w życiu nic nie weźmie! Teraz wali i wali ma już taki
budyń na bani że poezja nie rozumie co się do niego mówi. A co do skutków ubocznych jak
trenowałem rugby poznałem chłopaka wtedy miał może 22lata zero owłosienia czyli brak
brwi, rzęs, łysa głowa nogi ręce reszty nie wiem nie patrzałem. Więc zero owłosienia
myśleliśmy że może miał chemie. Ale on nie miał chemii trenował za to trójbuj siłowy i od
dzieciaka jego trener faszerował go sterydami. Od tych nieszkodliwych sterydów powypadały
mu wszystkie włosy. Był naprawdę super kolegą jednak kiedyś na meczu wyjazdowym wypił
troszkę i mu strasznie odwaliło siłę miał straszną od tego trójboju zaczoł dusić kolegę z
drużynyi zaczoł demolować knajpę w której byliśmy tak bez powodu nagle mu coś tam się
ubzdurało i AGRESJA ! trener go wyrzucił z kadry. Normalniebył super kolegą po alkocholu
agresor się włączył. Także ja nie opieram tego co piszę
na tym co przeczytałem w internecie tylko wszystko z własnego doświadczenia. Mam też może
5 znajomych co biorą i są normalni (dla mnie) bo agresor jest, jeden mówi że uwielbia liściować,
i że wie o tym że albo kiedyś skończy w pierdlu albo go zabiją(to nie od liściowania tylko jazda
z siekierami itp) To chyba nie jest też zbyt normalne????? Pozdrawiam
no ok widze ze wielu z nas sie uczylo na wlasnych błedach ja tez zaliczam sie do małolatów,i nikogo przed tym nie uchronimy pokusa jest zbyt duza!!!!!a co do odstwienia koksu to nałóg jak fajki czy dragi ciezko jest na sucho ale jedynym aspektem jaki moze wplynac na mój koniec z dopingiem to jest zdrowie!!!!nic innego nas juz nie powstrzyma....
no Tobie może nic nie być a np urodzi Ci się johny 11 palców :D
no i spoko niech ma wiecej
zawsze lepiej jak ma więcej niż jakby miałby mieć mniej .
no tez to,a dwa penisy!????jeszcze mi podziekuje mój syn
A więc nie wiem czy mnie popieracie ale może fajnie było by podwiesić temat z opiniami ludzmi którzy ćwiczą już parę lat tak jak ja za małolata najedli się sterydów i teraz żałują ??
Autor prosi o opinie ludzi którzy teraz żałują, że wzieli a temat jednak odbiegł od pierwotnego założenia autora przez co musi się on tłumaczyć a według mnie nie potrzebnie bo to ten temat nie dotyczy rozsądnego brania tylko wrecz odwrotnie i skutków tej odwrotnosci...
Jesli ja zle zinterpretowałem pierwszy post w tym temacie to PRZEPRASZAM..
do autora tematu Co by Ci nie pisali podziwiam Cie za to, że dostrzegłeś swój bład w braniu, to że zdajesz sobie sprawę ze za wcześnie sięgłeś po ssa... Tylko szczerość nas uzdrawia...
łap sog-acza
fakt moze odbieglismy trochę od tematu. Możesz być z siebie dumny ze rzuciłeś to , ja jestem z siebie dumny ze rzuciłem palenie. Paliłem 4 lata i jednego dnai odwidziało mi sie trach i nie palę. Jest to podobna sytuacja jak Twoja. Człowiek uzależnia sie od doznać , biorac kox jestes duzy przypakowany i sprawiasz wrazenie strasznego bandyty i cfaniaka ( o to chodzi "za" mlodym chłopakom biorącym kox - w moim mniemaniu), palac fajki jestes wyloozowany i to jest chec popisania sie przed kolegami i kolezankami w młodym wieku. Wkręcić sie jest łatwo rzucić już trudniej. Wiec ja zawsze bede podziwał ludzi którzy rzucili palenie , zrezygnowali z narkotyków czy SSA.
fallenursus
12-04-09, 16:22
to nie forum na takie bzdury, to mozna przeniesc gdzies na forum ks.Rydzyka
witam. nazywam sie ht i jestem alkoholikiem:lol::lol:
dla mnie pokusy w SAA nie ma żadnej... a co do tego zdrowia, że to jedyny argument, który może przemówić za tym żeby nie brać koksów to też mało realne... był już koleś i jest na tym forum, co miał coś z pikawą po cyklu i zadawał pytanie czy może zacząć następny...
Jak będziecie mieć spadki, spojrzycie w lustro: wygląd jak stara ściera bo odłożyłeś doping, stwierdzisz, że tak wyglądać nie możesz i mimo tego ze zdrowie masz chujowe weźmiesz ten koks... miałem do czynienia z ziomkiem, który miał z tego powodu depresję.
P.S A branie koksu mając 16, 17, czy 18 lat, jak wy to mówicie z głową jest kurwa prze porażką...
Troche zabawny zrobił sie ten temat. Zawsze popierałem jak ktos zmienił sie i zaczol chodzic na silke odstawil dragi i alkohol. Zycze powodzenia wszystkim co sa na zakrecie zeby sprobowali treningu siłowego. p.s Nie wszyscy co biegaja z siekarami sa chorzy jak to napisał młody.
no właśnie lovelas o to mi chodzi tak jak mówiłem alkoholik się nie przyzna do tego że jest alkoholikiem a Ci co biorą kox nie będą w tym widzieli nic strasznego ciekawe jacy cwani będą jak w wieku 30 lat zastaną swoją żonę z innym facetem bo będzie w stanie ją zadowolić a oni już nawet siatek z zakupami nie będą podnosić :D Oglądałem film (na faktach)o kolesiu który był zawodowym bejsbolistom i brał koks musiał odstawić bo jakieś kontrole antydopingowe itp kariera runeła no i strzelił sobie w łepek bo nie wytrzymał
lovelas powiedział bym ci co to jest porazka ale po co mam cie obrazac znowu i osta dostawac, ale malo wiesz a nawet bardzo malo wiesz o dopingu,a poprostu zazdroscisz efektów uzyskanych z głupich 100tabs metki!!!!i nie powiesz mi ze nie jest tak,ale kazdy predzej czy pózniej zacznie sie zastanawiac nad braniem,chyba ze duza masa cie nie interesuje ?????wiec wtedy wystarczą ci suple.
Prawda jest taka ze sterydy są dla laików(bez obrazy laik :P). Hard np. nie brał sterydów, a wyglądu mogło by mu pozazdrościć masę sterydowców...
//Jolly
slim shady
12-04-09, 21:12
nie brał i jego opinia na temat sterydów była jednoznaczna
slim a ty ja dziecko mu wierzysz,pozwole sobie na wyrazenie opini, wiec fakty hard ma 50 w łapie,wazy ponad 100kg trenuje lata i twierdzi ze specjalnej genetyki nie ma,a teraz inne fakty kulturysta obojetne który zeby 50 w łapie utrzymac i wage 100kg wydaje na suple i cykle ok 3,000 miesiecznie!!!!!!!a hard powiedział ze mu szkoda na suple kasy.............wiec???/??????no słycham niech mnie oświeci kto
co to ma do mojego tematu ??
slim shady
12-04-09, 22:04
Powiem tak nie widze powodu dla czego miałby nas wszystkich robić w chuja i tak byłby autorytetem treningu jakby brał nie wiadomo co, Hard miał 48 w łapie, tez twierdze ze dojscie do 50 w łapie nie jest mozliwe po za przypadkami ekstra genetyki i wieloletnich lat mozolnych treningów, a suple jadł wiec nie był na samej diecie
miesien uzyskany bez sterydow jest zpelnie inny jakosciowo
od napompowanego sterydami
jesli kogos celem staje sie masa zaczyna zapominac o zdrowiu
dla mnie ostre pchanie sie w koksy dla osob ktore nie maja zamiaru zajmowac sie tym zawodowo jest marnowaniem zdoriwia i utrata jakosci zycia
co ci z tego ze bedziesz duzy? Towje EGO bedzie wieksze? BEdziesz straszniejszy?
to jest tylko wyglad
Co innego koksy dla sportu, spotowiec to wróci przynajmniej z medalami, Taki Pudzian koksow sie od malego nachapal ale on z tym przynajmnioej cos konstruktywnego zrobil
a lans na plazy? na imprezie?
DLA KOGO?
dla dziewczyn? chyba ze potem bedzie sie biegalo z doczepionym gumowym penisem bo fujarka nie stanie
jesli chodzi o sztuki walki to wiadomo ze od pewnego poziomu koks tylko szkodzi i spowalnia, nadmuchane miesnie nie wiadomo do czego maja sluzyc, slaba zrecznosc i slaba kondycja
i dobrze ze take watki powstaja, kazdy ktory zabierze sie za doping powinien miec swiadomosc z czym to sie wiaze
i zastanowic sie czy warto, szczególnie mlodzi
pozdro
slim shady
12-04-09, 22:25
dla mnie ostre pchanie sie w koksy dla osob ktore nie maja zamiaru zajmowac sie tym zawodowo jest marnowaniem zdoriwia i utrata jakosci zycia
zgadzam się z tym zdaniem ;) jak sie nie przechodzi na zawodostwo to bez koksu mozna przetrwać
a co do tego ze koks pogarsza kondycje to jak to z tym jest?? kiedys bylo glosno o nie ktorych sportowcach np mike tyson i jacys tam biegacze ktorzy byli oskarzani o branie i biegaczom tez przeciez kondycja jest potrzebna to jak to z tym jest
jest koks i koks,kolaz, sprinter stosuja np efedryne chodzi o to zeby sie nie zmeczyc za szybko i nie czuc bólu.
ze stosuja efedryne to wiem ale chodzi mi o cos gubszego jakies takie typowe sterydy np jacys bokserzy tacy jak tyson
kondycja idzie przede wszystkim od tego że maleją płuca dla tego trzeba biegać jeździć na roweże itp ! W walkach ja np czasem chodzę na tajski liczy się sprawność zwinność wytrzymałość łatwiej jest wysokim i chudym biegać skakać itp niż wysokim i tęgim zalewają się odrazu potem głośne sapanie i koniec
Co tu sie zrobiło? Ci co biora to niech biora jak chca. Nie jest głupota brac koksy i nie byc jakims takim zawodowym sportowcem. Wielu osobom koksy zmieniły zycie na lepsze, czuja sie lepiej i to jest to. Nie mylic z typkami co napizgaja sie saa przed wakacjami zeby ubrac potem przymała koszulke i paradowac na baletach, to jest inna grupa ludzi.
fallenursus
13-04-09, 00:22
naprawde nie mam pojecia dlaczego tyle ludzi nadal wierzy durnowatym mediom, ktore nawet z Paris Hilton robia inteligentna osobe,normalnie brzuch mnie boli od smiechu! ktos wam wmowil ze stery sa szkodliwe dla zdrowia, no zaraz sie chyba potne z wrazenia:twisted:
szkodliwe dla zdrowia sa durnie ktore niemaja zadnego pojecia jak i naprawde kiedy mozna zaczac brac hormony.nic dziwnego ze w mozgach sieczka jak przedszkole wali w zyle.(no dobra klamie,bo domiesniowo :P)
rece opadaja
czyli mam rozumiec ze jesli lekarz wam przepisze hormono terapie tzn ze wszystko jest ok? ze mozna brac? jesli twoja laska jedzie na pigulce tzn ze to tez jest ok bo od lekarza dostala? cyrk normalnie cyrk :)
slim shady
13-04-09, 00:58
fallenursus (http://www.e-kulturystyka.info/member.php?u=12885) ten temat jest skierowany do tych co nie mają pojęcia o dopingu a sie za niego zabierają, jak ktos sie zna na tym i bierze ok, jak sie ktos nie zna i psuje sobie zdrowie i potwierdza opinie w mediach o kulturystach ze to debile to juz nie jest za fajne, ale nie da sie ukryc ze jak ktos ma ukryta wade serca to źle moze sie skonczyc
naprawde nie mam pojecia dlaczego tyle ludzi nadal wierzy durnowatym mediom, ktore nawet z Paris Hilton robia inteligentna osobe,normalnie brzuch mnie boli od smiechu! ktos wam wmowil ze stery sa szkodliwe dla zdrowia, no zaraz sie chyba potne z wrazenia:twisted:
szkodliwe dla zdrowia sa durnie ktore niemaja zadnego pojecia jak i naprawde kiedy mozna zaczac brac hormony.nic dziwnego ze w mozgach sieczka jak przedszkole wali w zyle.(no dobra klamie,bo domiesniowo :P)
rece opadaja
czyli mam rozumiec ze jesli lekarz wam przepisze hormono terapie tzn ze wszystko jest ok? ze mozna brac? jesli twoja laska jedzie na pigulce tzn ze to tez jest ok bo od lekarza dostala? cyrk normalnie cyrk :)
Co Ty pierdolisz ? Urwałeś się chyba z choinki... i gadasz o jakiejś Paris Hilton aka Doda- związku to żadnego nie ma i nie wkręcaj innym bo przeczyta to jakiś małolat i będziesz jego idolem, który sobie nie zdaje sprawy z brania koksu...
Już kiedyś na ten temat coś wspominałem i powtórzę to jeszcze raz ku przestrodze innym...
"Mój kuzyn był koksiarzem i przepierdolił sobie... napije się kawy, kieliszka wódki coś ostrzejszego i już go kuje, wygląda teraz jak jebany ponton ale ważne było to żeby pokazać się kolegom i koleżankom jaki to nie jest kafar gieroj nad gieroje... szkoda, że dopiero po fakcie uświadomił sobie jakim był imbecylem. Cóż na koniec mogę rzec, przeraża mnie to, że coraz młodsi ludzie chwytają się za ten badziew nie zdając sobie sprawy jakimi skutkami to grozi albo i wiedzą ale myślą, że ich efekty uboczne nie będą dotyczyć lecz prawda jest brutalna. Nie Ty pierwszy i nie ostatni."
lovelas powiedział bym ci co to jest porazka ale po co mam cie obrazac znowu i osta dostawac, ale malo wiesz a nawet bardzo malo wiesz o dopingu,a poprostu zazdroscisz efektów uzyskanych z głupich 100tabs metki!!!!i nie powiesz mi ze nie jest tak,ale kazdy predzej czy pózniej zacznie sie zastanawiac nad braniem,chyba ze duza masa cie nie interesuje ?????wiec wtedy wystarczą ci suple.
co chciałbyś powiedzieć ? i tak uważam, że na czysto lepiej wyglądam niż Ty po koksie, z resztą nie chyba tylko ja... więc o co się bultasz ? Zazdroszczę efektów po dopingu ? Stary wystarczy, że zobaczyłem Twoje zdjęcia i już się odechciewa jakichkolwiek specyfików...
fallenursus
13-04-09, 02:45
fallenursus (http://www.e-kulturystyka.info/member.php?u=12885) ten temat jest skierowany do tych co nie mają pojęcia o dopingu a sie za niego zabierają, jak ktos sie zna na tym i bierze ok, jak sie ktos nie zna i psuje sobie zdrowie i potwierdza opinie w mediach o kulturystach ze to debile to juz nie jest za fajne, ale nie da sie ukryc ze jak ktos ma ukryta wade serca to źle moze sie skonczyc
nie podwazam,rozumiemy sie dokladnie
Co Ty pierdolisz ? Urwałeś się chyba z choinki... i gadasz o jakiejś Paris Hilton aka Doda- związku to żadnego nie ma i nie wkręcaj innym bo przeczyta to jakiś małolat i będziesz jego idolem, który sobie nie zdaje sprawy z brania koksu...
Już kiedyś na ten temat coś wspominałem i powtórzę to jeszcze raz ku przestrodze innym...
"Mój kuzyn był koksiarzem i przepierdolił sobie... napije się kawy, kieliszka wódki coś ostrzejszego i już go kuje, wygląda teraz jak jebany ponton ale ważne było to żeby pokazać się kolegom i koleżankom jaki to nie jest kafar gieroj nad gieroje... szkoda, że dopiero po fakcie uświadomił sobie jakim był imbecylem. Cóż na koniec mogę rzec, przeraża mnie to, że coraz młodsi ludzie chwytają się za ten badziew nie zdając sobie sprawy jakimi skutkami to grozi albo i wiedzą ale myślą, że ich efekty uboczne nie będą dotyczyć lecz prawda jest brutalna. Nie Ty pierwszy i nie ostatni."
ale ten Pan niebierze koksu, a i bystry tez nie jest...:whistle:
fallenursus
13-04-09, 04:50
jest koks i koks,kolaz, sprinter stosuja np efedryne chodzi o to zeby sie nie zmeczyc za szybko i nie czuc bólu.
kolazy i sprinterow to raczej lapia na boldku. EQ podwyzsza stan czerwonych cialek we krwi--szybsze dostarczanie tlenu--lepsza kondycha.testosteron wsumie tez ale nie az tak jak equipose.
no lovelas to mnie rozbawiłeś,twój kuzyn na sucho miał nie równo pod kopółką wiec koks sie nie zasłuzył,a to ze ty lepiej wygladasz no to badzmy powazni....prosze
Haha no to gratulacje skoro uważacie że od sterydów nie ma skutków ubocznych. A ja nie mówię że mają skutki uboczne bo w telewizji oglądałem mtv, tylko podałem przykłady z życia wzięte w tym mistrza Polski w kulturystyce z którym rozmawiałem ale masz rację on się bankowo nie zna :D
he idz se vive obejrzyj tam sie znają na bank
hehe chlopie mistrz polski pewnie jechal insulina i gh. insa przy zlej diecie potrafi strasznie porobic. slyszalem o przypadku jak pewien znany kulturysta ( nie bede pisal nazwiska) jadac autem dostal zejscie i na tyle myslal ze wyjal tel i zadzwonil na pogotowie. zwineli go z ulicy...
tak ze nie porownujmy nas zwyklyxch zjadaczy cvhleba do chlopakow ktorzy z tego zyja...
slim a ty ja dziecko mu wierzysz,pozwole sobie na wyrazenie opini, wiec fakty hard ma 50 w łapie,wazy ponad 100kg trenuje lata i twierdzi ze specjalnej genetyki nie ma,a teraz inne fakty kulturysta obojetne który zeby 50 w łapie utrzymac i wage 100kg wydaje na suple i cykle ok 3,000 miesiecznie!!!!!!!a hard powiedział ze mu szkoda na suple kasy.............wiec???/??????no słycham niech mnie oświeci kto
Z tego co mówił to nie brał, nie wiem czemu miałby kłamać. To że ćwiczy 14 lat pod okiem specjalisty to też coś daje...
//Jolly
sory ale nie musze i nie wierze
Twoja sprawa, z resztą, może i brał. Nie mam pojęcia.
//Jolly
A jaki to problem przyznać się , że się coś bierze? Hans, są ludzie , któzy bez dopingu też świetnie wyglądają
Blackphoenix
13-04-09, 17:58
Osobiście będąc już niecały rok na tym forum na dziale doping byłem może ze 3 razy :D Po prostu mnie nie interesuje :)
Czytałem ten temat trochę powierzchownie, ktoś wyżej napisał że nieumiejętne branie koksów powoduję skutki uboczne a jak się wie co się robi to jest wszystko OK, moja uwaga ? Gów... prawda, skutki uboczne nie muszą wyjść po miesiącu,roku, efekt degeneracji, rozregulowania organizmu wyjdą po kilku dobrych latach ( tym większe im więcej koksów było ), nie ma czegoś takiego jak bezpieczny steryd !
Co wy pierdo**cie.. W pełni się zgadzm z Lovelasem i Blackphoenix. Wszystko ma wpływ na nasze zdrowie.. a koksy tym bardziej.(można tylko ZMNIEJSZYĆ jej skutki uboczne) Zła dieta też może być niebezpieczna, zreszta jak wiele innych rzeczy. Zamknijcie lepiej tem temat bo jakiś sezonowiec to przeczyta i naprawde uwieży że koksy nie są wcale szkodliwe, tym bardziej że coraz bliżej do wakacji.
Jeśli ktoś zajmuje się sportem zawodowo to jest całkiem inna sytuacja. Wszystko ma ukierunkowane na jak najlepsze wyniki. Tylko one się liczą. Jeśli widzi że troche ODSTAJE od czołówki (gorsze warunki fizyczne, słabsza wydolność itp.) to myśli tylko aby ich dogonić, aby być najlepszym, bez względu na jakiekolwiek ryzyko.
Według mnie osoby biorące SAA mając po 16-19 lat są kompletnie nieodpowiedzialne, a wręcz żałosne. Przecież w tym wieku hormony szaleją, pomyśl jaki może mieć to skutek jeśli SAA jeszcze bardziej "rozreguluje" Twój organizm.. Sam znam pare osób ktore koksowały już w gimnazjum (większość dzisiaj już nawet niećwiczy...) Co z tego że masz 40-45 w łapie mając 16 czy tam 17 lat?? Imponuje Ci to że jesteś "większy" od innych??Większość odpowie napewno że oczywiście. Tylko co z tego będziesz miał później, jak już założysz rodzinę? SAA napewno odbije się na Twoim zdrowiu prędzej czy później, w mniejszym bądz większym stopniu. Gdzieś na forum czytałem post w którym było napisane, że jacyś kolesie brali koksy za małolata a teraz mają rodziny i normalnie żyją. Super, cieszę się razem z nimi. Tylko co będzie jak dojdą do 40-50tki jak zacznie wysiadać wątroba, serce. Też będa tacy szczęśliwi? wątpie.
Jeśli ktoś trenuje po prostu dla "siebie" to koksy są jak najbardziej zbędne. W życiu nic nieprzychodzi łatwo, a już tym bardziej w dzisiejszych czasach. SAA to tylko droga na skróty której niepolecam nikomu. Sam nigdy niebrałem koksów i jestem pewien że niebędę brał. Pewnie napiszecie że niemam imponujących wyników. Tak, tylko co z tego? Ktoś niedawno na tym forum napisał: "Są rzeczy ważne i ważniejsze" Według mnie zdrowie jest najważniejsze. Za małolata wiele osób tego nierozumie ale to już ich sprawa.
Co do Harda, hans dlaczego oceniasz kogoś tylko po wyglądzie?? I przede wszystkim dlaczego nienapisałeś tego jak był jeszcze na forum??? Bo napewno chciałeś żeby Cię czegoś nauczył/ukierunkował tak jak ktoś uczył go gdy zaczynał. On ćwiczy od 14 lat. A ty w jakim jesteś wieku? 17-20 lat? Jak jeszcze jadłeś kaszke to on już wiedział więcej niż ty dzisiaj. Sory że o tym pisze bo Ty napewno o tym wiesz. Tylko dlaczego tego też nienapisałeś?
Nie mówie że NIC niebrał bo to wie tylko hardworkOUT, po prostu nielubie jak sie na kogoś pier**li za plecami
Przypominam że temat jest o osobach które brały i tego żałują, a nie o skutkach brania SAA
pozdro
wiec tak,z hardwork juz pisałem w innym temacie na ten temat,powiedział ze nie bierze a ja jemu pow ze nie wierze w to !!!! i tyle,nie wierze w to!!!!! radek słodkiewicz jest podobnych wymiarów cwiczy równiez od lat,i miesieczenie wydaje na suple i diete w huj kasy!a nie wspomne o jego cyklach tez nie małych na bank,i jak to jest ze są prawie równi????widziałem inne fotki harda niewazne na jakim portalu ale nie tylko plecy tak jak na forum,i jak najbardziej w tym przypadku oceniam jego kariere po wygladzie,nie oceniam jego charakteru i jakim jest gościem bo go szanuje za to co osiągną.
a co do tego co wyzej napisałes,w wieku 40-50 lat nie mysl sobie ze bedziesz okazem zdrowia bo teraz koksu nie brałes,to niestety nie jest film tylko zycie!!! przykład-rak płuc,dróg oddechowych dopada ludzi którzy w zyciu nie palili fajek?zaprzeczysz?
fallenursus
14-04-09, 14:43
TU NIE MA sensu sie klucic bo ten calyu thread nie ma najmniejszego znaczenia tu na tym dziale. Przychodza tu ludzie jak juz zauwazylem ''nastawieni'' ze beda wpierniczac te koksy, i mozna im tylko wytlumaczyc jak najbezpieczniej to zrobic. atemu Panu co odstawil koksa to medal bym dal...ale kur..niepamietam zie mam..bo mi kox wypalil muzg
Glupi temat poco te cale historie zara sie poplacze .
Kazdy ma swoje zycie i rozum a co znim zrobisz to j@bie mnie to.
Jezeli bierzesz sterydy z głowa to nic ci niebedzie wystarczy popatrzec na kulturystow jak sie starzeja niczym sie nieroznia od 40-50 latka niecwiczącego.
Tylko wy ludzie ktorzy niemaja otym pojecia wypowiadaja sie ze sterydy to dno .
Jedyni biora to a drudzy cpaja i umieraja po 1 strzale (wady serca itd).
Temat jak dla mnie do zamknięcia...
Co do Hard'a również uważam ze nie powinniśmy poruszać jago tematu, ale powiem tyle Hard jak zaczynał był już kawał chłopa (tak mi pisał) a nie tak jak nie którzy co zaczynaja z waga 60kg i 29cm w bicepsie, a trzeba wziąść pod uwage to ze niektórzy jak zaczynają maja 2m, 95kg wagi i prawie 40cm w bicepsie.. (taki przykład nie znam Harda wymiarów poczatkowych)
Jedyni biora to a drudzy cpaja i umieraja po 1 strzale (wady serca itd).
wiadomo, tylko wiele osób przed braniem koksów nawet niemyśli o jakichkolwiek badaniach. Jeśli ktoś jest zdrowy to ok, ale jak jest coś nie tak to zaczyna robić się nieciekawie
Dobrze to laik ujołeś. Nie chodziło mi o to że Hard brał czy nie, tylko o to aby niemieszać jego osoby do tego tematu i go oceniać.
"bo mi kox wypalil muzg"
w moim poście niepisałem nic o skutkach ubocznych koksów na psychikę
"przykład-rak płuc,dróg oddechowych dopada ludzi którzy w zyciu nie palili fajek?zaprzeczysz?"
Oczywiście że niezapszeczę,chodziło mi tylko o to że np. paląc zwiększasz ryzyko chorób dróg oddechowych. Biorąc SAA zwiększasz ryzyko problemów z narządami wewn w przyszłości
"i tyle,nie wierze w to!!!!! "
Niepodważam Twojego zdania. Możesz mu wieżyć bądz nie, bo to jest forum i każdy może pisać co myśli. Tylko o to że niemusiałeś pisać że akurat Hard coś brał i się kłucić z innymi skoro niemasz 100% pewności swojego zdania
"Przychodza tu ludzie jak juz zauwazylem ''nastawieni'' ze beda wpierniczac te koksy, i mozna im tylko wytlumaczyc jak najbezpieczniej to zrobic."
Takich osób jest b.wiele. Większość zakłada specjalnie konto tylko aby zapytać się jaki zrobić cykl i nieobchodzi ich nic więcej oprócz jak największych efektów. Najlepszym wyjściem w tej sytuacji jest pokazanie jak należy to zrobić bo on i tak weźmie, najwyżej zrobi to "po swojemu"
panowie prawda jest taka ze prawie 90%wypowiedzi jest prawdą i te za i te przeciw prawie kazdy ma racje w tym temacie,ale nikogo nie uchronimy i nie wytłumaczymy ze czasem zle robi,17 latek ma mózg i potrafi rozgraniczyc zło i dobro wiec jego wybór fajki,koks,dragi itp to jego sprawa.
fallenursus
14-04-09, 16:59
korci mie....ktory tu do k.n wciska kit w takim razie!? :twisted:
te 10% pozostawiam wam!!!!! bo to indywidualne przemyslenie..... no moze 8%
kulturystów co dożywają 40-50 ? Coraz częsciej jest w wiadomościach o jakimś strognmenie biegaczu kolażu piłkażu i innych co padają jak muchy na serducho napewno nie od biegania tuszują sprawę z dopingiem żeby nie było afer pomyśl ile kasy wydaje się na walkę z dopingiem a ile kasy jest na badania nad ulepszaniem go aby nie wykryli itp taki phelps napewno na sucho medale zdobywał był tak nabombiony że po tych wszystkich dystansach nawet się nie spocił a te koxy wykryją za 10lat co mu teraz dawali bo jest przepaść finansowa. To tak jak policja i przestępcy Ci 1 nie mają na wache a tamci się limuzynami rozbijają. Taki Szwarceneger to ja nie wiem ile już miał operacji na pikawe nie ma bezpiecznego brania koxu bez efektów ubocznych te efekty można jedynie zminimalizować ale nigdy nie do 0 !
hard wrzucił zdjęcia bo wszyscy go suszyli i dopiero wtedy wiele osób zaczęło sapać że to saa, podejrzewał że tak będzie, poza tym miał przez to same problemy, bo jak ludzie zobaczyli jego avatar to wysyłali na priv setki wiadomości co mają robić żeby tak wyglądać
nikt nikomu nie karze wierzyć, wiele osób z nim rozmawiało na priv i wiedzą jakie miał podejscie
moim zdaniem człowiek z dobrą genetyką po 14 latach ćwiczeń pod okiem dobrego trenera na odżywkach i diecie jest w stanie tak wyglądać, zdarzają się tacy. Temu kto patrzy na siebie wie ile czego się nażarł i wygląda daremnie może być trudno uwierzyć...
Nie chciało mi się wszystkiego czytać bo troszke za dużo, na koniec napisze że jeśli chodzi o saa to morał jest jeden:
JAK KTOŚ JEST POJE.... TO BĘDZIE JESZCZE BARDZIEJ POJ... ale JAK KTOŚ JEST NORMALNY I UŁOŻONY TO NIC GO NIE ZMIENI!
AMEN!
no dokładnie tak jest!!!!!!