mjedryk
10-04-09, 21:25
Witam serdecznie. To mój pierwszy post na forum dlatego przepraszam jeżeli coś źle zrobiłem. Oto kilka informacji o mnie:
Wiek - 19 lat
Waga - 75 kg
Wzrost - 190 cm
Cel do osiągnięcia - pozbycie się problemu poniżej
Staż - ok. 2 lat, było kilka cykli po 6 tygodni z ćwiczeniem każdej partii.
A więc problem ma się następująco: mam (lekko ?) zapadnięty środek klatki piersiowej. Boki klatki są bardzo dobrze rozwinięte, rzekłbym nawet świetnie. Za to środek i dół jest tragiczny. Bardzo dużo o tym czytałem ale nie znalazłem dobrego rozwiązania. Zdjęcia poniżej obrazują powyższy problem. W moim odczuciu wygląda to tak jakby mięśnie koło mostka plus mięśnie dolne nie były wystarczająco (lub też wcale) rozwinięte. Z początku myślałem, że jest to lejkowata klatka piersiowa, ale porównaniu swoich zdjęć ze zdjęciami lejkowatych klatek myślę, że to nie to. Oto zdjęcia (mam nadzieje, że linki działają):
http://img6.imageshack.us/my.php?image=obraz1przod.jpg
http://img22.imageshack.us/my.php?image=obraz2profilbok.jpg
Także moje pytanie brzmi - czy pomoże na to dieta plus sam trening na klatkę, mający na celu przymasowanie dołu i środka ? Po przeczytaniu kilkunastu stron związanych z podobnym problemem, ułożyłem prowizoryczny plan na tą część klatki:
- wyciskanie hantli z rotacja do wewnątrz, leżąc na łace poziomej
- wyciskanie hantli skos ujemny
- wyciskanie sztangi w wąskim uchwycie, leżąc na ławce poziomej
- rozpietki hantlami skos ujemny
Z góry proszę i dziękuje za wszelką pomoc. Przepraszam za długi post ale chciałem dobrze rozpisać problem.
Wiek - 19 lat
Waga - 75 kg
Wzrost - 190 cm
Cel do osiągnięcia - pozbycie się problemu poniżej
Staż - ok. 2 lat, było kilka cykli po 6 tygodni z ćwiczeniem każdej partii.
A więc problem ma się następująco: mam (lekko ?) zapadnięty środek klatki piersiowej. Boki klatki są bardzo dobrze rozwinięte, rzekłbym nawet świetnie. Za to środek i dół jest tragiczny. Bardzo dużo o tym czytałem ale nie znalazłem dobrego rozwiązania. Zdjęcia poniżej obrazują powyższy problem. W moim odczuciu wygląda to tak jakby mięśnie koło mostka plus mięśnie dolne nie były wystarczająco (lub też wcale) rozwinięte. Z początku myślałem, że jest to lejkowata klatka piersiowa, ale porównaniu swoich zdjęć ze zdjęciami lejkowatych klatek myślę, że to nie to. Oto zdjęcia (mam nadzieje, że linki działają):
http://img6.imageshack.us/my.php?image=obraz1przod.jpg
http://img22.imageshack.us/my.php?image=obraz2profilbok.jpg
Także moje pytanie brzmi - czy pomoże na to dieta plus sam trening na klatkę, mający na celu przymasowanie dołu i środka ? Po przeczytaniu kilkunastu stron związanych z podobnym problemem, ułożyłem prowizoryczny plan na tą część klatki:
- wyciskanie hantli z rotacja do wewnątrz, leżąc na łace poziomej
- wyciskanie hantli skos ujemny
- wyciskanie sztangi w wąskim uchwycie, leżąc na ławce poziomej
- rozpietki hantlami skos ujemny
Z góry proszę i dziękuje za wszelką pomoc. Przepraszam za długi post ale chciałem dobrze rozpisać problem.