Zobacz pełną wersję : Czy to prawda??
Siema.
mam pytanie. Moj kolega cwiczy razem zemna na silowni nie utrzymuje zbyt zadnej diety jedynie przez caly tydzien ogranicza wszelkie weglowodany i tluszcze. Ale ktos mu powiedzial ze w niedziele moze sobie spokojnie jesc węgle i ze mu nie zaszkodza bo jezeli ograniczal je caly tydzien to w niedziele moze zeby miec enrgie do cwiczen. Czy mozna tak robic ze wegle w niedziele a potem sie ogranicza caly tydzien?? Z gory dzieki za odp :cool: . Pozdro
he? pierwsze słysze chociaz nie jest specem w diecie:D ale z tego cowiem to powinno sie cały czas odrzywiac równomiernie:D codziennie tyle samo i takie same proporcje...cos tu chyba nie tak:P pozdro:D
heh wlasnie tez mi sie tak zdawalo chyba bede musial uswiadomic kolege ze jakis "madry" czlowiek mu troszeczke zle poradzil :grin: dzieki. :wink:
głupota jakaś... :| przecież węgle i białka to podstawa z czego ma się to wszystko niby brać :| ?? to co on je cały tydzień? ser biały?
dokładnie:D rozwaliło mnie to:P Odżywek, przetlumacz kumplowi zebny tak nie robił...!!
hehe przetlumacz spoko. A jak juz zaczalem temat to sie zapytam o mnie jeszcze;p
ja szamie tak nie utrzymuje tez zabardzo dity jedynie jem tak.
śniadanie zazwyczaj zwykła kanapeczke + Bialko Wpc 80 ostrowi i do szkoly ide w szkoel szamie obiad ale zostawiam weglowodany.wracam do domu siedze sobie na forum :cool: i czekam na trening.30 min przed treningiem zjadam pół torebeczki ryzu + smietana i ide na trening po treningu odrazu po przebraniu sie w szatni pije bialeczko i ide do domu NIC juz nie jem i potem tylko przed snem znowu bialeczko i tak codziennie. Zmienic cos czy starczy tak jak jest narazie? i tak jak bez takiej diety to efekty widze narazie :grin: zapomnialem dopisac ze po powrocie ze szkoly zjadam jeszcze zwykly obiad ale tez z ograniczeniem wegli!!
no wiesz...mozesz ramieniac ryz na makaron albo kasze:P bo moze Ci sie zbrzydnac po jakims czasie:P mysle ze mogłbys tez brac 3 łyzki jakies oliwy z oliwek :D
no to jadel przykladowo z tym ryzem to ja wiem roznie jem przed tym treningim jak jest ryz to jem ryz jak jest kasza to kasze:) a oliwe z oliwek niema problemu sie zrobi :grin: a tak to moge tak szamac narazie?? bo wiem ze za jakies 2-3 tyg jak bede juz na cyklu kreatynowym to bede musial przestrzegac diety ale to juz trenerowi powiem zeby mi rozpisal jakas bo podobno dieta bardzo wazna przy kreatynie. pozdro
no to jeszcze bym zamienił chlebna chleb razowy chociaz nie wiem jaki jesz:P poza tym to jedz tez ryby i piers z kurczaka czasem:D poza tym mysle ze wystarczy na razie:D i bedziesz rósł i bedzie fajnie:P:D
ok dzieki ryby i kurczaka tez jem :wink: ale chleb zwykly jadlem to teraz zmienie na razowy. dzieki za pomoc :mrgreen:
no i tunczyka tez mozesz jesc:D puszka ok 3zł a bardzo dobrze działa:D\
to juz chyba wszystko:D pozdro:D
coś w stylu ładowania ta dieta
ale jak nie cwiczy na rzeźbe to porażka z takim czymś
czego sie tak wszyscy węgli i tłusczy boja?
że niby bo białku to mięsnie a po węglach to tłuszcz? :neutral:
że niby bo białku to mięsnie a po węglach to tłuszcz?
istnieje taki stereotyp wsród tych ktorzxy sie nie znaja albo bardzo słabo znaja...
hehe przetlumacz spoko. A jak juz zaczalem temat to sie zapytam o mnie jeszcze;p
ja szamie tak nie utrzymuje tez zabardzo dity jedynie jem tak.
śniadanie zazwyczaj zwykła kanapeczke + Bialko Wpc 80 ostrowi i do szkoly ide w szkoel szamie obiad ale zostawiam weglowodany.wracam do domu siedze sobie na forum :cool: i czekam na trening.30 min przed treningiem zjadam pół torebeczki ryzu + smietana i ide na trening po treningu odrazu po przebraniu sie w szatni pije bialeczko i ide do domu NIC juz nie jem i potem tylko przed snem znowu bialeczko i tak codziennie. Zmienic cos czy starczy tak jak jest narazie? i tak jak bez takiej diety to efekty widze narazie :grin: zapomnialem dopisac ze po powrocie ze szkoly zjadam jeszcze zwykly obiad ale tez z ograniczeniem wegli!!
Staraj się jeść mniejsze posiłki, ale gdzieś co 3 godziny. Uważam że robisz błąd nie doatrczając organizmowi po treningu węglowodanów. Mają rosnąć po samym białku?
Wiadomo ze miesniom trzeba dostarczac duza ilosc bialka zeby mogly sie rozrastac, ale potrzeba do tego procesu rowniez energii (gdzies czytalem ze na odbudowe jednego wlokienka miesniowego organizm potrzebuje 3 czasteczek ATP :P juz nie pamietam dokladnie). Tak czy inaczej wegle i tluszcze sa rownie wazne co bialko, jedno nie moze istniec bez drugiego.
sporzywanie weglowodanów s tosunku do białka powinno być 5-1 lub 4-1
czyli na 4; 5 gram weglowodanów powinno sie jesć 1 gram białka
na jeden kg masy ciała powinno przypadać 4; 5 g węglowodanów