PDA

Zobacz pełną wersję : Brak Mamusi ;p



Abram15
22-03-09, 07:43
Wienc moja Mamusia wybiera sie na Wycieczke 14 dniową (Angila ,Francja);/ .I przesto rodzi sie pewniem problem mianowicie z obiadami .Nieumiem gotowac mam dopiero 16 lat to .Aktualnie mam diete na mase i niechce miec spadkow.Mama mi zawsze gotowala Spaghetti sosem pomidorowym i piersia z kurczaka .
Czy mozna kupic gdzies gotowe ? Prosze podawac nazwy .Oczywiscie Nagrodze Sogami.

Smug
22-03-09, 07:52
Człowieku, samodzielności trochę, ugotwoać makaronu nie umiesz? Piersi? Całe zycie mamusia Ci będzie gotowała?

Możecie mnie zjebać, że pisze nie na temat, ale jak słyszę wypowiedzi takich mami synków to mnie odrazu krew zalewa.


Ps. To mama pozwoliła Ci ćwiczyć? Jeszcze byś się spocił i przeziębił...

007
22-03-09, 07:54
wienc bar mleczny :)

Abram15
22-03-09, 08:06
SMug masz troche racji hehe xd

dzbanekzwd
22-03-09, 08:21
Makaron:
1. gotujesz wode w garze aż bedzie wrzeć.
2. wrzucasz makaron (powinno pisać po jakim czasie jest dobry, ale i tak lepiej samemu sprawdzić).
3. odlewasz wode.
4. i szybko polewasz go troche zimną wodą (żeby się nie posklejał).
5. i gotowe.

S.O.S::smile:
1. wlewasz krople oleju do smarzenia do gara (oczywiście gar taki żeby zrobić sos czyli mały).
2. wrzucasz pokrojoną pierś kurczaka/mięso mielone.
3. gotujesz to pod przykrywką od czasu do czasu mieszając (żeby się nie przypalił).
4. jak mięso białe to sciskasz je łychą i powinno być w miare twarde to wtedy wiadomo że jest zagotowane w sam raz.
5. dolewasz sos (gotowca) i czekasz aż się zagotuje (mieszasz żeby nie przypalić gara).
6. i można kusać:smile:

Abram15
22-03-09, 08:26
Dobra zobaczymy co wyjdzie ;p.Jeszcze dzis bede miał obiadek ;p

dzbanekzwd
22-03-09, 08:43
zapomnialem: wode trzeba posolić przed zagotowaniem ale tylko troche

Marcinek
22-03-09, 08:50
ja bym tam zaprosil kolezanki ;) przyjemnie i pozytecznie przynajmniej xDD

Biernaczek
22-03-09, 09:56
ja bym tam zaprosil kolezanki ;) przyjemnie i pozytecznie przynajmniej xDD

Bardzo dobry pomysł ! :surprised: :smile:
Też bym chciał mieć na tyle wolną chate :D

Co do gotowania. Chyba nie masz dwóch lewych rączek? Żeby nie umieć zrobić spaghetti to lekka przesada.

Fehu
22-03-09, 10:26
Zawsze wujek google Ci pomoze, a po za tym powiedz mamie zeby Ci wkoncu pokazała jak sie "gotuje"

przemaswks
22-03-09, 10:26
powiedz mamie niech ci pokaze jak sie robi te naproszcze rzeczy i dasz sobie rade albo zapros jakas gosposie to ci pogotuje;p

Fehu
22-03-09, 10:29
Jak mieszkasz blisko i dobrze zapłacisz to Ci ugotuje

pomeran
22-03-09, 12:20
Nie rozczulaj sie tak nad sobą, jak sie postarasz to na pewno coś ugotujesz jeszcze jak mamusia wróci to ją zaskoczysz jakimś obiadkiem, ja w wieku 14lat juz gotowałem obiady jak rodzice wyjeżdżali

007
22-03-09, 13:24
Mój kumpel ma 34 lata,mieszka ze starymi ,jak wyjeżdżają na wczasy to stary wykupuje obiady dla synka u sąsiadki. Gościu nie ma pojęcia o kuchni,czasami nie wie nawet co ma na talerzu a zajada :)

pomeran
22-03-09, 13:30
Też znam takich, to jest trochę irytujące jak gość ma ponad 30 lat i nie potrafi nawet ryżu ugotować

Fehu
22-03-09, 13:52
jak by moja dziewczyna wyjechala to tez bym sobie kolezanki zaprosil ale zapewne doznalbym spadkow masy:lol:ehh marzenia

A jak by dziewczyna wróciła i sie dowiedziała kontuzja pewna :smile:

Jolly
25-03-09, 21:30
Mój kumpel ma 34 lata,mieszka ze starymi ,jak wyjeżdżają na wczasy to stary wykupuje obiady dla synka u sąsiadki. Gościu nie ma pojęcia o kuchni,czasami nie wie nawet co ma na talerzu a zajada :)
Haha!. Dobry chłop.

Mi kobieta gotuje, ale jak ok 5 miesięcy mieszkałem sam to sam sobie gotowałem, i przynajmniej czegoś się nauczyłem :).

Uważać tylko bo kucharze mają skłonności do otyłości.

//Jolly

skajłoker
26-03-09, 15:57
koleżanek nie zapraszaj bo spadki będą potem po takiej wizycie będzie ci cięzko zrobić nadwyzke kaloryczną :D

007
26-03-09, 16:37
Uważać tylko bo kucharze mają skłonności do otyłości.

//Jolly


jestem kucharzem w domu z zamiłowania %)

Dobrze,że nie zawodowo :)


edit:
jeśli chodzi o koleżanki to podniosą hormon szczęścia a to się wiąże lepszą masą:)

Abram15
26-03-09, 18:50
Radze Sobie ;p
Spagetti wyszlo :)

Jolly
26-03-09, 21:05
Moje gratulacje :D

//Jolly

tm7
26-03-09, 22:16
Tylko na spagetti sie nastawiasz ?? :D

Abram15
26-03-09, 22:17
Tak Jem to codziennie od pół roku na obiadek xd

tm7
26-03-09, 22:18
no nie żartuj :P

ps nie mam nic do spagetti xD

Abram15
26-03-09, 22:19
Serio ogolnie lubie makaron ;p

Na obiad pochlaniam ogromne ilosci .

tm7
26-03-09, 22:21
Nie zbrzydło ci jeszcze ?? ;]

Abram15
26-03-09, 22:25
Niee i niezanosi sie ;p


Najbardziej jestem dumny z tego ze niepilem alkohlu od Sylwestra , i niezjadlem czekolady ani slodyczy od 167 Dni (Niewliczajac soki ;p)

Troche glupio z tym alkocholem ,ludzie mnie zapraszaja na imprezki odmawiam bo niemoge patrzec na alkochol.Jak Pocisne 130 kg Na klate na Plasko to może.

tm7
26-03-09, 22:28
soki to dziadostwo, kuzyn mi opowiadał jak i z czego je robią :P szczególnie te tanie xD
a kolega dowozi owoce z sadu do pewnej wytwórni więc trochę nam o tym opowiedział

Abram15
26-03-09, 22:30
Najczesciej to sam cukier .Ja tam przepadam za tymbarkami albo sokami z fortuny .

slim shady
26-03-09, 23:04
ja tylko naturalny sok z marchewki :)